Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Witam

painlust pisze:Dla mnie za nisko schodzi przez co buczą trochę niskie tony i jednak przydałby się korektor

Korekcję barwy tonu można zrealizować w układzie ujemnego sprzężenia zwrotnego, tak było stosowane w OTVC Rubin 707p.

Normalnie się napaliłem....
A jakie transformatory dać żeby mieć wyjście na słuchawki, często siedzę po nocy.

Panowie, będę dalej drążył sprawę nieszczęsnego VU Metera. Czy takie podłączenie jak na rysunku czyli równolegle do głośnika ma sens?

painlust pisze:Panowie, będę dalej drążył sprawę nieszczęsnego VU Metera. Czy takie podłączenie jak na rysunku czyli równolegle do głośnika ma sens?

Nie będzie logarytmiczne, więc nijak się będzie miało do VU (volume units).

Musisz zdecydować, czy chcesz rzeczywiście mieć miernik brytyjski (PPM) czy amerykański (VU) czy ogólnie wskazóweczkę, co sobie będzie latać. Miernik VU nie ma żadnego kondensatora, tylko prostownik i miernik, i wyskalowany jest w dB. Sprawę czasów załatwia balistyka miernika, stąd musi on być odpowiednich rozmiarów (dość spory). Z kolei w Europie standardem były mierniki szczytowe, najczęściej PPM, które mają kondensator i wyskalowane są w cyferkach od 1 do 7. Ani prawdziwy miernik VU ani PPM nie jest logarytmiczny, "logarytmiczność" załatwiają im cyferki na skali. W praktyce wychodzi zawsze coś pomiędzy, czyli miernik szczytowy ale z niezbyt dużym kondensatorem, żeby szybciej wracał, bo miernik PPM wraca dość wolno, przez co nie jest efektowny. Więc wyjdzie, jak wyjdzie, IMO ważne, żeby było ładnie. Schemat jest w zasadzie OK, pod warunkiem dobrania eksperymentalnie wartości, tylko opornik ograniczający prąd powinien być za kondensatorem, teraz atak będzie absurdalnie długi, a ma być szybki. Kondensator też prawdopodobnie będzie musiał mieć mniejszą wartość - to wsystsko jednak zależy od mierniczka, który tam jest.

Tak BTW warto wiedzieć, że różnica działania między miernikami VU i PPM jest jednym z ważniejszych powodów, dla których rozrywkowo-rockowa muzyka amerykańska brzmiała inaczej niż europejska

Na mierniczku jest napis VU i tak go nazywam. Ma być to bajer który się porusza bo jest i nie można go zdemontować, więc ruszać się musi. Na pokazywaniu czegokolwiek mi nie zależy. Ważne aby nie wpływał na resztę układu. Czyli jak przeniosę rezystor za prostownik to powinno być OK? W dodatku za cholere nie mogę po podświetlić. Oryginalnie były montowane w nim niebieskie LEDy. Wymieniłem na pomarańczowe i prawie ich nie widać...

Zrób wskaźnik prądu spoczynkowego lamp

Ty już nie wymyślaj. Powiedz mi tylko czy takie podłączenie wpłynie na dźwięk z głośnika. To czy to będzie działać sprawdzę sam.

Cokolwiek podłączysz przez rezystor 10k, nie wpłynie na głośnik w większym stopniu, niż 0,08%, więc raczej nie masz się czego obawiać.

Na razie układ z rezystorem 10k na wejściu właściwie tylko lekko buja wskaźnikiem na względnej głośności. spróbuje zmniejszyć rezystor do 5k. Zobaczymy co będzie.

Rezystor ma być na wyjściu a nie na wejściu, kondensator ma się ładować szybko a wolno rozładowywać.

Czyli sugerujesz go przenieść za prostownik szeregowo z UV meterem? Warto pokombinować. Zobaczymy.

Czesc
Inaczej mowiac: dioda - kondensator - opornik - miernik; daje uklad do pomiaru wartosci szczytowej napiecia.
Uklad: dioda - opornik - kondensator - miernik; daje cos w rodzaju miernika "RMS dla ubogich", czyli pomiar wartosci sredniej napiecia wyjsciowego.
Pozdrowienia

Zrobiłem tak: dioda, kondensator, rezystor, miernik. Jest lepiej, a nawet bym powiedział, że za dobrze. Dam większy opornik.

Ostatecznie dałem opornik 15k. Zamieszczam zdjęcia zrobionego wzmacniacza.

Jest też filmik:

https://youtu.be/HGmNfgO9kIg