Zasilacz do R-105 oraz R-311
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 50...74 posty
- Posty: 60
- Rejestracja: czw, 19 lipca 2007, 20:57
- Lokalizacja: Poznań
Bardzo dziekuje za uznanie ale wykład to mi tak sam wyszedł bo chciałem podzielić sie swoja wiedza w tym temacie a widze, przegladajac całe forum, ze wielu ludzi mówiac delikatnie ma słabe rozeznanie własnie odnosnie R-311 i sami o tym mówią. Ja mam te wiedze zabrac do grobu? Po co?
Na pytanie o rosyjski smar pewnie odpowie autor Czyli "darczar"
Ja podtrzymuje ze musi byc BEZKWASOWY! Napewno taki stosowany jest do przyrządów optyczych wiec trzeba szukac np. w takich swerisach.Obecnie produkty rosyjskie raczej są u nas mało dostepne bo pewnie wrogie! No kompletna głupota!!!
Franciszek
Na pytanie o rosyjski smar pewnie odpowie autor Czyli "darczar"
Ja podtrzymuje ze musi byc BEZKWASOWY! Napewno taki stosowany jest do przyrządów optyczych wiec trzeba szukac np. w takich swerisach.Obecnie produkty rosyjskie raczej są u nas mało dostepne bo pewnie wrogie! No kompletna głupota!!!
Franciszek
-
- 50...74 posty
- Posty: 60
- Rejestracja: czw, 19 lipca 2007, 20:57
- Lokalizacja: Poznań
W temacie smaowania przekładni, łozysk to mozna uzyc: GLEITMO 545 - środek smarny do przekładni otwartych
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
* środek smarny o wysokiej przyczepności do przekładni otwartych,
* zawiera MoS4,
* wysoka zawartość stałych substancji smarnych,
* tworzy ciągliwy film smarny o trwałej przyczepności i zdolności tłumienia drgań,
* posiada niezwykle wysokie zdolności przywierania do powierzchni – nawet wilgotnych,
* nie wykrapla się i nie spływa z powierzchni, nawet w wysokich temperaturach,
* jest odporny na gorącą i zimną wodę – w tym również na wodę morską,
* doskonale chroni przed korozją,
* zmniejsza tarcie, nawet przy ekstremalnie wysokich naciskach,
* dostępne opakowania: spray 400 ml po 12 szt. w kartonie, hobboki 5kg i 25 kg,
lub to:
KC-LUB OIL 88
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
WYSOKIEJ JAKOŚCI OLEJ W AEROZOLU.
LUB OIL 88 jest wysokiej klasy olejem smarującym, który pozwala w łatwy i wygodny sposób smarować nawet najbardziej niedostępne miejsca bez konieczności demontażu urządzeń. LUB OIL stanowi mieszankę naturalnych i syntetycznych smarów, przy czym nie zawiera kwasów i nie żywiczeje, przez co można wydłużyć okres pomiędzy kolejnymi operacjami smarowania.
WŁAŚCIWOŚCI
* Precyzyjny środek smarujący, całkowicie bezkwasowy.
* Nie żywiczeje, co umożliwia dłuższe przerwy pomiędzy smarowaniami.
* Olej rozpuszcza brud i kurz, dzięki czemu stanowi lepsze zabezpieczenie przed korozją i zapewnia lepsze smarowanie powierzchni metalowych.
* Preparat skutecznie zabezpiecza przed korozją hamując proces utleniania powierzchni.
* Nie zawiera silikonu.
* Wytwarza efektywną powłokę skutecznie wypierając wodę i wilgoć, dającą długotrwałe rezultaty antykorozyjne.
* Stosowany w temperaturach - 30°C + 100°C.
ZASTOSOWANIE
* Preparat nadaje się szczególnie do smarowania elementów w mechanice precyzyjnej.
* Równie dobrze smaruje powierzchnie z metali żelaznych jak i nieżelaznych.
* Znakomicie sprawdza się w: mechanice precyzyjnej, mechanice przemysłowej, napędach i silnikach magnetofonowych, maszynach do szycia, systemach hydraulicznych, zabawkach elektromechanicznych.
Dostępne opakowania:
Pojemniki ciśnieniowe: 200ml
Dane zaczerpniete sa z tego adresu:
http://www.meie.com.pl/products/product_1054.html
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
* środek smarny o wysokiej przyczepności do przekładni otwartych,
* zawiera MoS4,
* wysoka zawartość stałych substancji smarnych,
* tworzy ciągliwy film smarny o trwałej przyczepności i zdolności tłumienia drgań,
* posiada niezwykle wysokie zdolności przywierania do powierzchni – nawet wilgotnych,
* nie wykrapla się i nie spływa z powierzchni, nawet w wysokich temperaturach,
* jest odporny na gorącą i zimną wodę – w tym również na wodę morską,
* doskonale chroni przed korozją,
* zmniejsza tarcie, nawet przy ekstremalnie wysokich naciskach,
* dostępne opakowania: spray 400 ml po 12 szt. w kartonie, hobboki 5kg i 25 kg,
lub to:
KC-LUB OIL 88
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
WYSOKIEJ JAKOŚCI OLEJ W AEROZOLU.
LUB OIL 88 jest wysokiej klasy olejem smarującym, który pozwala w łatwy i wygodny sposób smarować nawet najbardziej niedostępne miejsca bez konieczności demontażu urządzeń. LUB OIL stanowi mieszankę naturalnych i syntetycznych smarów, przy czym nie zawiera kwasów i nie żywiczeje, przez co można wydłużyć okres pomiędzy kolejnymi operacjami smarowania.
WŁAŚCIWOŚCI
* Precyzyjny środek smarujący, całkowicie bezkwasowy.
* Nie żywiczeje, co umożliwia dłuższe przerwy pomiędzy smarowaniami.
* Olej rozpuszcza brud i kurz, dzięki czemu stanowi lepsze zabezpieczenie przed korozją i zapewnia lepsze smarowanie powierzchni metalowych.
* Preparat skutecznie zabezpiecza przed korozją hamując proces utleniania powierzchni.
* Nie zawiera silikonu.
* Wytwarza efektywną powłokę skutecznie wypierając wodę i wilgoć, dającą długotrwałe rezultaty antykorozyjne.
* Stosowany w temperaturach - 30°C + 100°C.
ZASTOSOWANIE
* Preparat nadaje się szczególnie do smarowania elementów w mechanice precyzyjnej.
* Równie dobrze smaruje powierzchnie z metali żelaznych jak i nieżelaznych.
* Znakomicie sprawdza się w: mechanice precyzyjnej, mechanice przemysłowej, napędach i silnikach magnetofonowych, maszynach do szycia, systemach hydraulicznych, zabawkach elektromechanicznych.
Dostępne opakowania:
Pojemniki ciśnieniowe: 200ml
Dane zaczerpniete sa z tego adresu:
http://www.meie.com.pl/products/product_1054.html
-
- 50...74 posty
- Posty: 60
- Rejestracja: czw, 19 lipca 2007, 20:57
- Lokalizacja: Poznań
Obiecałem zdjecia elementów stykowych. Widac na nich co jak jest zrobione.
Odrebnego omówienia wymaga szczególnie demontaz tych elementów do naprawy i konserwacji ale to powiem jesli bedą takie zapytania. Powiem tyko,ze demontaz wymaga szczególnej starannosi i cierpliwosci
Odrebnego omówienia wymaga szczególnie demontaz tych elementów do naprawy i konserwacji ale to powiem jesli bedą takie zapytania. Powiem tyko,ze demontaz wymaga szczególnej starannosi i cierpliwosci
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 500...624 posty
- Posty: 549
- Rejestracja: ndz, 13 listopada 2005, 21:39
- Lokalizacja: Gdynia
Ten smar można nabyć na aukcjach Agencji Mienia Wojskowego.Grzybek pisze:Bardzo fajny wykład![]()
Czy można w Polsce kupić ten smar, czy są jakieś polskie lub zachodnie jego odpowiedniki ?darczar pisze: Natomiast do smarowania mechanizmów odbiorników służy specjalny smar
ЦИАТИМ-201.
Niestety zwykle armia pozbywa się go w pojemnikach po 100 kg.

Obecnie są stosowane nowsze środki, jak choćby te wymienione przez kolegę
Franciszka. Jednak ЦИАТИМ-201 oprócz smarowania, nadaje wojskowej
technice charakterystyczny zapach.

co chodzi.

"Простите пехоте, что так неразумна бывает она.
Всегда мы уходим, когда над Землею бушует весна.
И шагом неверным, по лестничке шаткой, спасения нет.
Лишь белые вербы, как белые сестры глядят тебе вслед."
Всегда мы уходим, когда над Землею бушует весна.
И шагом неверным, по лестничке шаткой, спасения нет.
Лишь белые вербы, как белые сестры глядят тебе вслед."
-
- 125...249 postów
- Posty: 129
- Rejestracja: śr, 29 listopada 2006, 14:32
- Lokalizacja: Biała Podlaska
-
- moderator
- Posty: 6969
- Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
- Lokalizacja: Zawiercie

Po obejrzeniu zdjęć wnioskuję, że styki te są bardzo solidnie wykonane. Czy po dokładnym ich wymyciu z nalotów i osadów należy je w jakiś sposób zabezpieczyć przed zasiarczaniem, na przykład przez pokrycie jakąś substancją odcinającą dostęp powietrza do metalu, czy też należy pozostawić "suche". Ustawienie styków ruchomych pod pewnym kątem w stosunku do styków nieruchomych sugeruje, że może to być typ tzw styków samoczyszczących, mogących poprawnie pracować przez wiele lat bez potrzeby częstego ich czyszczenia, choć może się mylę..
Pozdrawiam,
Romek
α β Σ Φ Ω μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
-
- 50...74 posty
- Posty: 60
- Rejestracja: czw, 19 lipca 2007, 20:57
- Lokalizacja: Poznań
Witam,
widze, ze zdjecia okazały sie przydatne i to mnie cieszy!
Odpowiadajac powiem, ze rzeczywiscie takie skosne ustawinie grzbietów kontaktowych ma za zadanie samoczyszczenie.
Ja bym tu raczeej nie zalecał smarowania ponieważ to zawsze powoduje zbieranie sie tam drobinek kurzowych mimo, ze radio w obudowie teoretycznie jest szczelnie zmkniete. Kazdy srodek smarny bedzie jednak magazynował ew. zanieczyszczenia wiec lepiej to pozostawic po wyczyszczeniu suche. Jesli chodzi o ew siarczki to jest mozliwe ich powstawanie, ale zważywszy na to, ze odbiornik pracuje w domu gdzie warunki sa diametralnie lepsze niz w terenie, wiec mozna załozyc, ze takie osady jesli powstana to jednak dopiero po dłuzszym okresie i jak raz do roku tam zagladniemy i delikatnie wytrzemy to powinno byc dobrze.
Gdyby przy przełaczaniu zakresów pojawiały sie przykre trzaski to wtedy nalezy tam koniecznie zapuscic oko. Jak ktos sie uprze to mozna posmaraowac to, ale tylko specjalnym srodkiem do styków elektrycznych.
Zespół sprezyn i kontaktów jest zrobiony dobrze, ale zwracam uwage na to, że same paski spręzynujace z kontaktem srebrzonym są bardzo delikatne wiec obchodzenie sie z nimi musi tez byc takie.
Ten zespół na zdjeciach pochodzi z tzw ZIPU czyli zestawu naprawczego jaki mam do tego odbiornika. Łatwiej mi było go pokzać.
Tu mam jeszcze bardzo ważną uwage dotyczącą ew. demontowania pewnych elementów skęcanych.
Do blokowania srub i nakretek Rosjanie ( i nasi też) uzywali solidnej farby, która po latach jest twarda jak kamień, dla tego przed przystapieniem do odkrecania śrub czy nakretek bezwzglednie konieczne jest potraktowaniem tego rozpuszczalnikiem i podskrobanie skalpelem tak aby blokowanie był jak najmniejsze.
Zwracam tez Kolegom uwage, ze uzyte do montazu pierwotnego śruby i nakętki sa jednak dość kiepskiej jakości i wykonane z miekiej stali czasem kadmowanej. Główki srub są z tzw nacieciem prostym i uzyty do odkrecania srubokręt MUSI miec idealnie do tej szczeliny dopasowaną koncówkę, bo w przeciwnym przypadku nawet rozwali łeb takiej sruby i wtedy jest problem.
Proponuje więc aby przyjąc zasade,że jesli jakieś śrubki odkrecimy to należy je wyrzucic (bez wzgledu na ich stan) i zastapić całkowicie nowymi. Jesli sruba trzyma elementy srebrzone albo miedziane to powinna byc mosiezna czy brązowa, a pozostałe moga byc ocynkowane ale tylko dla kalitu i stali czy aluminium.
Do połaczen z aluminium nie stosujemy śrub z brazu bo tworzy sie natychmiast tam ogniwo i alu zaczyna ulegać rozpuszczaniu. Mówiac inaczej tworzy sie szkodliwe złacze pólprzewodnikowe !
No miało byc krótko a znowu wyszedł wykładzik. Przepraszam.
Kłaniam sie nisko i czekam na dalsze ew pytania.
Franciszek
widze, ze zdjecia okazały sie przydatne i to mnie cieszy!
Odpowiadajac powiem, ze rzeczywiscie takie skosne ustawinie grzbietów kontaktowych ma za zadanie samoczyszczenie.
Ja bym tu raczeej nie zalecał smarowania ponieważ to zawsze powoduje zbieranie sie tam drobinek kurzowych mimo, ze radio w obudowie teoretycznie jest szczelnie zmkniete. Kazdy srodek smarny bedzie jednak magazynował ew. zanieczyszczenia wiec lepiej to pozostawic po wyczyszczeniu suche. Jesli chodzi o ew siarczki to jest mozliwe ich powstawanie, ale zważywszy na to, ze odbiornik pracuje w domu gdzie warunki sa diametralnie lepsze niz w terenie, wiec mozna załozyc, ze takie osady jesli powstana to jednak dopiero po dłuzszym okresie i jak raz do roku tam zagladniemy i delikatnie wytrzemy to powinno byc dobrze.
Gdyby przy przełaczaniu zakresów pojawiały sie przykre trzaski to wtedy nalezy tam koniecznie zapuscic oko. Jak ktos sie uprze to mozna posmaraowac to, ale tylko specjalnym srodkiem do styków elektrycznych.
Zespół sprezyn i kontaktów jest zrobiony dobrze, ale zwracam uwage na to, że same paski spręzynujace z kontaktem srebrzonym są bardzo delikatne wiec obchodzenie sie z nimi musi tez byc takie.
Ten zespół na zdjeciach pochodzi z tzw ZIPU czyli zestawu naprawczego jaki mam do tego odbiornika. Łatwiej mi było go pokzać.
Tu mam jeszcze bardzo ważną uwage dotyczącą ew. demontowania pewnych elementów skęcanych.
Do blokowania srub i nakretek Rosjanie ( i nasi też) uzywali solidnej farby, która po latach jest twarda jak kamień, dla tego przed przystapieniem do odkrecania śrub czy nakretek bezwzglednie konieczne jest potraktowaniem tego rozpuszczalnikiem i podskrobanie skalpelem tak aby blokowanie był jak najmniejsze.
Zwracam tez Kolegom uwage, ze uzyte do montazu pierwotnego śruby i nakętki sa jednak dość kiepskiej jakości i wykonane z miekiej stali czasem kadmowanej. Główki srub są z tzw nacieciem prostym i uzyty do odkrecania srubokręt MUSI miec idealnie do tej szczeliny dopasowaną koncówkę, bo w przeciwnym przypadku nawet rozwali łeb takiej sruby i wtedy jest problem.
Proponuje więc aby przyjąc zasade,że jesli jakieś śrubki odkrecimy to należy je wyrzucic (bez wzgledu na ich stan) i zastapić całkowicie nowymi. Jesli sruba trzyma elementy srebrzone albo miedziane to powinna byc mosiezna czy brązowa, a pozostałe moga byc ocynkowane ale tylko dla kalitu i stali czy aluminium.
Do połaczen z aluminium nie stosujemy śrub z brazu bo tworzy sie natychmiast tam ogniwo i alu zaczyna ulegać rozpuszczaniu. Mówiac inaczej tworzy sie szkodliwe złacze pólprzewodnikowe !
No miało byc krótko a znowu wyszedł wykładzik. Przepraszam.
Kłaniam sie nisko i czekam na dalsze ew pytania.
Franciszek
-
- 125...249 postów
- Posty: 129
- Rejestracja: śr, 29 listopada 2006, 14:32
- Lokalizacja: Biała Podlaska
-
- 50...74 posty
- Posty: 60
- Rejestracja: czw, 19 lipca 2007, 20:57
- Lokalizacja: Poznań
No kurcze Grzybek Ty chcesz mnie chyba wykończyć!Grzybek pisze:Jakiego typu smary zawierają kwasy ?KENARF pisze:Smary i oleje powinny być mineralne, ale wyłącznie BEZKWASOWE!


No ale juz jestem poważny i odpowiadam.
Jest duzo smarów zawierających rózne kwasne zwiazki ale ja nie jestem w stanie tego wymienic . Jesli bedziesz kupował smar to zapytaj sprzedawcę lub przeczytaj na opakowaniu czy jest kwasowy.Ja tu podałem chyba wczoraj albo wczesniej jakie są odpowiednie i takie trzeba kupić. Smarów jest kilkaset rodzajów i producent ma obowiązek podawć czy sa kwasowe czy nie
Pozdrawiam
franciszek
-
- 500...624 posty
- Posty: 549
- Rejestracja: ndz, 13 listopada 2005, 21:39
- Lokalizacja: Gdynia
Chodzi o to, że smary mineralne uzyskiwano, traktując olej mineralny kwasem nieorganicznym. Następnie pozostałości tego kwasu usuwano zeGrzybek pisze:Jakiego typu smary zawierają kwasy ?KENARF pisze:Smary i oleje powinny być mineralne, ale wyłącznie BEZKWASOWE!
smaru. Im lepiej je usuwano, tym bardziej smar był bezkwasowy.

"Простите пехоте, что так неразумна бывает она.
Всегда мы уходим, когда над Землею бушует весна.
И шагом неверным, по лестничке шаткой, спасения нет.
Лишь белые вербы, как белые сестры глядят тебе вслед."
Всегда мы уходим, когда над Землею бушует весна.
И шагом неверным, по лестничке шаткой, спасения нет.
Лишь белые вербы, как белые сестры глядят тебе вслед."
-
- 50...74 posty
- Posty: 60
- Rejestracja: czw, 19 lipca 2007, 20:57
- Lokalizacja: Poznań
No jasne, że tak tylko ja bym nie chciał aby nasze rozmowy przeszły na technologie smarów i olejów bo rozmyjemy temat całkowicie . Ma byc BEZKWASOWY i koniec pieśnidarczar pisze:Chodzi o to, że smary mineralne uzyskiwano, traktując olej mineralny kwasem nieorganicznym. Następnie pozostałości tego kwasu usuwano zeGrzybek pisze:Jakiego typu smary zawierają kwasy ?KENARF pisze:Smary i oleje powinny być mineralne, ale wyłącznie BEZKWASOWE!
smaru. Im lepiej je usuwano, tym bardziej smar był bezkwasowy.

franciszek
-
- moderator
- Posty: 928
- Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 11:01
- Lokalizacja: Bytom, Górny Śląsk
KENARF pisze:Jesli sruba trzyma elementy srebrzone albo miedziane to powinna byc mosiezna czy brązowa, a pozostałe moga byc ocynkowane ale tylko dla kalitu i stali czy aluminium.
A co to jest kalit że tak zapytam?
========== Mente et malleo ==============
Jaroslaw Dubowski, Bytom jdubowski@interia.pl
========== Mente et malleo ==============
Jaroslaw Dubowski, Bytom jdubowski@interia.pl
========== Mente et malleo ==============
-
- 50...74 posty
- Posty: 60
- Rejestracja: czw, 19 lipca 2007, 20:57
- Lokalizacja: Poznań
-
- 50...74 posty
- Posty: 60
- Rejestracja: czw, 19 lipca 2007, 20:57
- Lokalizacja: Poznań
Drodzy Koledzy,
mam ogromna prosbe, a chodzi mi o to abysmy jednak nie zapominali o pierwotnym temacie jaki tu wywołał Kolega "gilong" czyli sprawa zasilania R-311 i R-105. Oczywiście o detalach odbiornika mozemy też dalej rozmawiać, i ja chetnie podziele sie wiadomościami, ale zasilanie jak pisałem jest w tym sprzęcie nadzwyczaj ważne.
Bardzo bym sie cieszył i napewno inni też gdyby do tego tematu właczyli się ci, którzy maja juz konkretne i sprawdzone rozwiązania tej sprawy.
Mysle, jednak, ze należy skupić sie wyłacznie na zasilaczach konwencjonalnych i całkowicie odrzucić wszelkiego rodzaju układy przetwornicowe ze wzgledów o których juz pisałem. Ważne jest aby te układy miały doskonała filtracje i stabilizacje napiecia.
Powyższą prosbe zamieszczam tu, ponieważ zostałem zasypany ogromna iloscią meili, które uswiadomiły mi jak wielu ludzi interesuje zarówno sam odbiornik R-311 jak i jego dobre zaslanie
Licze na pozytywny odzew Kolegów
Pozdrawiam wszystkich serdecznie
KENARF
P.S na otrzymane meile bedę odpowiadał sukcesywnie w miare wolnego czasu i przepraszam jesli ktos bedzie musiał troszke zaczekać. Odpowiem napewno na wszystkie.
mam ogromna prosbe, a chodzi mi o to abysmy jednak nie zapominali o pierwotnym temacie jaki tu wywołał Kolega "gilong" czyli sprawa zasilania R-311 i R-105. Oczywiście o detalach odbiornika mozemy też dalej rozmawiać, i ja chetnie podziele sie wiadomościami, ale zasilanie jak pisałem jest w tym sprzęcie nadzwyczaj ważne.
Bardzo bym sie cieszył i napewno inni też gdyby do tego tematu właczyli się ci, którzy maja juz konkretne i sprawdzone rozwiązania tej sprawy.
Mysle, jednak, ze należy skupić sie wyłacznie na zasilaczach konwencjonalnych i całkowicie odrzucić wszelkiego rodzaju układy przetwornicowe ze wzgledów o których juz pisałem. Ważne jest aby te układy miały doskonała filtracje i stabilizacje napiecia.
Powyższą prosbe zamieszczam tu, ponieważ zostałem zasypany ogromna iloscią meili, które uswiadomiły mi jak wielu ludzi interesuje zarówno sam odbiornik R-311 jak i jego dobre zaslanie
Licze na pozytywny odzew Kolegów
Pozdrawiam wszystkich serdecznie
KENARF
P.S na otrzymane meile bedę odpowiadał sukcesywnie w miare wolnego czasu i przepraszam jesli ktos bedzie musiał troszke zaczekać. Odpowiem napewno na wszystkie.