Trochę z mieszanymi uczuciami piszę kolejny wpis w tym wątku. Wprawdzie sobotnia wycieczka zaowocowała dwoma skarbami za jedynie 15 zł sztuka, ale..... Dwa radia Saba, jak na zdjęciach. Tylko że już na giełdzie obdarte z głośników, same body. Sam pewnie przyczyniłem się też w pewien sposób do tego, choćby pokazując obudowy Cello na głośnikach Saby. Na swoje usprawiedliwienie mogę jedynie napisać, że jakość dźwięku, jak one grają, może usprawiedliwić grzech kanibalizmu. W ramach pokuty chyba

skompletowałem Freudenstadt 100 o owalne głośniki z kupionego kiedyś takiego samego modelu z uszkodzoną skrzynią i nie do końca sprawną elektroniką. Radyjko odwdzięczyło się pięknym graniem na wszystkich zakresach i pełną funkcjonalnością

. A te drugie niech sobie stoi, nawet bez głośników.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.