KUpujcie żarówki bo niedługo się też skończą

k4be · Post autor: **k4be** » ndz, 18 marca 2007, 09:42

jdubowski pisze:ciekawe jak to startuje...

Dokładnie tak samo jak w świetlówkach kompaktowych - kondensator ma dość małą impedancję, ale zaświecona już lampa jeszcze mniejszą.

WitekJ · Post autor: **WitekJ** » ndz, 18 marca 2007, 19:34

Nigdy takiej oprawy nie widziałem wewnątrz, ale może rurę zaświeca przepięcie rezonansowe w szeregowym obwodzie utworzonym z dławika i wspomnianego kondensatora.

ximian · Post autor: **ximian** » czw, 29 marca 2007, 11:55

Drążąc temat wycofywania przez UE żarówek jako źródła nieekologiczne bym chciał zauważyć,że wszystkie obecnie produkowane urządzenia elektronicze w sposób ciągły pobierają energię elektryczną. tzw stand by.
-komputer 10W
-TV 5W
-dvd 3-5W
-drukarka ...itp w sumie by się uzbierało na jedną żarowke 60W

Hennos · Post autor: **Hennos** » pn, 2 kwietnia 2007, 23:01

Wielka Brytania ma wprowadzić (albo już wprowadziła, nie wiem dokładnie) zakaz stosowania układów stand-by w nowo produkowanym sprzęcie audio-wideo. Trzeba będzie stosować "prawdziwy" wyłącznik sieciowy.
Wyliczenia, ile prądu jest marnowane przez pracujące układy stand-by są całkiem ciekawe...

Majster_15 · Post autor: **Majster_15** » wt, 3 kwietnia 2007, 00:23

Wg mnie stosowanie stand by to jakiś kompromis, ponieważ chcąc włączyć z pilota telewizor, więżę czy cokolwiek innego to będzie trzeba wstać i wkliuczyć Isostat ręką. Chyba, że nasz pilot będzie "zaopatrzony" w sztyl od miotły. Przepraszam za off topic ale jakoś tak wyszło

Pozdrawiam, Mat.

Hennos · Post autor: **Hennos** » wt, 3 kwietnia 2007, 01:47

Wkljuczyć tak, ale wykljuczyć już nie, bowiem chyba Siemens już dawno zrobił isostaty do swoich TV z elektromagnesem, dzięki któremu wyłącznik wyskoczył po dłuższym przytrzymaniu klawisza na pilocie.
Ale te telewizory jeszcze miały stand-by typowy.
Oto link do artykułu o stand-by w UK, liczby są ciekawe:
http://news.bbc.co.uk/1/hi/sci/tech/4620350.stm

_idu · Post autor: **_idu** » wt, 3 kwietnia 2007, 11:56

ximian pisze:Drążąc temat wycofywania przez UE żarówek jako źródła nieekologiczne bym chciał zauważyć,że wszystkie obecnie produkowane urządzenia elektronicze w sposób ciągły pobierają energię elektryczną. tzw stand by.
-komputer 10W
-TV 5W
-dvd 3-5W
-drukarka ...itp w sumie by się uzbierało na jedną żarowke 60W

Wartości optytmistyczne. Podam inny przykład:
Terminal cyfrowy od d. Wizji TV produkcji Philipsa. W trybie standby pobiera tyle samo mocy co podczas nortmal;nej pracy - około 40W.

Hennos · Post autor: **Hennos** » wt, 3 kwietnia 2007, 14:28

STUDI pisze: Terminal cyfrowy od d. Wizji TV produkcji Philipsa. W trybie standby pobiera tyle samo mocy co podczas nortmalnej pracy - około 40W.

No, ładnie...
To czym się różni standby od normalnej pracy? Wyłącza się tylko sygnał na wyjściu?

Post autor: **Romekd** » wt, 3 kwietnia 2007, 17:26

ximian pisze:Drążąc temat wycofywania przez UE żarówek jako źródła nieekologiczne bym chciał zauważyć,że wszystkie obecnie produkowane urządzenia elektronicze w sposób ciągły pobierają energię elektryczną. tzw stand by.
-komputer 10W
-TV 5W
-dvd 3-5W
-drukarka ...itp w sumie by się uzbierało na jedną żarowke 60W

Potrzeba redukcji mocy pobieranej przez urządzenia na tzw czuwaniu wymusza na producentach sprzętu gospodarstwa domowego wprowadzanie coraz to nowszych rozwiązań. Już teraz w większości odbiorników TV stosowane są najczęściej dwie niezależne przetwornice (duża i mała), z których tylko jedna (o bardzo małej mocy) pracuje gdy odbiornik czuwa. W nowoczesnych odbiornikach z jedną przetwornicą często spotyka się dość nietypowe podzespoły, np inteligentne układy sterujące, zawierające w małej obudowie DIP8 dodatkowy specjalizowany mikrokontroler, który w trybie stand-by redukuje moc pobieraną przez odbiornik do ok. 1W. Ponadto wiele krajów rozważa możliwość wprowadzenia całkowitego zakazu wyposażania nowo produkowanych urządzeń w funkcję uśpienia.

Pozdrawiam,
Romek

Thereminator · Post autor: **Thereminator** » wt, 3 kwietnia 2007, 19:48

Pomimo redukcji zużycia, o której piszesz Romku, nadal jest to marnotrawienie energii. Biorąc za przykład Warszawę - liczbę mieszkań, a w każdym kilka (powiedzmy 3) urządzeń pobierających 1W w stanie StBy, to sumarycznie lekką ręką marnotrawione jest kilka MW.

Jarosław · Post autor: **Jarosław** » wt, 3 kwietnia 2007, 20:02

Witam.
Ja wyrobiłem sobie taki odruch, że jak nie korzystam ze sprzętu RTV to wyciągam wtyczkę z sieci, bądź wyłączam "pstryczkiem" w listwie. Denerwuje mnie myśl, że muszę płacić za niepotrzebnie zużytą energię, jeżeli mnie nie ma w domu. Zresztą raz spaliło mi video, jak mnie nie było w domu i to był dodatkowy bodziec. Póki co, przy wsadzaniu wtyczki z danego urządzenia nic się mi jeszcze nie przytrafiło (wiadomo jak to ze stanami nieustalonymi).

Hennos · Post autor: **Hennos** » wt, 3 kwietnia 2007, 20:26

Głupie jest to, że np taki odtwarzacz DVD nie ma isostatu, tylko trzeba wyciągać wtyczkę z gniazdka, albo użyć listwy z wyłącznikiem. Magnetowid to ma przynajmniej zegar, ale po co ciągle trzymać włączone DVD do prądu???
Pewnie wyłącznik jest zbyt drogi dla producentow

A poza tym nowsze magnetowidy "łapią" czas z telegazety po włączeniu, więc nie trzeba ich ciągle trzymać pod napięciem.

_idu · Post autor: **_idu** » śr, 4 kwietnia 2007, 13:24

Hennos pisze:
STUDI pisze: Terminal cyfrowy od d. Wizji TV produkcji Philipsa. W trybie standby pobiera tyle samo mocy co podczas nortmalnej pracy - około 40W.
No, ładnie...
To czym się różni standby od normalnej pracy? Wyłącza się tylko sygnał na wyjściu?

Tak wyłącza się sygnał na wyjściu a oprogramowanie przełącza sie w tryb przeszukiwania wpisanego transpondera podstawowego na załadowanie oprogramowania. (to samo robi po włączeniu zasilania - nie mówimy o standby - timeout wynosi jakieś 90 sekund).

W standby w zasadzie to procek ma więcej roboty (tylko generator obrazu jest uśpiony) - podczas normalnej pracy procesor jedynie koryguje okresowo pętlę PLL dekodera MPEG, oraz aktualizuje dane EPG a także routuje ECM'y i EMM, do czytnika karty.

_idu · Post autor: **_idu** » śr, 4 kwietnia 2007, 13:29

Thereminator pisze:Pomimo redukcji zużycia, o której piszesz Romku, nadal jest to marnotrawienie energii. Biorąc za przykład Warszawę - liczbę mieszkań, a w każdym kilka (powiedzmy 3) urządzeń pobierających 1W w stanie StBy, to sumarycznie lekką ręką marnotrawione jest kilka MW.

Podam inny przykład.
Zamrażarki sklepowe. Rok 1995. Wstawiałem (pracowałem wtedy w firmie produkującej lody) do sklepów nowoczesne zamrażarki włoskie na nowoczesny ekologiczny czynnik chłodniczy (R134 wtedy dozwolony). Pojemność 350 litrów, schładzanie do -30'C. W jednym ze sklepów właściciel mnie zapytał czemu te nowe zamrażarki pobierają aż 3kW mocy (zresztą już to zauważył na liczniku) gdy stara o tej samej pojemności i tej samej temperaturze pobiera max 800W? Odpowiedziałem ze ta nowa jest na czynniku ekologicznym a nie na zakazanym R12.....

Na tym głownie polega tzw pier***** o ekologii w marketingu.

Hennos · Post autor: **Hennos** » śr, 4 kwietnia 2007, 14:34

Ciekawe są też ostatnie ustalenia naukowców, wg których szata roślinna na Ziemi wydziela (szacunkowo) od 10 do 40% calej emisji metanu na swiecie.
Może się więc okazać, iż walka z przemysłową emisją gazów cieplarnianych może się na niewiele zdać, efekt cieplarniany i tak będzie powoli następował jako zjawisko naturalne i cykliczne.
I zakaz produkcji klasycznych żarówek ma sens jak wbijanie lamp w podstawki za pomocą młotka

Sorry za OT, ale zamieszczam link do artykułu o emisji metanu przez rośliny (po angielsku):
http://www.abc.net.au/news/newsitems/20 ... 545977.htm