Nie stwierdziłem jakiegoś niekorzystnego wpływu takiego "odwrócenia" żarzenia, chociaż je stosowałem. To nie znaczy, że zaproponowana modyfikacja nie pogorszy efektu końcowego w stosunku do płytki ze zworą. Tak naprawdę to trzeba by wykonać obie i porównać

.
Wariant z prowadzeniem żarzenia na płytce drukowanej za pomocą skrętki z przewodów jest bardzo często stosowany. Jeśli chodzi o mnie to nie znam dla takiego podejścia jakichś przeciwskazań (w zasadzie to nawet same zalety) - z wyjątkiem estetyki - mnie się takie płytki nie podobają, ale to rzecz gustu. Z pewnością takie płytki z żarzeniem za pomocą skrętki projektuje się łatwiej, bo to właśnie ścieżki żarzenia są najczęstszą przyczyną wymuszenia stosowania zworek.
Jestem zbytnio padnięty w związku z bierzącymi modyfikacjami Forum aby zweryfikować, czy projekt jest poprawny ze względu na umieszczenie podstawek od strony druku. Patrząc na żarzenie w podstawce nowalowej wygląda na to, że jest OK, ale jeśli sam nie jesteś pewien to poczekaj - może ktoś to sprawdzi i się wypowie.
Czy program, w którym projektowałeś płytkę nie pozwala Ci na automatyczne zweryfikowanie poprawności połączeń?
Przy okazji - w przypadku podstawek lutowanych od strony druku warto na obrzeżu (w szczególności zewnętrznym) padów zrobić tak zwane "łezki". Ułatwi Ci to lutowanie i wzmocni mocowanie podstawek do płytki, no i pady więcej wytrzymają gdybyś (czego nie życzę) musiał je z jakiegoś powodu wylutować.
Projekt płytki, którego odnośnik podałem robiłem w Protelu. Różnice pomiędzy wariantami dotyczyły oczywiście położenia niektórych elementów i prowadzenia ścieżek - choć nie były to jakieś wielkie różnice.