Budowa wzmacniacza SE na EL32

Wzmacniacze, zasilacze itd. Schematy, parametry, konstrukcje...

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Olkus
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2851
Rejestracja: śr, 12 maja 2021, 10:57
Lokalizacja: Kraków/Węglówka

Re: Budowa wzmacniacza SE na EL32

Post autor: Olkus »

Olkus pisze: pn, 2 października 2023, 21:05 :arrow: Szrot Majster, prosiłeś o opóźnienie anodowego, zrobiłem takie coś, mam nadzieję, że OK:
Zrzut ekranu 2023-10-02 205447.png
opóźnienie anod. schemat.jpg
Diody dowolne, PR-ek, 500k, elektrolity 47uF...100uF (czas załączenia ustawiasz potencjometrem), rezystory 0,25W, tranzystory 3 x BC547. Stabilizator 7805, nie trzeba radiatora. Przekaźnik na 5V. Mam nadzieję, że nie ma żadnego błędu bo już trochę zmęczony dziś jestem.

Pozdrawiam,
A.
Na PCB teraz widzę, że jest mały błąd. Poprawię dziś jak wrócę.

Pozdrawiam,
A.
Kupię lampy: 35Z4GT, 12K8GT,
saico

Re: Budowa wzmacniacza SE na EL32

Post autor: saico »

Było w aukcji http://www.r-type.org/exhib/aad0072.htm tam też masz PDFa. W pp wyciąga 7W, ale czasu pracy nie znam. Dla wojska robiono zwykle lampy na 10000h.
Ps. Jeszcze nie zbudowałem wersji pp.
Ostatnio zmieniony wt, 3 października 2023, 07:48 przez saico, łącznie zmieniany 1 raz.
Olkus
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2851
Rejestracja: śr, 12 maja 2021, 10:57
Lokalizacja: Kraków/Węglówka

Re: Budowa wzmacniacza SE na EL32

Post autor: Olkus »

Olkus pisze: wt, 3 października 2023, 07:20
Olkus pisze: pn, 2 października 2023, 21:05 :arrow: Szrot Majster, prosiłeś o opóźnienie anodowego, zrobiłem takie coś, mam nadzieję, że OK:
Zrzut ekranu 2023-10-02 205447.png
opóźnienie anod. schemat.jpg
Diody dowolne, PR-ek, 500k, elektrolity 47uF...100uF (czas załączenia ustawiasz potencjometrem), rezystory 0,25W, tranzystory 3 x BC547. Stabilizator 7805, nie trzeba radiatora. Przekaźnik na 5V. Mam nadzieję, że nie ma żadnego błędu bo już trochę zmęczony dziś jestem.

Pozdrawiam,
A.
Na PCB teraz widzę, że jest mały błąd. Poprawię dziś jak wrócę.

Pozdrawiam,
A.
Wrzucam poprawione.

Pozdrawiam,
A.
opóźnienie anod. termotran..pdf
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Kupię lampy: 35Z4GT, 12K8GT,
Awatar użytkownika
Szrot majster
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2287
Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)

Re: Budowa wzmacniacza SE na EL32

Post autor: Szrot majster »

Olkus pisze: wt, 3 października 2023, 15:54
Olkus pisze: wt, 3 października 2023, 07:20
Olkus pisze: pn, 2 października 2023, 21:05 :arrow: Szrot Majster, prosiłeś o opóźnienie anodowego, zrobiłem takie coś, mam nadzieję, że OK:
Zrzut ekranu 2023-10-02 205447.png
opóźnienie anod. schemat.jpg
Diody dowolne, PR-ek, 500k, elektrolity 47uF...100uF (czas załączenia ustawiasz potencjometrem), rezystory 0,25W, tranzystory 3 x BC547. Stabilizator 7805, nie trzeba radiatora. Przekaźnik na 5V. Mam nadzieję, że nie ma żadnego błędu bo już trochę zmęczony dziś jestem.

Pozdrawiam,
A.
Na PCB teraz widzę, że jest mały błąd. Poprawię dziś jak wrócę.

Pozdrawiam,
A.
Wrzucam poprawione.

Pozdrawiam,
A.

opóźnienie anod. termotran..pdf
Witam!
Dzięki za schemat i PCB :D
Jutro dostanę podstawki octal do druku, to się okaże, czy to zagra.
Masz może oryginalny plik brd. do tego opóźnienia?
Bo na tym , co załączyłeś, to nic nie widać.
Albo wyczyść i zamieść z rozmieszczeniem elementów.
A 5V to skąd mam wziąć.....z żarzenia nie ma sensu, bo potrzebny stabilizator typu LDO, a nie zwykły 7805?
Wolałbym nie pchać tutaj przetwornicy 230V//5V czy transformatora.....chyba, że użyję starego zasilacza 12V od routera.
Mam takie lampy, niestety cokół heptal....nie masz czasem podstawki?
https://allegro.pl/oferta/prozniowy-wla ... 3198564337
Mam 4 takie wyłączniki, 300mA trafo da radę jeszcze dostarczyć......zaletą są styki w próżni, brak ryzyka zapłonu łuku, a chiński przekaźnik to różnie bywa.
Jak masz podstawkę heptal, to dorzuć.
250V maksymalnie, ale to dla wojska robione i to w NATO.....tam śmieci raczej nie produkowano, a francuski sprzęt wojskowy raczej należy do czołówki światowej.
Olkus
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2851
Rejestracja: śr, 12 maja 2021, 10:57
Lokalizacja: Kraków/Węglówka

Re: Budowa wzmacniacza SE na EL32

Post autor: Olkus »

Na poprzedniej stronie jest widok PCB z elementami, różni się to tylko jedną ścieżką.
5V weź z żarzenia, po wyprostowaniu z 6,3V będzie ok. 8V, starczy dla 7805. Albo daj podwajacz i z niego 12V, a wtedy stabilizatora nie montuj no i przekaźnik daj na 12V, najprostsze rozwiązanie.
Zrzut ekranu 2023-10-03 203415.png
podwajacz termotransfer.pdf
Jak będzie zasilany tylko ten układ czasowy to diody 1N4007 i kondensatory 470uF 16V spokojnie wystarczą.
Podstawek heptal nie mam.

Pozdrawiam,
A.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Kupię lampy: 35Z4GT, 12K8GT,
Awatar użytkownika
Szrot majster
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2287
Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)

Re: Budowa wzmacniacza SE na EL32

Post autor: Szrot majster »

Witam!
Dziś i tak pół dnia przespałem, ale doszły podstawki octal do druku i odpaliłem , na razie jeden, kanał wzmacniacza.
Musiałem przerabiać żarzenie lampy wstępnej, bo miała być ECC83 ale Dremel z frezem diamentowym załatwił sprawę, żarzenie poszło na piny 4/5, a 9 do masy(ekran)
Włożyłem lampy, zasilanie z zasilacza zewnętrznego.
AMP1.jpeg
AMP2.jpeg
Wzmacniacz gra, ale bez USZ, niestety te musi być prowadzone skrętką, bo choć nie ma oscylacji, to śmieci zbiera i "pyka" w głośniku :evil:
W jednej pozycji wycie, w drugiej rytmiczne "pykanie"- może stąd, że lampy żarzę z zasilacza impulsowego(tak "na szybko" nie chciało mi się podłączać trafa), może stą "pykanie", że długie przewody a USZ drugiej połówki wisi w powietrzu?
Ale gra i to ładnie.
Zrobiłem zasilacz Kolegi Olkus.
Zasilacz1.jpeg
Dziś szybko wytrawiłem PCB i polutowałem elektrolity, mostek i złącza śrubowe.
A że zapytam: USZ ma być podobno prowadzone w ekranie lub skrętką a nie w taki syfie jak na foto?
Prawda czy nie?
Co do przydźwięku: zbliżyłem do układu na kilka centymetrów chińską oprawę LED i zero wycia czy buczenia,, tak więc z trafem nie będzie cyrków(transformatory dobrej jakości nie śmiecą jak chińskie lampy LED).
Podłączyłem najpierw badziewny głośnik od kina domowego, potem kolumnę Dali Concept 1, która to jest raczej zaliczana do Hi-END, wtedy zabrzmiało bardzo ładnie choć nadal bez USZ.
Co Koledzy myślą o tym, że się udało?
Obudowę będę składał, tylko trzeba ją pomalować, wzmocnić i tak dalej.
Lampa XT45, czyli bimetalowa czasówka, będzie założona, jutro dojdą podstawki heptal, niezależnie będzie przełącznik zasilania anodowego w szereg.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Olkus
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2851
Rejestracja: śr, 12 maja 2021, 10:57
Lokalizacja: Kraków/Węglówka

Re: Budowa wzmacniacza SE na EL32

Post autor: Olkus »

Widzę, że prace poszły mocno do przodu :D Fajnie, że mój zasilacz się przydał, jeszcze rezystora 680 Ω/5 W brak. Na PCB zasilacza zapomniałem o bardzo ważnej rzeczy - rezystor 100 kΩ rozładowujący kondensatory, dodaj go :!:
Pykanie to raczej nie zasilacz impulsowy, aczkolwiek... Jak układ nie jest w obudowie to czasem różne rzeczy dziać się mogą.
Nie bardzo widzę sens stosowania owej bimetalowej czasówki oraz przełącznika anodowego "stand by", to nie gitarowiec.
Fajne te kapturki na EL32, skąd masz?

Pozdrawiam,
A.
Kupię lampy: 35Z4GT, 12K8GT,
Awatar użytkownika
Szrot majster
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2287
Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)

Re: Budowa wzmacniacza SE na EL32

Post autor: Szrot majster »

Olkus pisze: śr, 4 października 2023, 23:09 Widzę, że prace poszły mocno do przodu :D Fajnie, że mój zasilacz się przydał, jeszcze rezystora 680 Ω/5 W brak. Na PCB zasilacza zapomniałem o bardzo ważnej rzeczy - rezystor 100 kΩ rozładowujący kondensatory, dodaj go :!:
Pykanie to raczej nie zasilacz impulsowy, aczkolwiek... Jak układ nie jest w obudowie to czasem różne rzeczy dziać się mogą.
Nie bardzo widzę sens stosowania owej bimetalowej czasówki oraz przełącznika anodowego "stand by", to nie gitarowiec.
Fajne te kapturki na EL32, skąd masz?

Pozdrawiam,
A.
Witam!
Zestawiłem cały układ z normalnym trafem i Twoim układem zasilacza, tym razem prowadząc USZ skrętką z przewodu telefonicznego.
Układ nie "pyka" i nie strzela, normalnie gra, dużo lepiej niż bez USZ.
Jest jedno "ale"....680 omów to za mało, bo Ua dla tej lampy to maksymalnie 250V, tymczasem zasilacz obciążony 6N2P i jedną EL32, daje około 270V, jutro zestawię drugi kanał(muszę trochę ten syf na biurku ogarnąć :lol: ), drugi transformator podłączyć i zobaczyć, ile siądzie pod obciążeniem dwoma kanałami.
Jednak USZ nie może być byle czym prowadzone, bo układ wariuje i się wzbudza, powinna być skrętka/ekranowany przewód. :!: :!: :!:
Na trafie głośnikowym zalutowałem 100R 2W, by w razie "W" nie mieć transformatora głośnikowego do wyrzucenia.
Oznajmiam, że w tym układzie też nie ma problemu z przydźwiękiem sieci......zupełna cisza.
Przyczyną strzelania poprzednio były długie połączenia i zasilanie z dwóch zasilaczy.
Twój zasilacz dostał 2x 100nF MKSE + 4x47µF 450V, rezystory 100kom nie mam takich, zrobiłem po 220k 1W na stronę.
DSCF0991.jpeg
Rezystory nie grzeją się, mierzyłem termometrem na podczerwień(technicznym, nie medycznym(, jest 32-35 stopni Celsjusza, że od spodu, to nie problem, płytka będzie na dystansach mosiężnych.
Napięcie na wyjściu spada szybko , mimo jeszcze 2 sztuk 22µF na PCB wzmacniacza, po 30 sekundach od wyłączenia jest już około kilkunastu wolt.
Czasówka będzie, bo kupiłem 4 sztuki(inflacja zżera pieniądze błyskawicznie a elementy też pewna lokata....wolę te cztery czasówki niż obiad we Władysławowie ze starych, śmierdzących produktów, który też 100zł kosztuje)
Stand-by będzie, bo w dwóch pozostałych lampowcach też mam tak zrobione, mimo idiotoodpornych, rosyjskich 6P14P-EV....co szkodzi przełącznik, czasówka i kontrolka.....te elementy już są, jutro będą podstawki heptal rosyjskie i polskie.
Kontrolki mam ładne, wojskowe, nie takie tanie.....grzech nie zastosować :lol:
1.jpeg
A wskaźniki będą takie......niemieckie Gossen z fosforyzującymi znacznikami- nie są radioaktywne, mam dozymetr, za to ceramiczny, chiński talerz daje ponad 6µSV/h, co też jest w miarę normalne, choćby na pokładzie samolotu rejsowego czy w Prypeci(i tam najbardziej skażonych miejscach, bo normalnie jest tam 0,12-3 µSv/h- nie mówię o butach strażaków w piwnicy szpitala, jednak nikt normalny tam nie lezie, chyba, że po pijaku lub amfetaminie).
Mierniki.jpeg
Kapturki na EL32 kupiłem w tej firmie......mają pełno do DIY Audio.
https://allegro.pl/uzytkownik/AUDEN_PL
Towar raczej z Państwa Środka ale z wyższej półki, nie najtańsze barachło, na przykład potencjometry ALPS mają oryginalne, zarówno niebieskie, zwykłe, jak i drabinki rezystorowe, będące zamiennikami 1:1 zwykłych potencjometrów..
Kupiłem od nich już trzy ALPS-y RK271 2x50k LOG i nie ma z nimi problemów, za to z chińskimi, ale 10 razy tańszymi, problem jest od razu a czasem nowy potencjometr jest do wyrzucenia :evil: :evil:
Sterownik wskaźników z Twojej PCB wykonam, ale w takich układach stosuje się, albo diody germanowe ostrzowe, albo 1N4148, ze wskazanie na te pierwsze :!:
https://allegro.pl/oferta/dioda-germano ... 3097927123
Ja kupiłem jak kosztowały 10zł za komplet, tu są idealne....Schottky nie za bardzo tu pasują, kiedyś się german stosowało, ja jestem wierny raczej starym rozwiązaniom :D , Są też droższe.
Jakbyś zobaczył ile nagromadziłem przez 40 lat życia, to by Co oko zbielało.....niestety z Małopolski na Kociewie "kawałek" drogi jest....600km to nie mało, dlatego też nigdy nie byłem w Krakowie a na Kaszubach to i 3 razy w miesiącu.
A od pierwszego lockdownu, to już "z górki" poszło.....nie jest to bynajmniej zwykły złom, a, że mam dwa domy, to 20 razy tyle mogę jeszcze zgromadzić......nie muszę latać do sklepu po każdą pierdółkę a Allegro Pay umożliwia mi zakup od razu, sporo kupuję na Allegro Lokalnie.
A i z "pchlego targu" dużo rzeczy zwiozłem, przeważnie za grosze.
Mam zwyczaj gromadzenia porządnych półprzewodników z dawnej i militarnej produkcji, porządnych wyświetlaczy LED/VFD , lamp elektronowych i elementów indukcyjnych....Ty mieszkasz w bloku, wiem, że nie jest takim ludziom łatwo, ja bym takie mieszkanie zamienił na mieszkanie w starej kamienicy, nawet takie ze szczurami, myszami i grzybem na ścianie,.....za to duże, swoboda, grube ściany i piwnica/komórka lokatorska.
Ale mam tą wygodę, że mieszkam na wsi, Dziadkowie sprowadzili się tutaj pod koniec lat 60-tych, tu się urodziłem i kocham swój region.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
saico

Re: Budowa wzmacniacza SE na EL32

Post autor: saico »

Ja też mieszkam w bloku bez komórki lokatorskiej lub piwnicy i jest ciężko prowadzić to hobby. Mam już materiału tyle, że mógłbym prowadzić mały sklepik lampowy, ale uprzedzam pytanie ECC83, czy 82 już dawno mi się sprzedały, kiedy ceny były normalne:) Wracając do projektu, to te 270V jest w sam raz. Zauważ, że po drodze odkłada się na katodzie 18V i głośnikowym kilka woltów, więc 250V może być za mało.
Ostatnio zmieniony czw, 5 października 2023, 02:44 przez saico, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Szrot majster
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2287
Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)

Re: Budowa wzmacniacza SE na EL32

Post autor: Szrot majster »

Witam!
Dziś udało mi się odpalić drugi kanał, gra poprawnie :D
Byłem z ojcem u jego znajomego za Grudziądzem, bo ma migomat a spawarką Bester tego nie zrobisz.
Został przyspawany front do budy, którą widać w temacie.
Front wycięty ze starego boku obudowy ATX, przeszpachlowany i przetarty, buda odrapana chemicznie z farby i umyta benzyną ekstrakcyjną, góra wodą i wysuszona w piekarniku.
Wyciąłem otwory na lampy, ale wiertła stopniowe to średni pomysł, tak więc mam plan, by zrobić ten wzmacniacz w stylu post-apokalipsy, sytuacji po wojnie nuklearnej, kręci mnie temat Czarnobyla i ogólnie "S.T.A.L.K.ER.",
Tak więc jak ojciec powiercił te otwory na froncie(czasem coś zrobi- resztę czasu narzeka, że rupieciarnia w domu :lol: ), a zastosowałem wojskowe mierniki, kontrolki i włączniki, a same lampy też z wojny, to cała obudowa będzie czarny mat(farba do pieców, żaroodporna do 600 stopni), utwardzanie będę robił opalarką.
Zaś front zostanie taki, jak widać, dla mnie to super klimat.
A1.jpeg
A2.jpeg
A3.jpeg

To wszystko na razie przymierzone, bo nie mam też śrub M3 do skręcenia(krótkie mam), po weekendzie będzie składane to wszystko do kupy.
Lampa czasowa będzie, w szereg również wyłącznik, również dwie, neonowe kontrolki(sieć i anodowe)
Front zostanie tylko polakierowany bezbarwnym lakierem, ma być taki styl i koniec.
W obudowie są wprasowane mosiężne gniazda śrub, chyba M4, to będą punkty masy, kabelek 0,75mm2 i nie ma problemu z buczeniem, bo wszystko podpięte do PE w gniazdku, a i żarzenie w tej konstrukcji jest umasione jednym końcem, bo i bez uziemienia jest cisza.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
CHOPIN66
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2123
Rejestracja: pn, 10 sierpnia 2009, 17:47
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Budowa wzmacniacza SE na EL32

Post autor: CHOPIN66 »

Wiertło stożkowe do bardzo dobry sposób na wiercenie otworów pod lampy tylko blachą musi mieć minimum 3mm grubości 2mm niestety lekko wygina :D
Olkus
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2851
Rejestracja: śr, 12 maja 2021, 10:57
Lokalizacja: Kraków/Węglówka

Re: Budowa wzmacniacza SE na EL32

Post autor: Olkus »

Rezystory mogą być 220k, nie będą się grzać. Napięcie na wyjściu spada szybko bo są owe rezystory, o to właśnie chodzi :D
Fajne te wskaźniki.
Sterownik wskaźników z Twojej PCB wykonam, ale w takich układach stosuje się, albo diody germanowe ostrzowe, albo 1N4148, ze wskazanie na te pierwsze :!:
Raczej nie 1N4148 a właśnie Shottky, bo mają spadek napięcie mniej więcej taki jak diody germanowe (zależy od typu diody).
Dzięki za linka do kapturków. Potencjometr to ważna sprawa, ja też będę musiał kupić jakiś lepszy, bo mam takie za 7zł, ale nie są najlepsze, myślę nad Alpsem zwykłe (nie niebieskie) albo właśnie niebieski lub drabinka rezystorowa. Drabinka nawet troszkę tańsza, więc może się skuszę...
Dziś udało mi się odpalić drugi kanał, gra poprawnie :D
Byłem z ojcem u jego znajomego za Grudziądzem, bo ma migomat a spawarką Bester tego nie zrobisz.
Został przyspawany front do budy, którą widać w temacie.
Widzę jest postęp 8)

Pozdrawiam,
A.
Kupię lampy: 35Z4GT, 12K8GT,
Awatar użytkownika
Szrot majster
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2287
Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)

Re: Budowa wzmacniacza SE na EL32

Post autor: Szrot majster »

Witam!
Przespałem trochę, potem głupi się wytarłem ręcznikiem a pralka zepsuta i prawie nie płucze :evil: , alergia i lek na nią zepsuł mi cały dzień :evil:
Ale pomyślałem, by tą obudowę raczej całą na czarny mat machnąć, bo trochę głupio to będzie wyglądać, już i bez tego, ten wzmacniacz wygląda jak z
gry "Fallout" czy innej post -apokaliptycznego FPS-a czy RPG, mam te gry i przydałoby się ograć kiedyś, na sprzęcie z Windows XP rzecz jasna(prosto z "pchlego targu", trochę podpicowany, wymienione wadliwe zasilacze i stare, zużyte dyski HDD na nowe, najtańsze SSD).
Czyli wzmacniacz dziś rozmontuję, jutro będzie pomalowany, w niedzielę będę go składał. Niestety używać się nie da.....mam małe kociaki, które wszędzie wchodzą, styki na listwie transformatora sieciowego to śmiertelne zagrożenie dla nich, bym sobie nie darował, gdyby coś się stało :( :(
Dlatego potem będzie siatka metalowa, prawdopodobnie ze starego piecyka gazowego, która osłoni trafo, lampę czasową bym zostawił na widoku.
Wytnę dystanse pod gniazda głośnikowe, tym razem z lepszego materiału niż dekle od wiader, które się wyginają- będzie to prawdopodobnie cienka pleksi.
Otwory pod lampy wyszły " ładnie" :evil: :twisted: , niestety Kolega CHOPIN66 już napisał dlaczego.. za cienka blacha.
Ale to nawet dodaje uroku całości
Oto przykłady tytułowego stylu....nie wszystko ma wyglądać jak na Elektrodzie(skąd za robienie lipy musiałem odejść po 19 latach- czas na "pokolenie Z", które jeszcze większe badziewie wykonuje, mimo na ogół wyższego wykształcenia :evil: )
ed71384d0faca753368e0495a0b3e099--diesel-punk-fallout.jpg
f1.jpg
Ja widać styl modny....a wzmacniacz z ładnymi, chińskimi płytkami i trafami EDIS, to już temat do obrzydzenia, tak więc przyda się obrót o 180 stopni :lol:
A zresztą, czy wszystkie wzmacniacze lampowe mają przypominać te chińczyki za grube tysiące?
Powiem, że nawet byle co można ciekawie zaadoptować, przykładem jest TAA435 i para AD161/162 Kolegi saico, wzmacniacz , który siedział w każdym radiu samochodowym na przełomie lat 60/70-tych, jednak tutaj poprawiony i poprawnie brzmiący, jak widać cieszy się popularnością, ja zrobiłem swoją wariację i jestem mega zadowolony :D :D
Wzmacniacz "idealny" to klasa D, czyli wzmacniacze "cyfrowe", bawi to może młodsze pokolenie, już wychowane na antybiotykach niszczących słuch, jednak ja kupiłem TPA3116 i nie zachwycił mnie swoim analitycznym brzmieniem, gra raczej paskudnie i mego plastikowo.
Tak samo wolę stary radiomagnetofon stereo Philipsa z 1995 roku , który ma stopień końcowy na KA2206(TEA2025), niż nowe, "wszystkomające" barachło z jakimś, paskudnym układem w klasie D, na przykład PAM8403 lub jemu podobne. Po prostu, stara, opracowana ponad 40 lat temu, końcówka KA2206 pracuje w klasie AB, mimo kiepskich parametrów "na papierze", gra o wiele cieplej i szczegółowo.
I tak samo powrót do wzmacniaczy lampowych....ja jestem z pokolenia wychowanego przy lampowo-półprzewodnikowych, czarno-białych telewizorach...końcówka mocy na PCL86, eliptyczny głośnik na licencji Pioneer i drewniana skrzynia, dawały więcej frajdy niż plastikowe obudowy i brzęczące głośniki pierwszych TV, często jeszcze z PEWEX-u za dolary.
ed71384d0faca753368e0495a0b3e099--diesel-punk-fallout.jpg
f1.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
saico

Re: Budowa wzmacniacza SE na EL32

Post autor: saico »

Szrot majster pisze: pt, 6 października 2023, 21:48 ...
A zresztą, czy wszystkie wzmacniacze lampowe mają przypominać te chińczyki za grube tysiące?
Powiem, że nawet byle co można ciekawie zaadoptować, przykładem jest TAA435 i para AD161/162 Kolegi saico, wzmacniacz , który siedział w każdym radiu samochodowym na przełomie lat 60/70-tych, jednak tutaj poprawiony i poprawnie brzmiący, jak widać cieszy się popularnością, ja zrobiłem swoją wariację i jestem mega zadowolony :D :D
Wzmacniacz "idealny" to klasa D, czyli wzmacniacze "cyfrowe", bawi to może młodsze pokolenie, już wychowane na antybiotykach niszczących słuch, jednak ja kupiłem TPA3116 i nie zachwycił mnie swoim analitycznym brzmieniem, gra raczej paskudnie i mego plastikowo....
I tu możemy sobie przybić "piątkę". Masz podobne podejście jak ja.
Awatar użytkownika
Szrot majster
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2287
Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)

Re: Budowa wzmacniacza SE na EL32

Post autor: Szrot majster »

saico pisze: pt, 6 października 2023, 21:59
Szrot majster pisze: pt, 6 października 2023, 21:48 ...
A zresztą, czy wszystkie wzmacniacze lampowe mają przypominać te chińczyki za grube tysiące?
Powiem, że nawet byle co można ciekawie zaadoptować, przykładem jest TAA435 i para AD161/162 Kolegi saico, wzmacniacz , który siedział w każdym radiu samochodowym na przełomie lat 60/70-tych, jednak tutaj poprawiony i poprawnie brzmiący, jak widać cieszy się popularnością, ja zrobiłem swoją wariację i jestem mega zadowolony :D :D
Wzmacniacz "idealny" to klasa D, czyli wzmacniacze "cyfrowe", bawi to może młodsze pokolenie, już wychowane na antybiotykach niszczących słuch, jednak ja kupiłem TPA3116 i nie zachwycił mnie swoim analitycznym brzmieniem, gra raczej paskudnie i mego plastikowo....
I tu możemy sobie przybić "piątkę". Masz podobne podejście jak ja.
Witam!
Zrobiłem też dwa wzmacniacze na układach z serii "Ouverture", czyli popularne "Gainclone", też te układu "na papierze" nie są wybitne, były raczej w telewizorach stosowane i mini-wieżach z lat 90-tych, jednak grają dużo lepiej niż nowe układy w klasie D. Nawet GML-026 gra lepiej, w tej chwili gra mi Aida AWS-103 z kolumnami STX F-130n, podłączona do integry w Mac Pro A1186(Linuxa używam), amplituner będący "lepszym" Amatorem i "gorszą" Toscą gra o wiele lepiej niż dużo "klocków", nawet HI-END, kupiłem Cambridge Audio A1 v.3, choć to "Ouverture", LM4766T, to średnio podoba mi się korekcja barwy w nim, kiedyś go przerobię na coś w stylu lat 80-tych, zmieniając wartości elementów w korekcji.
A Kolegi germanowo- scalakowy, 5W maluszek zmiata te nowe badziewia, niestety obecnie grając z tekturowymi kolumienkami z jednym głośnikiem od mikrowieży Philipsa, nie pokazuje swoich prawdziwych możliwości, jednak słuchałem tych głośników na kilku wzmacniaczach. Najgorzej wypadł TPA3116, potem bardzo dobrze TDA1554Q a najlepiej Kolegi wzmacniacz.
Z lampą nie grały, bo to tak jakby do garnituru założyć gumofilce, grudziądzkie "pepegi" czy "Relaksy" z Nowego Targu, te paskudne buty z PRL-u są jak te tekturowe brzęczki a lampa to drogi garnitur.
Myślałem o kolumnach od jakiegoś radia czeskiego czy węgierskiego, ale miałem "inne " wydatki, poza tym nie wiem, czy stare, drewniane pudła przetrwają konfrontację z buciorami kuriera DPD czy pracownika Poczty Polskiej....ta druga "firma logistyczna" szczególnie mi zaszła za skórę, właśnie zniszczonymi przesyłkami, taki relikt PRL-u, który powinien odejść w niebyt.
A jakby ktoś miał takie retro kolumienki, wysokosprawne,do lampy SE, to bym prosił na PW :D