Strona 4 z 51
Re: O analizatorach i rowerach :)
: pt, 14 marca 2008, 20:22
autor: MarekSCO
Kurcze...
Normalnie rozbroiłeś mnie tym ostatnim linkiem

HP 140/141T - W całej swej okazałości...
Wiesz, że to jest IMHO jeden z trzech najprawdziwszych Cudów Świata

I ciułam grosz do grosza, zeby sobie taki kupić

( Postawię na półce i co miesiąc będę rozkręcał, żeby zobaczyć jak jest zrobiony )
Według mnie właśnie ten analizator stanowił potężny przełom w radiotechnice

Uważam, że jest piękny po prostu

Drugi z owych cudów ( tek 491 ) niedawno obfotografowałem i wstawiłem w jakimś wątku

( Znaczy posiadam i spokojnie mogę go rozkręcać i zerkać

)
Najciekawszy jednak...
I najbardziej pożądany przeze mnie jest ten trzeci...
Zdjęcie w załączniku...
Może ma ktoś do sprzedania ?

Pozdrawiam
Re: O analizatorach i rowerach :)
: pn, 17 marca 2008, 17:58
autor: zakrzesiu
Witam
Aby temat nie "zginął" znalazłem u siebie coś takiego. Sweep generator do 1000MHz.
pozdrawiam
Andrzej
Re: O analizatorach i rowerach :)
: wt, 18 marca 2008, 18:32
autor: pierwszy
^
Re: O analizatorach i rowerach :)
: pn, 24 marca 2008, 14:51
autor: MarekSCO
No tak...
Niedługo trzeba się będzie zabierać za konstrukcję kolejnego analizatora

Wydaje mi się, że najlepszą drogą rozwoju projektu będzie...
Jak każdy spłodzi jakiegoś cudaka i opisze na forum
Z racji, że mamy różne potrzeby w dziedzinie sprzętu pomiarowego nie widzę sensu budowy
wspólnej konstrukcji
Przy okazji dołączam ciekawostkę

Jest to schemat blokowy analizatora widma tektronix 491
PS:
brys napiszesz coś więcej o tym generatorze, który testowaliście z Andrzejem ?
( Gdzie i za ile nabyłeś - jeśli to nie tajemnica

)
Pozdrawiam
Re: O analizatorach i rowerach :)
: czw, 27 marca 2008, 23:51
autor: MarekSCO
1. W kwestii analizatorów:
Podjąłem otóż decyzję o rozpoczęciu prac nad zestawem mającym w przyszłości pomóc w pracach nad kolejnym zestawem, itd...
Będę oto budował analizator widma, mikrofalowy, w oparciu o posiadany wobulator

Gdyby kogoś interesowało, dołączam kawałek notatek, na których jest jakiś zarys pomysłu

2. W kwestii rowerów:
Znalazłem "namiary" na człowieka, który sprowadza używane rowery z Niemiec...
Przypomniałem sobie również, że jeden z moich kolegów posiada warsztat, w którym dokonuje m.in spawania gazowego i lutowania ( mosiądz, miedź )...
Mam nadzieję zatem, że uda mi się wreszcie stworzyć to, o czym od dawna marzyłem...
Mianowicie rower poziomy

Oto z grubsza moje plany na ten rok

Pozdrawiam
Re: O analizatorach i rowerach :)
: sob, 29 marca 2008, 11:17
autor: MarekSCO
Gdyby kogoś interesowało, oto linki do materiałów dotyczących niskoszumnych VCO pracujących w zakresie fal centymetrowych:
1. Artykuły autorstwa Matiaza Vidmara :
http://lea.hamradio.si/%7Es53mv/spectana/vco.html
http://www.s53m.com/beacon/SA_uvod.pdf
2. Opracowanie autorstwa Iuliana Rosu :
http://www.qsl.net/va3iul/High_Frequenc ... matics.htm
3. Link do strony Yordana Strundzheva :
http://www.indigitall.com/schematics.html
Oraz
prośba do kolegów 
Gdyby ktoś mógł uzupełnić prezentowaną tu listę o nowe pozycje...
Byłbym niewymownie wdzięczny

Re: O analizatorach i rowerach :)
: sob, 29 marca 2008, 16:44
autor: pierwszy
$
Re: O analizatorach i rowerach :)
: sob, 29 marca 2008, 20:01
autor: KaKa
VCO 100kHz. Podstawiam do krytyki, optymistycznie zakładając, że to jest logiczne, i nie wygląda na stek bzdur

Re: O analizatorach i rowerach :)
: sob, 29 marca 2008, 21:15
autor: MarekSCO

KaKa

Ech... Jutro dopiero jadę do tych Wielkich Oczy cerkwie oglądać...
Niestety nie na rowerze

Bagażnika jeszcze nie kupiłem
Pomysł niezły... Zrób najpierw do pierwszego filtra...
( Znaczek w dolnoprzepustowym narysowałeś odwrotnie

ale wiemy w czym rzecz )
VCO (2) będzie kontrolowane warikapem ?
Jakby pojawiły się problemy z przestrajaniem, to śmiało możesz zastosować częstotliwości dwa razy wyższe

Kwarce miedzy 1 - 2 MHz dostaniesz tanio, zwłaszcza jakieś "ułamkowe wartości"...
Mało kto się nimi interesuje

Nie wiem jakiego typu mieszacza zamierzasz użyć...
W każdym razie najważniejsze to go nie przesterować

Częstotliwości niskie, to i na każdym oscyloskopie coś tam będzie widać przy uruchamianiu

Czekam na dalsze informacje

Jaki zakres przestrajania spodziewasz się uzyskać ?
Pozdrawiam
Marek
Re: O analizatorach i rowerach :)
: sob, 29 marca 2008, 21:27
autor: MarekSCO

KaKa

Może na początek zrób tak...
Zastanów się nad tym, jakie związki występują w tym układzie pomiędzy tłumieniem
filtru dolnoprzepustowego ( stromością ) a wartością częstotliwości doprowadzanych do mieszacza...
Spróbuj z grubsza "wykombinować" jakie widmo otrzymasz na wyjściu mieszacza

Potem z pomocą oscyloskopu zbuduj i przetestuj VCO (2)...
Dalej już będzie z górki

Powiedz na jakim etapie jesteś teraz ?
Re: O analizatorach i rowerach :)
: sob, 29 marca 2008, 23:28
autor: KaKa
Na razie jestem na etapie rysunkowo-myślowo-uczniowskim. Znasz jakieś obowiązkowe pozycje do przeczytania w tej tematyce?
Mieszacz chciałem dać jakiś lampowy, co by za smutno nie było. Masz jakieś sugestie w tej materii? O kwarcach też myślałem, że łatwiej będzie dostać takie na 1MHz, choć na rysunku było już 500kHz, a wychodziłem i tak już zostało

.
Niskie częstotliwości to było jedno z założeń. Powyżej tych 10MHz to ja nie wyjdę, choć już przy 1MHz, podstawa czasu oscyloskopu czasem odmawia współpracy. Pomaga twardy resetem maszyny, albo twarda ręka do uderzenia. Jak mówi staro indiańska zasada, nic na siłę, wszystko młotkiem
Zakres, no cóż. Póki co ile wyjdzie, tyle będzie

. Żeby było cokolwiek to będzie dobrze

Masz może jakieś sugestie co do f piły sterującej VCO? I może schematu samego VCO, jakieś kruczki należy zastosować?
Co do roweru, to ja mój do końca zepsułem

. Za słabo dokręciłem pedał, i z czasem pozbawił mnie on gwintu wewnątrz korby. Żeby było śmieszniej, to z lewej strony, więc lewy gwintownik. No cóż, muszę pozbierać z 150PLN na nową korbę, albo naprawić starą.
Re: O analizatorach i rowerach :)
: sob, 29 marca 2008, 23:41
autor: MarekSCO
W wątku o "zamiast książek czytaniu"

zamieściłem taki schemat...
Powtórzę go tutaj.
Może na początek spróbuj to zrobić i przetestować...
Zamiast kondensatora strojeniowego - warikap

Co do generatora piły, to może spróbuj "wyciągnąć" z oscyloskopu sygnał z generatora podstawy czasu i dopasuj amplitudę jakimś wzmacniaczem ( operacyjnym np )...
To było sednem mojego pomysłu wykorzystania OS 150

Jak wrócę z wycieczki, to coś więcej postaram się zasugerować
PS: Jeśli korba i oś są metalowe, to jest jeszcze nikła szansa ratunku

Trochę wprawdzie barbarzyńska, ale jest

Dwa/trzy punktowe spawy

W razie konieczności można szlifierką kontową zeszlifować

Pozdrawiam
Re: O analizatorach i rowerach :)
: sob, 29 marca 2008, 23:59
autor: KaKa
Tylko o korbie, bo padam na twarz

.
Resztki tego co zostały wewnątrz korby, rozwiercę, i nagwintuję w prawo np gwintem 20. Dorwę kogoś z małą tokarką i wytoczę tulejkę, na zewnątrz prawym gwintem 20 a wewnątrz lewym 14. Całość wkręcę w to co zostało i zaspawam.
Na razie szukam kogoś z małą tokarką w okolicy, bo ja niestety nie posiadam

Edit: Dioda
KB205G nada się? Maksymalnie ma 17pF, ale 1pF to pewnie się znajdzie pojemności montażowych

Re: O analizatorach i rowerach :)
: ndz, 30 marca 2008, 00:06
autor: MarekSCO
Tulejkę wystarczy przed spawaniem na lekki wcisk wpasować

Ale obawiam się, że tokarz policzy Ci sporo

Jak się wreszcie doczekamy prawdziwej wiosny i odpalę moje machinerie to popatrzę, czy
nie dało by się takiej tulejki ze starej korby wykonać na szybko

Możesz mi wierzyć, mam spore doświadczenie w skrawaniu "nieskrawalnych" ( ulepszanych cieplnie ) materiałów

Pozdrawiam i kolorowych snów

Re: O analizatorach i rowerach :)
: pn, 31 marca 2008, 19:41
autor: KaKa
Z cewek wygrzebałem takie coś jak w załącznikach. Z tym "najnowszym" wiążę największe nadzieje jako L2, choć jego AL=5700

. Próbować coś pożenić czy poszukać innego. Szanse na znalezienie są całkiem duże, teraz wziąłem pierwszy jaki wpadł mi w ręce

. BTW, jakby takie rdzenie ktoś potrzebował to mam ich w nadmiarze

. Podobnych zresztą też

Ten trochę starszy z ekranem miałby posłużyć jako L1 choć jego średnica jest trochę za duża

. Nada się czy znów szukać dalej? Wyprułem go ze zwłok Rubina, zdewastowanego w młodości

. Płytki przezornie zostawiłem, bo nie wiadomo do czego mogą się przydać

I ostatni, najgorzej widoczny

, ale... W razie czego mogę na nim nawijać

.
A co do warikapu to rozumiem, że podłączam go zamiast kondensatora i co dalej z tym fantem? Regulując napięcie podawane na drugą stronę

zmieniam jego pojemność? Jakim przebiegiem ma być to napięcie? I czy dioda KB205G nada się? Max. ma 17pF, ale to chyba niewielka odchyłka przy takich częstotliwościach...

A byłbym zapomniał, korba będzie dziś naprawiana. Jak tylko uporam się z niemieckim jadę do tokarza

. Pochwalę się efektami
