Przebudowa wzmacniacza

Wzmacniacze gitarowe, efekty i inne zagadnienia "okołogitarowe".

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Ghost
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 990
Rejestracja: sob, 21 listopada 2009, 00:06

Re: Przebudowa wzmacniacza

Post autor: Ghost »

Taki laminat miałem na strychu i pierwotnie to laminat do PCB, wytrawiłem go na czysto i osadziłem turrenty. Niestety jest trochę za cienki ale po rozgnieceniu a następnie delikatnym zaklepaniu młoteczkiem daje rade.

Pickupy wszystkie są z DiMarzio. Pod gryfem D-Activator, w środku ProTrack a pod mostem Evolution. Na przełącznikach zmiana konfiguracji przystawki w układzie szeregowo/coil cut/równolegle. Na switchu potka tone jest odwrócenie fazy w Evo a na Vol jest włączenie Evo na stałe w sygnał co pozwala na włączenie wszystkich 3 przystawek na raz lub połączenie neck/bridge, jednak niestety działa gożej niż się spodziewałem, gdybym miał ten układ jeszcze kiedyś przerabiać to na obu potkach dał bym odwracacze fazy na jednym dla gryfu a na drugim dla mostu.
Awatar użytkownika
Wicker
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1325
Rejestracja: pn, 31 grudnia 2007, 14:29

Re: Przebudowa wzmacniacza

Post autor: Wicker »

Laminat bez miedzi można kupić na allegro:
http://allegro.pl/listing.php/search?st ... ory=0&sg=0
Ja w swoich konstrukcjach używam 1.5mm, ale przyznam szczerze, że chyba lepszy byłby 2mm.
Ma ktoś może wiedzę, jak sobie poradzić z montażem oczek lutowniczych (eye let) ? Sądzę, że są lepsze od turretów.
pozdrawiam,
Paweł
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7373
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Re: Przebudowa wzmacniacza

Post autor: Thereminator »

Zwykle oczka montuje się za pomocą nitów rurkowych.
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
Zibi
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3451
Rejestracja: śr, 23 marca 2005, 18:28
Lokalizacja: Białystok

Re: Przebudowa wzmacniacza

Post autor: Zibi »

Awatar użytkownika
Ghost
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 990
Rejestracja: sob, 21 listopada 2009, 00:06

Re: Przebudowa wzmacniacza

Post autor: Ghost »

To jak radzicie Panowie ? Dawać te sygnałowe na siatki pętli ekranowane czy nie ? Bo własnie zaczynam przy tym dłubac i nie wiem co w koncu lepiej dać :/
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Przebudowa wzmacniacza

Post autor: painlust »

Ja ekranuje wszystko w torze sygnałowym co ma więcej niż 3cm, ale ja jestem przewrażliwiony.
Awatar użytkownika
lukasz_t
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 934
Rejestracja: ndz, 5 kwietnia 2009, 15:45
Lokalizacja: Hrubieszów

Re: Przebudowa wzmacniacza

Post autor: lukasz_t »

W takich wzmacniaczach jak Slo-100 są ekrany na pętli, więc dawaj i się nie namyślaj.
Awatar użytkownika
Ghost
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 990
Rejestracja: sob, 21 listopada 2009, 00:06

Re: Przebudowa wzmacniacza

Post autor: Ghost »

Ok dzieki za info - daje w ekranie
Awatar użytkownika
Ghost
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 990
Rejestracja: sob, 21 listopada 2009, 00:06

Re: Przebudowa wzmacniacza

Post autor: Ghost »

Witam po przerwie. Wczoraj ukończyłem przebudowę mojego cuda. Ruszył prawie od kopa - problemy jak zwykle na pierwszej lampie, najpierw odwrotnie przylutowałem wyprowadzenia anod a podczas poprawiania tego błędu przez przypadek odlutowało mi się wejście na siatkę pierwszej triody co zauważyłem dopiero po kolejnych 10 min głowienia się dlaczego stosując metodę "stukajewa" na wejściu jest głucho a za pierwszym stopniem już ok. Kolejny byk to też klasyka czyli złe podłączenie zasilania przekaźników.

Po usunięciu tych usterek wzmacniacz zagadał bardzo ładnie na kanale czystym. Niestety na kanale przesterowanym pojawia się pewien problem który do końca nie wiem jak opisać. Objaw jest taki, że podczas gry następuje swoiste charczenie a przy graniu pojedyńczych dźwięków brzmi to tak jakby zmieniała się częstotliwość dźwięku raz na wyższa raz na niższa. Postaram się następnym razem nagrać jakaś próbke to może ułatwi ona diagnoze. Wydaje mi się, że w poprzedniej wersji też mi w pewnym momencie wyskoczył ten problem ale za diabli nie pamietam co zrobiłem aby go wyeliminować. Zastosowałem w tym kanale również mod z dopalaczem na diodach w katodzie 3 stopnia ze strony Toma i mod owy chyba nie działa bo nie słyszę żadnej róznicy ani w jednym ani w drugim położeniu przełącznika.

Kolejny problem leży gdzieś w okolicach inwertera i ma związek ze sprzężeniem zwrotnym. Po rozkręceniu presence na maxa czasami wzmak zaczyna piszczeć a czasami nie. Czasem pisk pojawia się już po odkręceniu potka na 2, czasem dopiero na 8 a czasem wogole. Jeśli dodatkowo do odkręconego i nie piszczącego presence odkręce dodatkowo potk resonance to robi mi się generator :) Nie wiem czy coś skopałem w montażu, a może powinienem wziąść USZ z innego odczepu trafa (obecnie jest brane z 4Ohm może sprobowac na 8 albo 16 ?)

No i trzecia kwestia to przełącznik trybu pracy pentoda / trioda. O ile w trybie pentodowym działa ok to w trybie triodowym praktycznie wzmak przestaje działać a lampy mocy zaczynają się mocno grzać. W zasadzie zjawisko testowane z braku czasu tylko raz więc nie wiem czy to reguła czy faktycznie coś jest skopane.
EDIT. Już wiem w czym problem, źle podłączyłem zasilanie trybu triodowego co skutkuje brakiem napięcia na siatce ekranującej. Jeden problem z głowy dwa zostały :/


Dziś na szybko pomierzyłem cały układ pod kątem napięć i wyniki przedstawiają się następująco: (Lampa - Napięcie przed rezystorami anodowymi - napięcie na anodzie A - napięcie na anodzie B). Wartości zaokrąglone bo 5V w te czy we wte to nie apteka...
V1 - 220V - 110V - 150V
V2 - 240V - 160V - 220V
V3 - 250V - 170V - 250V
V4 - 300V - 230V - 200V
V5 - 360V - 240V - 230V
V6, V7 - 460V Bias -50V

W załączniku wrzucam pare fotek oraz schemat montażowy. Jeśli ktoś ma jakieś pomysły, rady bądź uwagi to walić śmiało chętnie posłucham. Generalnie to jak na chwile obecną jestem całkiem zadowolony. Można już na tym wzmacniaczu pograć a jego uruchomienie zajęło mi niecałą godzinę. Biorąc pod uwagę fakt, że poprzedni projekt który był znacznie prostszy uruchamiałem chyba miesiąc zanim coś sensownie zagadało a stopień skomplikowania obecnego układu to jestem z siebie niemal dumny :)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Przebudowa wzmacniacza

Post autor: painlust »

Nie będę ukrywał, że jest to skomplikowany wzmacniacz. Ja bym w hi-gainie nie odważył się ciągnąć tak długich przewodów pomiędzy płytką a podstawkami. Projektuję tak aby rozstaw lamp zgadzał się z wyprowadzeniami z płytki. Tu wszystko może mieć wpływ na piski... Zamieść może na początek schemat tego cuda.
Awatar użytkownika
Ghost
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 990
Rejestracja: sob, 21 listopada 2009, 00:06

Re: Przebudowa wzmacniacza

Post autor: Ghost »

Wiem że z tymi przewodami kiepsko ale musiałem się zmieścić w starej szasce stąd wygląda to jak wygląda. Schemat wrzucam w załączniku, wydawało mi się że wrzuciłem wcześniej ale faktycznie widze że nie ma. Na schemacie bypas petli FX jest źle narysowany ale w rzeczywistości przełącznik jest połączony poprawnie.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Przebudowa wzmacniacza

Post autor: painlust »

Czyli powiedzmy mój Black Altar z innym korektorem w kanale czystym :) A tak przy okazji... kondensator 4n7 nie powinien bypasować rezystora anodowego w drugim stopniu jak u ciebie...
Awatar użytkownika
kciuq
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1253
Rejestracja: śr, 14 kwietnia 2010, 17:20
Lokalizacja: Styx/Wrocław/Sobótka/i inne

Re: Przebudowa wzmacniacza

Post autor: kciuq »

Ghost : daj jakieś sample ;]
"...chcesz się czegoś nauczyć - czytaj. Nie chcesz - giń, przepadnij..." - Amen.
Przygoda ...TAK!!!...przygody chcę!!
Kontakt GG: 1046344
Kazimierz
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 723
Rejestracja: śr, 25 czerwca 2003, 22:17
Lokalizacja: Warszawa

Re: Przebudowa wzmacniacza

Post autor: Kazimierz »

painlust pisze:Czyli powiedzmy mój Black Altar z innym korektorem w kanale czystym...
Uczciwiej byłoby napisać jaki wzmacniacz posłużył za zwykłe skopiowanie rozwiązania.
pozdrawiam
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7373
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Re: Przebudowa wzmacniacza

Post autor: Thereminator »

Kazimierz pisze: Uczciwiej byłoby napisać jaki wzmacniacz posłużył za zwykłe skopiowanie rozwiązania.
Najuczciwiej byłoby wyjasnić sobie nieporozumienia na PW albo dogadać się na spotkanie oko w oko i po męsku dać sobie po ryju. Te podjazdy ciągną się już chyba ze cztery lata. Nie znudziło Cię to jeszcze?
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.