
5 watowy Orange, zasilanie, napięcia.
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
Re: 5 watowy Orange, zasilanie, napięcia.
I tak ładnie wszystko dociągnęło. Ja stosowałem kiedyś taki klej za około 30zł i nie spełniał moich oczekiwań. Zawsze były jakieś pęcherzyki. Teraz stosuje KK-1000, no i z tego kleju jestem bardzo zadowolony.
PTaudio&PolThom
- federerer
- 125...249 postów
- Posty: 240
- Rejestracja: pt, 16 września 2011, 21:15
- Lokalizacja: Mikołów
- Kontakt:
Re: 5 watowy Orange, zasilanie, napięcia.

Teraz przerysowuje schemat do programu bo zachciało mi się wersji na płytce.

-
- 125...249 postów
- Posty: 217
- Rejestracja: pt, 22 lipca 2011, 22:27
Re: 5 watowy Orange, zasilanie, napięcia.
Bardzo chętny będe na ten schemat i płytkę jeśli będzie można 

- AndrzejJ
- 1250...1874 posty
- Posty: 1642
- Rejestracja: pt, 15 października 2010, 19:28
- Lokalizacja: Hrubieszów
Re: 5 watowy Orange, zasilanie, napięcia.
Ja bym chętnie zobaczył schemat 

- federerer
- 125...249 postów
- Posty: 240
- Rejestracja: pt, 16 września 2011, 21:15
- Lokalizacja: Mikołów
- Kontakt:
Re: 5 watowy Orange, zasilanie, napięcia.
Cudów tu żadnych nie ma, poza jedną modyfikacją preamp jest identyczny z pierwowzorem, końcówka też typowa ale proszę:

Wersja beta, więc mogą się trafić błędy

- federerer
- 125...249 postów
- Posty: 240
- Rejestracja: pt, 16 września 2011, 21:15
- Lokalizacja: Mikołów
- Kontakt:
Re: 5 watowy Orange, zasilanie, napięcia.
Ostatnio spróbowałem jak wychodzi nagrywanie bez użycia mikrofonu z wzmacniacza obciążonego rezystorem i potem nałożona na to odpowiedź impulsowa kolumny, bez żadnych dodatków za wyjątkiem odrobiny kompresora żeby wyrównać poziom tłumień i normalnego grania.
- Załączniki
-
[Rozszerzenie mp3 zostało wyłączone i nie będzie dłużej wyświetlane.]
- kciuq
- 1250...1874 posty
- Posty: 1253
- Rejestracja: śr, 14 kwietnia 2010, 17:20
- Lokalizacja: Styx/Wrocław/Sobótka/i inne
Re: 5 watowy Orange, zasilanie, napięcia.
Fajnie. Ale, na schemacie brakuje rezystora rozładowującego elektrolity w zasilaczu - na turrencie jest 

"...chcesz się czegoś nauczyć - czytaj. Nie chcesz - giń, przepadnij..." - Amen.
Przygoda ...TAK!!!...przygody chcę!!
Kontakt GG: 1046344
Przygoda ...TAK!!!...przygody chcę!!
Kontakt GG: 1046344
- federerer
- 125...249 postów
- Posty: 240
- Rejestracja: pt, 16 września 2011, 21:15
- Lokalizacja: Mikołów
- Kontakt:
Re: 5 watowy Orange, zasilanie, napięcia.
Tak jak mówiłem, mogą być błędy - dopisałem do listy poprawek
Ogólnie projekt chwilowo ma pauzę, bo magisterkę produkuję, ale jak skończę pisać to wrócę do projektowania płytki.

- TripleXXX
- 125...249 postów
- Posty: 231
- Rejestracja: ndz, 29 czerwca 2008, 12:30
- Lokalizacja: Brzozów
- Kontakt:
Re: 5 watowy Orange, zasilanie, napięcia.
To nie tolex się kurczy tylko klej (butapren), który użyłeś do klejeniafedererer pisze: Powoli, ale idzie do przodu, zauważyłem że tolex minimalnie się kurczy przy schnięciu kleju![]()

R.
- schizwania
- 100...124 posty
- Posty: 107
- Rejestracja: czw, 22 stycznia 2009, 11:18
- Lokalizacja: Bydłoszcz
Re: 5 watowy Orange, zasilanie, napięcia.
Piękna konstrukcja...Brzmienie mnie ścięło
...schemat, montaż, próbki...
kop! wszystko spójne, 'pozazdrościć'.

kop! wszystko spójne, 'pozazdrościć'.
Re: 5 watowy Orange, zasilanie, napięcia.
Świetnie. Jak zrobiłeś napisy na chassis?
Re: 5 watowy Orange, zasilanie, napięcia.
federerer pisze: Póki co wszystko tylko położone, bo w poniedziałek idzie na sitodruk. ...
Re: 5 watowy Orange, zasilanie, napięcia.
Podepne się pod kolegi temat chwilowo. Przymierzam się powoli do popełnienia podobnego układu z tą różnicą, że rozważam kwestie zastosowania USZ i regulacji presence w swoim układzie. Nie jestem jednak do końca zdecydowany jak to rozwiązać. Czy takie rozwiązanie jak w załączniku jest dobre (tak wiem to inny preamp chodzi mi o samą idee podłączenia USZ oraz regulacji presence u mnie by ten potencjometr był na katodzie czwartego stopnia preampu) ? A może zrobić tak jak pisze Tom na swojej stronie przytaczając przykład wzmacniacza z bambina...
Re: 5 watowy Orange, zasilanie, napięcia.
W bambino było to o tyle inaczej, że w sprzężeniu zwrotnym miałeś filtr który odpowiednio strojąc zwiększał lub zmniejszał amplitudę sygnału na danej częstotliwości, która będąc w przeciw fazie, odpowiednio osłabiał lub wzmacniał sygnał wejściowy. Tutaj to będzie jakoś działać, bez względu czy będzie USZ czy nie (wyższe częstotliwości wzmacniane mocnej - katoda uziemiona z punktu widzenia sygnału na wyższych częstotliwościach), aczkolwiek osobiście uważam że nie jest to efektywne rozwiązanie, ja bardzo rozczarowałem się klasycznym presence w układzie z inwerterem parafazowym który działa troszkę podobnie, wpływ był bardzo mały, zapewne większe wpływ ma to na wzmacniacze, w których mamy do czynienia z większymi zniekształceniami (większy udział harmonicznych), w czyściochach wydaje mi się to mało przydatne (może dlatego Leo nie stosował presence u siebie w BF). Na Twoim miejscu, wstawiłbym jakiś notch filtr (twin T) i zestroił na częstotliwość którą Ci odpowiada. O ile wiem, to presence powinno oddziaływać na wyższe średnie pasmo (ok 1kHz). To tylko moje dywagacje więc liczę na uwagi innych 

pozdrawiam,
Paweł
Paweł