Moj prezent gwiazdkowy

Wzmacniacze gitarowe, efekty i inne zagadnienia "okołogitarowe".

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Wincenty
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 202
Rejestracja: pn, 5 marca 2007, 14:32

Re:

Post autor: Wincenty »

VacuumVoodoo pisze: Pan Jim Marshall juz od kilku lat nie zyje
Czy ta wiadomość nie jest mocno przesadzona?

W.
___//--RS--\\___
Turgon
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 567
Rejestracja: czw, 21 lutego 2008, 21:13

Re: Moj prezent gwiazdkowy

Post autor: Turgon »

Awatar użytkownika
Wincenty
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 202
Rejestracja: pn, 5 marca 2007, 14:32

Re: Moj prezent gwiazdkowy

Post autor: Wincenty »

Właśnie.
Z tego linka wynika, że żyje.
___//--RS--\\___
Awatar użytkownika
VacuumVoodoo
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2007
Rejestracja: śr, 11 sierpnia 2004, 15:51
Lokalizacja: Goteborg, Szwecja

Re: Re:

Post autor: VacuumVoodoo »

Wincenty pisze:
VacuumVoodoo pisze: Pan Jim Marshall juz od kilku lat nie zyje
Czy ta wiadomość nie jest mocno przesadzona?

W.
Popiermylilo mi sie z innym panem o tym samym nazwisku. Przepraszam. Ten wlasciwy Jim Marshall zyje ale jest ciezko chory. Widzialem go w marcu we Frankfurcie na tragach, na wozku inwalidzkim po wylewie. Podpisywal afisze w stoisku ale asystentka musiala trzymac jego dlon z piorem. Smutne.
Aleksander Niemand
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
Turgon
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 567
Rejestracja: czw, 21 lutego 2008, 21:13

Re: Moj prezent gwiazdkowy

Post autor: Turgon »

Niestety życie nie rozpieszcza :|