Wzmacniacz gitarowy AVT 2772 - problem ze wzbudzaniem się

Przed wypowiedzią bardzo proszę o zapoznanie się z regulaminem tego działu.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

pcichomski
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 44
Rejestracja: pt, 2 października 2020, 14:32

Re: Wzmacniacz gitarowy AVT 2772 - problem ze wzbudzaniem się

Post autor: pcichomski »

Sprawa wygląda tak:
Sprawdziłem oscyloskopem - pojawiający się dźwięk miał przebieg sinus i częstotliwość ok 17kHZ - aż się dziwię że go słyszałem :)

Sprawdziłem po wymianie na lampę ECC82 - dźwięk-gwizd był sporo cichszy, ale był.

Następnie:
- zaekranowałem przewód od transformatora głośnikowego do anody EL84
- podłączyłem do masy rdzeń transformatora
- podłączyłem do masy zacisk głośnika
- założyłem z powrotem nową lampę ECC83

Dźwięk-gwizd zniknął. Jest OK!
Podstawowy wpływ miało uziemienie rdzenia. Reszta zabiegów nieco tylko obniżała wartość tego sygnału. Dołączenie rdzenia do masy radykalnie załatwiało sprawę. Pewnie problemu by nie było, gdybym to wszystko od razu montował na metalowym chassis.

Bardzo dziękuję wszystkim za cenne porady.

Mam jeszcze jedno pytanie. Przy rozkręconym na max głośności bez podpiętej gitary słychać w głośniku niezbyt głośny szum. Taki sam słyszę w swoim wzmacniaczu stereo przy rozkręconej głośności. Nie jest to jakieś bardzo przeszkadzające, ale jestem ciekaw czy jest to jakoś do wyeliminowania, czy to po prostu tak musi być.
Ostatnio zmieniony sob, 17 października 2020, 11:42 przez pcichomski, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
haterkmp
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 848
Rejestracja: wt, 19 sierpnia 2008, 13:42
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Wzmacniacz gitarowy AVT 2772 - problem ze wzbudzaniem się

Post autor: haterkmp »

Lekko szumieć musi.
in gain we trust
kupię: EM34 NOS, wtyczkę sieciową Graetz Radio brązową
kolawski
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 281
Rejestracja: pn, 20 lutego 2012, 22:56

Re: Wzmacniacz gitarowy AVT 2772 - problem ze wzbudzaniem się

Post autor: kolawski »

pcichomski pisze: pt, 16 października 2020, 23:12 Mam jeszcze jedno pytanie. Przy rozkręconym na max głośności bez podpiętej gitary słychać w głośniku niezbyt głośny szum. Taki sam słyszę w swoim wzmacniaczu stereo przy rozkręconej głośności. Nie jest to jakieś bardzo przeszkadzające, ale jestem ciekaw czy jest to jakoś do wyeliminowania, czy to po prostu tak musi być.
Lampy szumią, ale szumią też rezystory (zwłaszcza te włączone w szereg z siatką pierwszą pierwszego stopnia, u Ciebie R1 i R2). Nieoceniony Kolega Vacuumvoodoo załączył kiedyś na naszym forum plik "Ampmods" (w pierwszym poście):

http://www.forum-trioda.pl/viewtopic.ph ... dy#p272706

Jego autor pisze o szumach wzmacniaczy w rozdziale "Component considerations", warto przeanalizować schematy i zmiany, jakie wprowadza w w okolicach siatki pierwszej (pierwszego stopnia). Generalna idea polega na znacznym obniżeniu wartości rezystora w szeregu z siatką pierwszą (plus malutki kondensator między siatką1 a anoda).

O szumach traktuje też inny artykuł na Fonarze: https://www.fonar.com.pl/audio/teoria/p ... m3/wzm.htm