Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Nie ma to jak aluminium - odpada lakierowanie, oklejanie itp.

yosot pisze:Nie ma to jak aluminium - odpada lakierowanie, oklejanie itp.

Ale po roku urzywania lakierowane aluminium wyglada lepiej niż surowe.

Koledzy, ale ceny. Nie wszyscy mają nieograniczony budżet.

Dzisiaj łaziłem po sklepach z farbami/lakierami itp. Jak mówiłem Alucynk patrzyli na mnie jak na przybysza z Arabi Saudyjskiej co najmniej. Zakupiłem coś takiego jak Aluminium, ale okazało się, że to jest zwykły lakier w kolorze aluminium czyli podejrzewam srebrzana w dodatku zwykła a nie odporna na temperaturę. Kumpel mi powiedział , że w sklepie z narzędziami i srubami widział cynk w sprayu. Podobno 38PLN ale niestey powiedział mi to po zamknięciu sklepów. Narazie chyba użyję tej srebrzanki. Trochę jej szkoda, choć majątku nie kosztowała.

painlust, lakiery w spray'u o których wcześniej pisałem występują też w interesującym Cię kolorze. Przynajmniej w mojej mieścinie są .
Puszka 400ml kosztuje ok 17zł.
Pytaj o lakiery do kominków odporne na wysoką temperaturę.

Turgon pisze:Koledzy, ale ceny. Nie wszyscy mają nieograniczony budżet.

Biednego nie stać na tanie rzeczy.

http://www.swistak.pl/a4489806,LAKIER-Z ... COLOR.html
http://www.mega-market.com.pl/284-lakie ... color.html

KaKa pisze:

Turgon pisze:Koledzy, ale ceny. Nie wszyscy mają nieograniczony budżet.

Biednego nie stać na tanie rzeczy.

Wiesz, jakoś wolę wiedzieć ile mnie co wyjdzie zanim przystąpię do projektu... Żeby potem nie było oszczędzania w stylu -> "muszę oszczędzić na elementach elektronicznych, bo nie starczy mi na obudowanie".
Z resztą uzurpuje sobie prawo do wybrania wersji najekonomiczniejszej dla mnie.

Taki pistolet do spraju muszę sobie kupić. Zibi poręczne to? Warto?

Przecież ja Ci nie bronie. Chcesz wiedzieć ile o kosztuje, idź zapytaj, zadzwoń napisz. Moja szklana kula nie wie ile masz powierzchni do pomalowania, jaki lakier chcesz, matowy czy błyszczący czy półmatowy. Zbyt wiele zmiennych, zbyt mało danych.

painlust pisze:Taki pistolet do spraju muszę sobie kupić. Zibi poręczne to? Warto?

Nie wiem, wcześniej nie widziałem takiej zabawki. Przypuszczam, że ręce będą czystsze, o ile nie trzeba będzie walczyć z wypadającą puszką. Mam też pewne wątpliwości, czy takie mechaniczne przełożenie pozwoli na precyzyjne dozowanie farby.

painlust pisze:Taki pistolet do spraju muszę sobie kupić. Zibi poręczne to? Warto?

Hah bardziej bezużytecznego g** dawno nie widziałem Bez jaj panowie, sprayu nie umiecie trzymać???

KaKa pisze:Przecież ja Ci nie bronie. Chcesz wiedzieć ile o kosztuje, idź zapytaj, zadzwoń napisz. Moja szklana kula nie wie ile masz powierzchni do pomalowania, jaki lakier chcesz, matowy czy błyszczący czy półmatowy. Zbyt wiele zmiennych, zbyt mało danych.

Pytam o sposoby podane przez kolegów... Ile ich wyszło. Przecież np. jak malował proszkowo to mu raczej podali cenę za metr kwadratowy itd.

malowanie proszkowe obudowy o wymiarach mniej więcej 50cm x 20 cm to ok. 50 zł

Wicker pisze:malowanie proszkowe obudowy o wymiarach mniej więcej 50cm x 20 cm to ok. 50 zł

Od 6-ciu lat prowadzę w Częstochowie lakiernie proszkową, cena na tutejszym rynku za 1m kw. w standardowym kolorze białym (Ral 9016) oscyluje w granicach 20 zł netto, zaś w standardzie czarnym (Ral 9005) 22 zł netto. Pomalowanie obudowy o wymiarach powierzchni 50cm x 20 cm to koszt około 2 zł netto. Jeśli element jest nietypowy, maluje się go trudno, powierzchnia jest bardzo zanieczyszczona-można wziąć za coś takiego 15 zł... Ale na Boga, Wicker, jeśli ktoś żąda od Ciebie 50 zł za wspomniany element- zastrzel go.