Wzmacniacz gitarowy 5W Fender + JCM800 czyli kolejny Red Baron DIY

Wzmacniacze gitarowe, efekty i inne zagadnienia "okołogitarowe".

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
nkas
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 706
Rejestracja: pn, 4 października 2010, 21:54
Lokalizacja: Łódź

Re: Wzmacniacz gitarowy 5W Fender + JCM800 czyli kolejny Red Baron DIY

Post autor: nkas »

Szlast pisze: wt, 28 lutego 2023, 14:34 Dobra dodam :)

A jeszcze pytanie o kwestie bezpieczeństwa. Są jakieś środki bezpieczeństwa, żeby zabezpieczyć mnie przed anodowym na strunach? :) Starałem się prowadzić tak anodowe, żeby nie leżały na obudowie, a jak już musiał to dodawałem dodatkową izolację. Jeśli chodzi o bezpieczniki jaki powinny mieć zapas względem mierzonego prądu i jaki typ czy szybkie czy zwłoczne czy średnie?
Przewód ochronny, zawsze podłączony, nie rozpinasz NIGDY (to w kontekście tego modułowego racka), sprawna instalacja zabezpieczona rożnicówka. Dodatkowe termokurczki na każdym przewodzie są zbędne, bo i tak z definicji urządzenie jest w kl I ochrony p-porażeniowej.
Bezpieczniki to temat rzeka, sieciowy zwłoczny - i w zasadzie wystarczy.
Ostatnio zmieniony czw, 9 marca 2023, 15:12 przez Romekd, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód:
'All the stars in the north are dead now.'
Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3924
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: Wzmacniacz gitarowy 5W Fender + JCM800 czyli kolejny Red Baron DIY

Post autor: Marek7HBV »

Szlast pisze: wt, 28 lutego 2023, 14:34 Dobra dodam :)

A jeszcze pytanie o kwestie bezpieczeństwa. Są jakieś środki bezpieczeństwa, żeby zabezpieczyć mnie przed anodowym na strunach? :) Starałem się prowadzić tak anodowe, żeby nie leżały na obudowie, a jak już musiał to dodawałem dodatkową izolację.
Jeszcze nigdy ,,anodowe,, muzyka nie popieściło, jeśli nie wkładał łap do wzmacniacza. Natomiast wszystkie przypadki porażeń następowały z powodu przebicia ,,fazy,, zasilania do masy wzmacniacza, a stąd przez ekran przewodu do przystawek i strun {które w każdej gitarze winny być połączone z masą-ekranem}. Tylko badziewne wykonanie lub błędne podłączenia mogły być przyczyną porażeń. :D
Ostatnio zmieniony czw, 9 marca 2023, 15:08 przez Romekd, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód:
Szlast
50...74 posty
50...74 posty
Posty: 58
Rejestracja: wt, 18 maja 2021, 20:40

Re: Wzmacniacz gitarowy 5W Fender + JCM800 czyli kolejny Red Baron DIY

Post autor: Szlast »

Aktualizacja i ważne zmiany!

1. Znalazłem w sieci schemat Plexi i JCM800, w której są wpisane pomiary napięć. Co znaleziony schemat, to te napięcia są inne, ale w tym okazały się możliwe do uzyskania w mojej konstrukcji, więc znowu po raz setny przebudowałem zasilacz anodowy tak aby uzyskać podobne napięcia z tabeli. Zwiększył się znacząco headroom, spadł gain, ale dźwięk jest pełniejszy mniej skompresowany. Zdecydowanie na plus!
jcm800pr.gif
2. Zmieniłem układ wejścia z namową kolegów na taki z kondensatorem i się przy okazji zainspirowałem układem z peaveya 5150.
3. Zmodyfikowałem przełącznik odrobinę na gałce GAIN w kanale przesterowanym.
4. Wiedziałem, że ta pętla efektów za łatwo mi poszła. Testując wzmacniacz wpiąłem sobie chorus Bossa z wbudowanym buforem i się okazało, że czy był on włączony czy nie strasznie wycinało górę. Pusta pętla było ok. Sporo nad nią czasu spędziłem i się okazało, że impedancja była za mała na RETURN i poziom sygnału za wysoki. Co zrobiłem to wywaliłem regulację na RETURN, tak aby maksymalnie podbijał sygnał, a na SEND wywaliłem ten kondensator, bocznikujący regulację, który jest chyba jakąś pomyłką, zmieniłem trymer na mniejszy i kondensator na większy. Teraz pętla działa dobrze i wydaje się nie wpływać zauważalnie na barwę, chyba, że jeszcze coś wyjdzie z czasem...
Schemat_pętli_efektów_V2.PNG
5. Wymieniłem fabryczny głośnik na Celestion Eight 15 i różnica ogromna. Tutaj przykładowe porównanie, które ktoś nagrał. Dźwięk jest pełniejszy, głębszy i niweluje takie wysokotonowe pierdzenie.

Poprawione schematy:
Schemat_wzmacniacza_V1.4.PNG
Schemat_zasilacza_V1.5.PNG
Niedługo będę zamawiał grawerowane panele i kończył ten temat.
Ostatnio zmieniony czw, 9 marca 2023, 15:09 przez Romekd, łącznie zmieniany 2 razy.
Powód: literówki
Szlast
50...74 posty
50...74 posty
Posty: 58
Rejestracja: wt, 18 maja 2021, 20:40

Re: Wzmacniacz gitarowy 5W Fender + JCM800 czyli kolejny Red Baron DIY

Post autor: Szlast »

No to kończymy temat.

Wzmacniacz już jest gotowy od paru tygodni, ale nie miałem do tej pory czasu nagrać i zmontować dema, ale w końcu się udało.

Co zostało zrobione:
  • zamontowałem grawerowane panele
  • uprzątnąłem wnętrze
  • kupiłem sobie zszywacz tapicerski z niemieckiego marketu i zamontowałem bizę oraz lnianą maskownicę
  • dorobiłem małe logo z inicjałów bo jakoś tak dziwnie wyglądał bez niczego
Schematy z poprzedniego posta są aktualne, więc nie będę ich tutaj powielał, nic się w nich nie zmieniło.

W przyszłości jak trafię na jakąś fajną kratkę to dorobię osłonę z tyłu.

Galeria końcowa:
20230329_093913.jpg
20230329_093945.jpg
20230329_094023.jpg
20230329_094036.jpg
20230329_094819.jpg
20230329_094901.jpg
20230329_094933.jpg
20230329_095024.jpg

Tutaj nagrane demo tego wzmacniacza.

Mam tylko jedno pytanko do brzmienia kanału przesterowanego. Jak zagram flażolet to brzmi on jakby sucho, tak piskliwie trochę jak na efekcie gitarowym typu distortion słychać to np. w 9:10 minucie filmiku. Zauważyłem, że na niektórych nagraniach prawdziwych Marshalli to coś podobnego jest. Może któryś z kolegów wie co ma na to wpływ?

Chciałbym tutaj podziękować wszystkim za otrzymane wskazówki, sugestie i pomoc.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Wzmacniacz gitarowy 5W Fender + JCM800 czyli kolejny Red Baron DIY

Post autor: painlust »

Ładny, ale lepiej by zagrał na głosniku 12"
Awatar użytkownika
nxn68
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 736
Rejestracja: ndz, 5 lipca 2009, 14:35
Lokalizacja: Midi-Pyrénées

Re: Wzmacniacz gitarowy 5W Fender + JCM800 czyli kolejny Red Baron DIY

Post autor: nxn68 »

Gratuluję, doprowadziłeś projekt do końca. Niech służy.
Szlast
50...74 posty
50...74 posty
Posty: 58
Rejestracja: wt, 18 maja 2021, 20:40

Re: Wzmacniacz gitarowy 5W Fender + JCM800 czyli kolejny Red Baron DIY

Post autor: Szlast »

Aktualizacja dla potomnych.

Nie dawało mi coś spokoju, że przy większym Gain na kanale JCM800 brzmienie wydawało się suche, szczególnie to było słyszalne przy flażoletach. Popytałem jeszcze na zagranicznym forum i przetestowałem parę rozwiązań i bardzo duża poprawę wymiana pierwszych dwóch kondensatorów sprzęgających z 22n na 2n2, z czego wymiana tego drugiego miała największy wpływ. Wychodzi na to, że powodem tego suchego brzmienia była za duża ilość niższych częstotliwości. Po wymianie wzmacniacz nie tyle, że lepiej brzmi, bardziej dynamicznie i przejrzyście to jeszcze bez tego nieprzyjemnego efektu.

Też podmieniłem wartości dla 3 położenia przełącznika "Clipper" tak aby wychodziło 2k7 z kondensatorem bocznikującym 680nF.

Ogólnie bardziej chyba ostatecznie konstrukcja poszła w coś a'la Friedman niz JCM800 :)

Ostateczna wersja schematu przedwzmacniacza
Ostateczna wersja schematu przedwzmacniacza
ODPOWIEDZ