Strona 3 z 3
: czw, 1 lutego 2007, 19:20
autor: boxpl
Ostatnio potrzebowałem linkę i kupiłem na e-Bay'u:
http://search.ebay.pl/_W0QQsassZpowerking3000QQhtZ-1
Jest naprawdę świetna, mocna i nie rozciąga się choć jest miękka. Za 5mb fi=0.8mm zapłaciłem poniżej 6Euro z przesyłką.
: sob, 12 maja 2007, 16:59
autor: Alek
Dobre efekty zdaje sie tez osiagac z uzyciem linki do wiazania wedlin.
: sob, 12 maja 2007, 18:18
autor: miki
Z wędliny linki nie będzie nikt odwiązywać, choć po umyciu byłaby nawet dość szorstka. Moim zdaniem żyłki wędkarskie są zbyt śliskie, jak na niektóre skale (nie sprawdzałem). Widzę dużo propozycji i chyba najbardziej dostępne i odpowiednie wydają się nici chirurgiczne i struny gitarowe.
Jeszcze jedno pytanko: od czego zależy to, czy linka się blokuje? Raz mi linka na końcu odpękła, nawinąłem tak samo od nowa i zaczęła się blokować po "przeleceniu" gałką kilka razy skali.
: sob, 12 maja 2007, 18:30
autor: PiTBull
a nie można po prostu zastosować zwykłej linki podobnej do tej oryginalnej w radiu ( może ma zastosowanie w innych urządzeniach ale pasuje idealnie ) można ją kupić w większości supermarketach typu Obi czy Castorama , nie jest sztywna oraz jest dość wytrzymała
Dokładniej chodzi mi o coś takiego jak to:
http://www.allegro.pl/item192308642_szn ... 00_mb.html
: sob, 12 maja 2007, 18:58
autor: brys

miki
Przecie ten sznurek nie ma być zdejmowany z balerona, a kupiony nowy... A blokuje Ci się, bo pewnie źle nawinąłeś.
: sob, 12 maja 2007, 19:37
autor: miki
A niby gdzie kupię sznurek do zawijania szynki? W hurtowni art. mięsnopodobnych? Sądzę, że rodzaj sznurka, którym są owijane wędliny, z pewnością pojawił się wcześniej w temacie.
: sob, 12 maja 2007, 19:59
autor: brys
Ja go widziałem chyba Liroy Merlin.
: sob, 2 czerwca 2007, 12:20
autor: miki
Widziałem reklamę "tu kupisz siatkę do szynki", jadąc na radioszrot. Muszę sprawdzić, czy linki też sprzedają
: sob, 2 czerwca 2007, 18:23
autor: Witek
Panowie! Moja żona zamówiła sobie naszyjnik z korali, przyniosła go do domu i co? eureka, naszyjnik jest wykonany ze wspaniałej, cieniutkiej linki stalowej w otulinie. Poprosiłem i dostałem 3 metrową próbkę. Linka doskonale się układa na rolkach prowadzących o małej średnicy pod kątem 90 stopni. Powiem więcej, na wałku napędowym o średnicy 5 mm nawinąłem cztery zwoje i nie widzę żadnego problemu w działaniu mechanizmu strojenia.
Na życzenie zmierzę grubość linki i ustalę pochodzenie.
: sob, 2 czerwca 2007, 19:53
autor: pierwszy
Z ustaleniem pochodzenia nie ma problemu
http://www.allegro.pl/item198722419__16 ... mocja.html
grubosc i kolor do wyboru.
linka skali
: pt, 8 czerwca 2007, 18:30
autor: sp1loi
Radzę zwrócić uwagę na linkę stosowaną do puszczania latawców.Udało mi się przypadkiem natrafić na taką na plaży-komuś latawiec uciekł!Chwalę ją sobie.Przy okazji-może ktoś wie jak ma wyglądać prowadzenie napędu skali w OR Zwiezda[Excelsior 52]?
: wt, 12 czerwca 2007, 23:52
autor: Preskaler
Pracując w serwisie miałem możliwość stosowania oryginalnych linek jednak ich żywotność była ograniczona i wzwiązku z tym poszukiwałem czegoś lepszego. Po wejściu na rynek syntetyków zainteresowałem się nićmi które stosowane są do produkcji kordu w oponach. I co? Rewelacja! Są może trochę rozciągliwe ale tylko sprężynują. W czasie nie zmieniają swojej długości a żywotność przewyższa wszystko co do tej pory używałem.
: śr, 13 czerwca 2007, 06:18
autor: miki
To takie coś, co zostaje po spaleniu dużej opony do ciągnika? Jak tak, to mam do tego dostęp

: śr, 13 czerwca 2007, 09:04
autor: Preskaler
Po spaleniu opony ( a palić nie wolno!) pozostaje sadza, węgiel, popiół i stalowe druty. Nici są syntetyczne i też się spalają. W niektótych oponach jest oprócz kordu stalowego też kord systetyczny i można go czasem kupić na bazarach. Ja kupiłem kilkadziesiąt mb ze 30 lat temu (od "ruskich") i mam do dzisiaj a kosztowało to "grosze". Ten kord ma jeszcze tą zaletę, że jest nasączany czymś co powoduje jego usztywnienie i brak meszku wokół nici. Ten meszek może czasem utrudniać przewijanie w miejscu kilkakrotnego owinięcia osi przez linkę bo sąsiedni zwój przyszczypuje włoski i (jeśli są na tyle długie - bo silne to są) następuje unieruchomienie napędu. Kolor takiego kordu jest jasnobrązowy i trochę przypomina nić hirurgiczną lecz jest od niej o wiele tańszy! Na zdjęciu z lewej dla porównania DNE 0,35 w jedwabiu.