Kondensatory sprzęgające, a zniekształcenia fazowe.

Wzmacniacze, zasilacze itd. Schematy, parametry, konstrukcje...

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Sebastian
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 248
Rejestracja: pt, 14 listopada 2003, 14:52
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Sebastian »

Zgadzam sie z Toba ze taka kolej rzeczy a mianowicie wszystko dopasowuje sie do ukladu. Ale powiedz ktoru z nas mierzy uplywnosc kondensatora przed zamontowaniem do ukladu, nawet jesli sprawdzasz w katalogach to watpie zeby mozna bylo tam znalezc chinszczyzne, a o ile widzialem to jest to w 99% zasilaczy impusowych. Chyba zgodzicie sie zemna ze sa kondensatory lepsze i gorsze, to sa normalne prawa rynku.
OTLamp

Post autor: OTLamp »

Sebastian pisze: Ale powiedz ktoru z nas mierzy uplywnosc kondensatora przed zamontowaniem do ukladu
Ja akurat sprawdzam.Przecież to trwa kilka minut .Wole sprawdzić przed zamontowaniem niz potem miec różne niespodzianki.A sprawdzam tez dlatego że jak juz wspomniałem elementy pozyskuje z urządzeń które mogą byc niesprawne.
Jasiu

Post autor: Jasiu »

Czołem.
Sebastian pisze: Chyba zgodzicie sie zemna ze sa kondensatory lepsze i gorsze, to sa normalne prawa rynku.
Prawa rynku są takie, ża jak jest się nawinie naiwny gotowy kupić bzdeta, to zawsze znajdzie się taki, który mu to sprzeda.

Technika to nie stragan z pietruszką, a prawa rynku nie są w stanie zmienić praw przyrody.

To czy jakiś element jest lepszy czy gorszy w danym zastosowaniu zależy od jego parametrów (i tylko parametrów) a nie od marketingowych bredni. To trochę tak jak pytanie: który metal jest najlepszylepszy? Aluminium, miedź, mosiądz czy stal?

Uszy nadają się do oceny elektroniki tylko pod warunkiem, że pomiędzy nimi znajduje się mózg, którego się używa.

Pozdrawiam,
Jasiu
Marcus
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 249
Rejestracja: ndz, 14 września 2003, 22:33
Lokalizacja: Brzezowitz / Piekary Śląskie

Post autor: Marcus »

Witam
Pytanko do kolegi Jasia...
Zastanawiam, się czy gdyby przeprowadzić pomiar stratności występujacej w kondensatorze a raczej jego dielektryku otrzymało by się przebieg analogiczny do zacytowanego przez Ciebie katalogowego wykresu "stosowalności" kondensatora w zależności od U i f czy też byłby on charakterystyczny?
Może ktoś z kolegów mających możliwość i dostęp do aparatury zrobił by taki eksperymencik, przedstawiając na forum wykres dla jakiegoś MKSE ;) w postaci stratność = funkcja częstotliwosci dla stałego U (f=20-20kHz). Myśle, że taki dowód rozwiał by wiele z prowadzonych dywagacji.
Ja osobiście jestem organikiem i co do polimerów to nie mam czasu na śledzenie wszystkich badań, dlatego właśnie pytam o takie sprawy jak powyższa.
ps. istnieją polimery ndprzewodzące, nie tylko krystaliczne szkła nieorganiczne.
pozdrawiam
Marcus
Jasiu

Post autor: Jasiu »

Czołem.
Marcus pisze: Zastanawiam, się czy gdyby przeprowadzić pomiar stratności występujacej w kondensatorze a raczej jego dielektryku otrzymało by się przebieg analogiczny do zacytowanego przez Ciebie katalogowego wykresu "stosowalności" kondensatora w zależności od U i f czy też byłby on charakterystyczny?
Myślę, że stratność będzie miała sporo wspólnego ze "stosowalnością"
Marcus pisze: Może ktoś z kolegów mających możliwość i dostęp do aparatury zrobił by taki eksperymencik, przedstawiając na forum wykres dla jakiegoś MKSE ;) w postaci stratność = funkcja częstotliwosci dla stałego U (f=20-20kHz). Myśle, że taki dowód rozwiał by wiele z prowadzonych dywagacji.
Takie dane są opublikowane dla praktycznie wszystkich polimerów, ale jeżeli chcecie, to pomierzę jakieś konkretne typy kondensatorów. Przy końcu przyszłego tygodnia, bo teraz moja maszyneria mierzy szkiełka na częstotliwości 0.001Hz, a to trochę trwa :-) Tyle, że nie widzę problemów, które by to miało rozjaśnić...
Marcus pisze: ps. istnieją polimery ndprzewodzące, nie tylko krystaliczne szkła nieorganiczne.
A czy istnieją takie, które są izolatorami, a po wykraystalizowaniu robią się nadprzewodnikami? Pytałeś o krystalizację i na to pytanie odpowiadałem :-)

Pozdrawiam,
Jasiu
Awatar użytkownika
Sebastian
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 248
Rejestracja: pt, 14 listopada 2003, 14:52
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Sebastian »

No tak juz jest ze rzeczy dobre sa na zazwyczaj drogie. Pracowalem kiedys w serwisie przyrzadow pomiarowych za wielka woda, w przy naprawie jednego z odbiornikow ktory bagatela mial pasmo od 20Hz do 25,5GHz(zdjecie w zalaczniku) serwisant z Rohde&Schwarz polecil Auricapa, miedzy innymi dlatego zainteresowalem sie tym kondensatorem. Przyrzad mial piekne parametry i piekna cene.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Marcus
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 249
Rejestracja: ndz, 14 września 2003, 22:33
Lokalizacja: Brzezowitz / Piekary Śląskie

Post autor: Marcus »

Myśle, że rozjaśni to kwestię, czy kondensator może wprowadzać coś takiego jak "brzmienie" :), bedzie dowód wprost.
Jeżeli przebieg a raczej jego różniczka będzie płaska dowiedzie się bez zbędnych emocji, że jest wymysł medialny i służy wyłącznie reklamie.
Inna sprawa to jakość wykonania, rodzaj tworzywa dielektryka, grubość przewodnika oraz wiele innych parametrów, które mogą stanowić o trwałości, stratności czy jak kto woli szeroko rozumianej "jakości" kondensatorów danego producenta.
Chodzi poprostu o to, że polipropylen polipropylenowi nierówny.... z drugiej jednak strony od czego są katalogi i zawarte w nich dane ?
Problem tylko w tym, że im lepszy i bardziej szczegółowy katalog tym trudniejszy do zdobycia dla przeciętnego śmiertelnika :).
pozdrawiam
Marcus
Awatar użytkownika
Sebastian
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 248
Rejestracja: pt, 14 listopada 2003, 14:52
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Sebastian »

Chodzi poprostu o to, że polipropylen polipropylenowi nierówny....
A jak to jest z tym czym pokryty jest ten plipropylen, miedz, srebro czy inne cuda? Jak to wyglada z punktu chemicznego.
Jasiu

Post autor: Jasiu »

Czołem.
Sebastian pisze:No tak juz jest ze rzeczy dobre sa na zazwyczaj drogie. Pracowalem kiedys w serwisie przyrzadow pomiarowych za wielka woda, w przy naprawie jednego z odbiornikow ktory bagatela mial pasmo od 20Hz do 25,5GHz(zdjecie w zalaczniku) serwisant z Rohde&Schwarz polecil Auricapa, miedzy innymi dlatego zainteresowalem sie tym kondensatorem. Przyrzad mial piekne parametry i piekna cene.
I jak się zmienił dźwięk tej maszyny po wymianie kondensatora? Był szybki czy cofnięty? :lol:

Sebastian, wymieniasz kondensatory i coś słyszysz. Tego nikt nie neguje. Przypisujesz to fali akustycznej dochodzącej do Twojego ucha a nie swojej wyobraźni, podczes gdy używając szarej substancji, która powinna się znajdować między uszami, można wykonać parę prostych doświadczeń, które ten problem rozwiążą definitywnie. Z przyczyn bliżej nieznanych nie chcesz tego zrobić. Boisz się przyznać, że dałeś się zrobić w balona handlarzom? Nie ty pierwszy, nie ty ostatni.

Zamiast tego piszesz, że:
1) Mierzyłeś i Tobie to wystarczy. Nie wiesz co mierzyłeś, nie wiesz czym, nie wiesz jak i nie wiesz po co, ale Ci wystarczy.

2) Zamieszczasz zdjęcie jakiegoś klamota, w którym jakoby wymieniłeś kondensator. Nie wiesz po co., nie wiesz jaki, ale wymieniłeś, bo Ci kazali.

Przecież to żałosna mitomania.

Alek zrobił specjalny kącik dla dyskusji złotoucho-złotoustuch, nie zauważyłeś?

Pozdrawiam,
Jasiu
Jasiu

Post autor: Jasiu »

Czołem.
Marcus pisze: Myśle, że rozjaśni to kwestię, czy kondensator może wprowadzać coś takiego jak "brzmienie" :), bedzie dowód wprost.
Nawet kondensator o stratności 0.0001 (czyli podły) wstawiony w tor akustyczny typowego wzmacniacza da tłumienie 0.002 dB, czyli zmianę 500 razy mniejszą niż są w stanie wykryć ludzie o najlepszym słuchu. Nie chce mi się liczyć przesunięcia fazowego, ale pewnie będzie wielokrotnie mniejsze od przesunięcia wprowadzonego przez włos rosnący na uchu, a całe miliony razy mniejszy od przesunięcia spowodowanego przez muchę lecącą obok głośnika. Co zmieni stwierdzenie, że jeden kondensator ma stratność 0.0001, a drugi 0.00005?

Tego typu zabawę warto bu było zrobić, gdyby ktoś w sensownie przeprowadzonym teście rzeczywiście był w stanie rozróżnić te kondensatory "na słuch". Jak na razie się na to nie zanosi :-)
Marcus pisze: Chodzi poprostu o to, że polipropylen polipropylenowi nierówny.... z drugiej jednak strony od czego są katalogi i zawarte w nich dane ?
Chyba nie sądzisz, że garażowe firmy audiofilskie produkują polipropylen? Zresztą po co? Do ich "produkcji" wystarczy lakier "Toyota metallic" w sprayu, kalkomania z etykietkami i wagon polipropylenowych kondensatorów rozruchowych do pralek z demobilu. Można to ładnie nazwać "starannie dobrane pod kątem zastosowań w sprzęcie audio".
Marcus pisze: Problem tylko w tym, że im lepszy i bardziej szczegółowy katalog tym trudniejszy do zdobycia dla przeciętnego śmiertelnika :).
To, niestety, boli, ale po zapytaniach (choćby przez Internet) każda szanująca się firma przyśle Ci pełne informacje o swoich produktach.

Pozdrawiam,
Jasiu
Alek

Post autor: Alek »

Jasiu napisał:

Alek zrobił specjalny kącik dla dyskusji złotoucho-złotoustuch, nie zauważyłeś?

Kącik założył Admin. Mniejsza jednak z tym.
Powiem krótko-serce będzie mi krwawić, jeśli okaże się, że i ten wątek zacznie się nadawać do wspomnianego przez Jasia działu. Miałeś Jasiu rację-dyskusje na forum brną w kierunku dobierania stabilizatorów, transformatorów i pytań o podmianę jakiejś tam lampy na inną.
Ale to nie jest tylko przypadłość tego forum...
Awatar użytkownika
Sebastian
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 248
Rejestracja: pt, 14 listopada 2003, 14:52
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Sebastian »

Raczej nie dalem sie nabrac tylko zasugerowalem, proponowalem ze moge wyporzyczyc te kondensatory do pomiarow moze wtedy cos wyniknie.
Moze ktos kompetentny w tej dziedzinie podejmie sie zrobienia czegos w rodzaju rankingu kondensatorow sprzegajacych, pomoge i dostarcze odpowiednie kondensatory.
OTLamp

Post autor: OTLamp »

Sebastian pisze:Raczej nie dalem sie nabrac tylko zasugerowalem, proponowalem ze moge wyporzyczyc te kondensatory do pomiarow moze wtedy cos wyniknie.
Ale po co????Sebastian przecież nikt Ci nie mówi ze kondensatory o których mówisz nie mają małych strat i takie tam.Zrozum wreszcie że to nie ma znaczenia przy częstotliwościach akustycznych.NIGDY NIE USŁYSZYSZ RÓŻNICY,ZROZUM TO WRESZCIE.PROSZĘ CIĘ "OGARNIJ SIE"!!!!!!
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11244
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Post autor: tszczesn »

OTLamp pisze: Ale po co????Sebastian przecież nikt Ci nie mówi ze kondensatory o których mówisz nie mają małych strat i takie tam.Zrozum wreszcie że to nie ma znaczenia przy częstotliwościach akustycznych.NIGDY NIE USŁYSZYSZ RÓŻNICY,ZROZUM TO WRESZCIE.PROSZĘ CIĘ "OGARNIJ SIE"!!!!!!
Co do tego 'nigdy' to nie wiem. kilka lat temu rozmwiałem z profesorem (prawdziwym, nie udawanym:) z PW, od akustyki własnie, że wyszło im w badaniach iż człoweik potarfi rozróżnić opóźnienie w dźwiąkach dobiegających do różnych uszu o kilkadziesiąt ns (tak, nanosekund). Nie interesowało mnbie wtedy to zupełnie, potraktowałem jako ciekawostkę, więc nie wiem jak to 'jest słyszane' i w jakich sytuacjach. Słyszał ktoś coś o tym?
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 6974
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: Romekd »

Witam.
Alek pisze:Miałeś Jasiu rację-dyskusje na forum brną w kierunku dobierania stabilizatorów, transformatorów i pytań o podmianę jakiejś tam lampy na inną.
Ale to nie jest tylko przypadłość tego forum...
Alku bardzo mnie zasmuciła ta część twojej wypowiedzi. Nie wiem czy dobrze Cię rozumiem, ale czy sugerujesz w niej, że zapytanie o zamiennik jakiejś lampy czy transformatora lub sens stosowania stabilizatora jest czymś niepożądanym na naszym Forum? Sam rozpocząłem na nim wątek o stabilizatorze przeznaczonym do układów lampowych i teraz nie wiem czy po Twojej wypowiedzi nie zarzucić dalszego wypowiadania się w tym temacie.

Pozdrawiam,
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .