slawekmod pisze: wt, 10 maja 2022, 19:21
Płytkę po wytrawieniu czyszczę "drapchą kuchenną"- takie coś jak gąbka z włókien metalu. Następnie pokrywam ją kalafonią rozpuszczoną w spirytusie i na koniec cynuję lutownicą. Idzie sprawnie. Jednak nie jest to celowe, po prostu były małe odcinki i nie chciało mi się ponownie tego pokrywać kalafonią bo jeszcze nie wszystko jest polutowane.
Ja akurat czyszczę taką "drapką" przed wytrawieniem, wszystkie brudy pięknie schodzą
Nie wiedziałem, że przy użyciu kalafonii w spirytusie można uzyskać taki ładny efekt pocynowania, mi to aż tak ładnie niegdy nie wyszło niestety.
Zrobiłem nowy zasilacz. Efekt zgodny z przewidywanym czyli działa bez problemu. Na zdjęciu podłączony do docelowego transformatora od kol. Kuba Baron. Płytkę od strony druku trzeba umyć.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Moje drugie hobby można zobaczyć tu http://forum.aerodesignworks.eu/
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
Trochę się o to obawiam ale jutro zrobię dokładniejsze pomiary i zobaczymy ile mocy wydziela się na tym rezystorze. Zawsze mogę zrobić kolejną płytkę i przenieść rezystor na chassis - tak miałem zrobić w pierwszej wersji. Zobaczymy. Pochylę się jeszcze nad tym.
Kondensatory to Shamwa 105st.
Moje drugie hobby można zobaczyć tu http://forum.aerodesignworks.eu/
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
Zrobiłem wersję zasilacza z rezystorem poza płytką. Zaprojektowałem nowe PCB do końcówki mocy. Nie wiem czy tym razem nie przesadziłem, obawiam się że będę miał problem z polutowaniem elementów. Płytka ma 60x40mm. Zobaczymy jutro.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Moje drugie hobby można zobaczyć tu http://forum.aerodesignworks.eu/
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
Myślałem ze z lutownica pistoletową nie podejdę ale nie było źle. Brakło mi drutu 0.5mm2 na połączenie żarzenia. Jutro pewnie dokończę. Muszę jeszcze zrobić płytkę potencjometrów regulacji napięcia polaryzacji. Zaraz zabieram się za projekt. Myślałem że uruchomię dziś końcówkę... Zapomniałem wyprowadzić na kołek lutowniczy miejsce podłączenia USZ. Ale o kondensatorze do Presence to nie zapomniałem
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Moje drugie hobby można zobaczyć tu http://forum.aerodesignworks.eu/
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
Znalazłem płytę alu z obudowy jakiegoś wzmacniacza. Idealna na próbny układ. Zmontowałem zasilacz uzyskując napięcie 175V DC bez obciążenia. Z obciążeniem za mostkiem wyjdzie około 145 V. Zasilacz napięcia ujemnego daje -56V a potencjometry regulacji napięcia siatek s1 pozwalają regulować to napięcie w zakresie od -56 do -6 V dla każdej z 5902 osobno.
Dziś już mi się nie chce robić więcej.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Moje drugie hobby można zobaczyć tu http://forum.aerodesignworks.eu/
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
Odpaliłem dzis końcówkę. Realna moc jaką można uzyskać przy w miarę poprawnym przebiegu to jakieś 2W. Oczywiście zależy to od transformatora wyjściowego. W moim przypadku to Hammond 125B. Moc którą udało mi się uzyskać przy dość zniekształconym przebiegu to około 4W. Jutro napiszę coś więcej. Na zdjęciach przebieg przy mocy zbliżonej do 2,8W.
Nie podpiąłem USZ. Jutro zapewne to zrobię i coś tam jeszcze pogrzebię i pomierzę...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Moje drugie hobby można zobaczyć tu http://forum.aerodesignworks.eu/
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
Powalczyłem chwilę ze wzmacniaczem. Udało się uzyskać przyzwoite wartości mocy. Prąd spoczynkowy ustawiony na 12mA dla każdej z lamp. Przy wysterowaniu do tych 3,4W wskakuje na 28mA ( w tym jest prąd s2) na lampę.
Na zdjęciach widać przebieg na wejściu z generatora (ciemniejszy) i na wyjściu obciążenia 8omów ( jaśniejszy). Widać też wartości napięć RMS.
Podłączenie USZ poprawiło kształt przebiegu ( Rezystor 12k w USZ) Dolutowałem też potencjometr presence. Działa.
Przebiegi 1kHz :
Trójkąt 2,7W
Sinus 3.4W
Sinus przesterowany 4.6W
Transformatorek ma tylko 5W więc z większym pewnie było by lepiej. Do małego gitarowca wystarczy.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Moje drugie hobby można zobaczyć tu http://forum.aerodesignworks.eu/
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
No mnie się udało bo płaciłem cenę netto. Nie jest to cud techniki ale bardzo ułatwia życie.
Wracając do wzmacniacza, transformator sieciowy od Kuby Barona pracuje bardzo przyzwoicie. Obciążony końcówką oddającą prawie 4W na obciążenie 8 omów po 15 minutach zrobił się letni. Żarzenia było z 1300mA a uzwojenie ma wydajnośc 3.1A.
Moje drugie hobby można zobaczyć tu http://forum.aerodesignworks.eu/
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".