Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Vault_Dweller pisze:Ech ten pan Florek... Lampy bardzo drogie, schematy lipne- z tego co ja przez net wnioskuję to ja też mam powód by go ogólnie nie lubić

Akurat Pan Florek tu rąk nie maczał - artykuł powstał w kręgach zbliżonych do firmy "Amplifon".

Aha. Zwracam honory

BTW jaki jest adres www Amplifona? bo ja szukam i jakoś nie mogę odnaleźć...

http://www.amplifonaudio.com/

Witam!
Wlasnie skonczylem robote z obudowa do mojego przyszlego wzmaka, musze teraz cos zrobic aby ladniej wygladala. I jak, podoba sie Wam?

Jak ktos by chcial to moge taka zrobic za 100zl
Wykonana jest z aluminium grubosci 3.0mm po to aby pochlaniala promieniowanie od traf itp.

Sory za bledy ale co[ mi tu nie pasi z klawiatura .

taboret1 pisze:Jak ktos by chcial to moge taka zrobic za 100zl

Ciekawa propozycja. A można fotki jak to to wygląda od dołu???

taboret1 pisze:Wykonana jest z aluminium grubosci 3.0mm po to aby pochlaniala promieniowanie od traf itp.

Z "pochłanianiem promieniowania" to będzie ciężko - blacha aluminiowa stanowi słabą zaporę dla pola magnetycznego, a do powstrzymania pola elektrycznego wystarczy nawet folia )

Witam!
Zrobilem tez dwie plytki z tej blachy do odzielenia traf aby sieciowe nie sialo na glosnikowe- sprawdzi to sie?
Co do fotek to zrobie pozniej bo porzyczylem komus aparat.

Chyba z tego akurat niewiele będzie, bo ekranowanie od pól magnetycznych jest trudne i aluminium zresztą się nie nadaje do tego. Ważniejsze jest oczywiście właściwe ustawienie traf! wtedy pola będą się znosić.

Vault_Dweller pisze:Ważniejsze jest oczywiście właściwe ustawienie traf! wtedy pola będą się znosić.

W zasadzie to nie idzie o znoszenie się pól a o to by pole magnetyczne trafa sieciowego nie wytwarzało strumienia magnetycznego w rdzeniach traf znajdujących się w torze sygnałowym.
Praktyczna realizacja polega na zapewnieniu prostopadłości kolumn środkowych transformatorów.

No i jeszcze jedna uwaga - nawet przy równoległym usytuowaniu traf nie należy się zbytnio obawiać słyszalnych efektów w głośniku - gorzej z trafami międzystopniowymi jeśli takie występują (Hiraga i inne konstrukcje japońskie...).

BTW - często bardziej od trafa sieciowego "sieje" dławik filtru zasilacza, który z zasady ma szczelinę która "zachęca" linie sił pola magnetycznego do opuszczenia rdzenia, należy więc dławik lokalizować zdala od stopnia wejściowego i innych czułych punktów.

Bede mial wszystkie trafa toroidalne i mam jeszcze takie pytanie w zwiazku z dlawikiem otoz na schemacie zasilacza nie ma dlawika a jest 8 kondensatorow elektrolitycznych 470uF/350V, a wiem ze dlawik sluzy do filtracji pradu. Czy moge zastapic kilka kondensatorow dlawikiem ( tak aby nie pogorszyc dzwieku )? Takie elektrolity sa drogie zwlaszcza jesli chcialbym kupic jakiejs lepszej firmy.

Sory za bledy ale tylko na tym forum mi klawiatura zle dziala

A pozatym czy ktos moze posiada schemat prostego timera np. na NE555 do opoznionego wlaczania napiecia anodowego

W załączniku masz takowy schemat. Zasilanie 12V DC. R10 możesz dać 470ohm (tym rezystorkiem dobierzesz jasność świecenia diody LED). Dioda będzie się swiecić dopóki nie popłynie prąd w obwodzie cewki przekaźnika (12V). Potencjometrem P2 ustalisz czas po jakim włączy się Ua. Układ oczywiście sprawny.
Jeśli chcesz , to mogę Ci podesłać inny, bardziej złożony projekt timera.

BTW: 100zł za kawałek wygiętej blasy to dużo za dużo!

Nie daj się pochłonąć przed audiofilskie lamerstwo. Czy zastosujesz dobre polskie kondensatory , czy powiedzmy Black Gate`y , czy też inne wynalazki, gwarantuje Ci , że nie nie usłyszysz wielkiej róznicy (zwłaszcza, że to Twój pierwszy wzmaciacZ) I tak zagra super!. Podobnie jest z rezystorami. Poczciwe "mełciaki" będą doskonałe.
Ale nie o to chodzi.
Zbuduj na początek filtr RC , a jeśli nie będziesz mógł wyeliminować potencjalnego przydźwięku za pomocą większych pojemności , to wtedy dołóż dławik , powiedzmy 5-10H o odpowieniej grubości drutu.

Ja do opóźnionego włączania napięcia anodowego używam z powodzeniem przekaźnika połączonego szeregowo z kenotronem np. EZ81 albo EY86.

Czołem.

Vault_Dweller pisze:Chyba z tego akurat niewiele będzie, bo ekranowanie od pól magnetycznych jest trudne i aluminium zresztą się nie nadaje do tego.

Specjalnie trudne to nie jest, ale raczej trzeba stosować ekrany zamknięte. Aluminium kilkaset razy słabiej tłumi pole magnetyczne niż stal - rzeczywiście lepsza będzie blacha z puszki po groszku.

Vault_Dweller pisze: Ważniejsze jest oczywiście właściwe ustawienie traf! wtedy pola będą się znosić.

Zupełnie słusznie - warto też pamiętać o dławiku zasilacza i jego oś magnetyczną również ustawić prostopadle do osi transformatora głośnikowego.

Pozdrawiam,
Jasiu

Czołem.

Piotrek pisze: Nie daj się pochłonąć przed audiofilskie lamerstwo. Czy zastosujesz dobre polskie kondensatory , czy powiedzmy Black Gate`y , czy też inne wynalazki, gwarantuje Ci, że nie nie usłyszysz wielkiej róznicy

Zdecydowanie. Ściślej mówiąc, nie będzie żadnej różnicy...

Piotrek pisze: (zwłaszcza, że to Twój pierwszy wzmaciacZ) I tak zagra super!. Podobnie jest z rezystorami. Poczciwe "mełciaki" będą doskonałe.

Niskoszumne i wysokostabilne rezystory (oczywiście nie audiofilskie, bo to oszołomstwo w czystej postaci, ale jakiś porządne, na przykład typów CASE albo AT) warto stosować układach wejściowych o dużej czułości (mikrofonowych, gramofonowych).

Piotrek pisze: Ale nie o to chodzi.
Zbuduj na początek filtr RC , a jeśli nie będziesz mógł wyeliminować potencjalnego przydźwięku za pomocą większych pojemności , to wtedy dołóż dławik , powiedzmy 5-10H o odpowieniej grubości drutu.

Dławik daje zysk nie tylko w postaci tłumienia przydźwięku, ale ma też zwykle małą oporość rzeczywistą, co przekłada się na mniejszy opór wewnętrzny zasilacza - mniejsze pływanie napięcia przy obciążeniu. Jeżeli masz odpowiedzi dławik, to go stosuj bez wahania.

Pozdrawiam,
Jasiu