Jaki przedwzmacniacz hi gain do końcówki na 2xel84?

Wzmacniacze gitarowe, efekty i inne zagadnienia "okołogitarowe".

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

sarnixo
15...19 postów
15...19 postów
Posty: 18
Rejestracja: śr, 3 lutego 2016, 15:11

Re: Jaki przedwzmacniacz hi gain do końcówki na 2xel84?

Post autor: sarnixo »

bulabla pisze:Witam , włączę się troszkę do tego tematu bo troszkę i przeraża i śmieszy mnie to co piszecie . Skąd taka obawa do płytek . Ok jeżeli nie mamy doświadczenia to ściągamy wzory od udanych projektów .
Jeśli chodzi o wzory do udanych projektów to trudno było mi znaleźć dokładnie to czego potrzebuję na sprawdzonym pcb...
bulabla pisze:Wg mnie bardzo ciekawy pomysł z tymi punktami i podstawkami . Ja bym poszedł dalej i np zrobił oklepaną płytkę slo w wersji TOP - można w tedy lutować do woli . Mam przerysowane slo w eaglu mogę dodać jak kto chce , "free to use" . Mam wzmak na tym i nic nie brumi i "przydźwięka" .
W końcu jakieś słowa aprobaty :D W ramach eksperymentu w wolnym czasie wytrawiłem sobie tą płytkę z punktami, i podstawkami, zrobiłem szynę masy i poprowadziłem żarzenie :P Nawet jeśli do tego projektu tego nie wykorzystam, może zostanie jako płytka prototypowa do testowania preampów :P I jeśli można prosić o te slo w eaglu to byłym wdzięczny :) Zawsze może się przydać :)
bulabla pisze:Patrząc w przeszłość nigdy nie miałem problemu z brummieniem od żarzenia i zastanawia mnie skąd tyle w tym temacie na ten temat (zdanie maślaste zaiste) .
W ramach testu ostatnio polepiłem ten preamp kranka w moim 40-watowcu i też żadnego brumienia od żarzenia. Symetryzacja przez 2x100ohm i jedynie słychać szum.
bulabla pisze:Wszystkie wzmacniacze soldano i jetcity opierają się na podobnym układzie prowadzenia masy , polaczen itp . Na takim wzorze można spokojnie i kranka polepić . Jak bym miał chwilę zaprojektował bym kranka na podobieństwo płytki soldano. Mam kilka starych projektów wiec poszło by szybko . Może to zrobię w przyszły weekend . Pozdrawiam
Byłbym ogromnie wdzięczny za taką płytkę do kranka. Na pewno wiele bym się z tego nauczył. Zależy mi w zasadzie tylko na kanale przesterowanym. Pętla efektów w zasadzie opcjonalna. Takie zabezpieczenie na wypadek gdybym chciał kiedys noise gate wpiąć.
Również pozdrawiam i dziękuję za pomoc.

Odnośnie tego preampu z kranka w moim 40-watowcu to dziwnie się on zachowuje... A mianowicie "muli" i "pierdzi" np. przy palm mutingu. A to wszystko mimo zmniejszenia kondensatorów separujących do 10nF. Napięcie zasilania pierwszego stopnia to 320V więc nawet mesa nie powinna chyba mulić? czy może to być wina odwracacza fazy/ końcówki ? Bo chyba przy takich wzmacniaczach równie ważne jest odpowiednie przesterowanie końcówki i odwracacza? Brzmienie trochę się rozjaśnia po ominięciu 2-giego stopnia, no ale rzecz jasna wtedy już to nie jest hi gain... jedynie fajny crunch do dopalenia. Czego to może być wina?

Edit: Schemat w załączniku, wiem że jest kilka błędów konstrukcyjnych(np. bezpiecznik anodowego za diodami, dziwny układ regulacji biasu, jednostopniowa filtracja napiecia biasu itp.) ale robiłem ten wzmacniacz dość dawno i nie zdawałem sobie wtedy sprawy z pewnych faktów więc robiłem wszystko jak mi się wydawało że jest okej. Wzmacniacz działał dość dobrze więc nie widziałem potrzeb poprawiania. Teraz jak na to wszystko patrzę to będę musiał co nieco poprawić. Mimo wszystko wydaje mi się że problem mułowatości nie wynika z tych błędów które widzę, lecz z czegoś innego... Mógłby mi ktoś wskazać co tam może być nie tak?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.