O jakich "paskudnych zniekształceniach" Ty znowu opowiadasz? Dało się "to" w ogóle usłyszeć na ucho w samochodowym radiu, na małym owalnym głośniku, w tle pracującego silnika "Syrenki", czy "Małego Fiata 126P"? Miałem wielu znajomych, którzy wcześniej mieli i słuchali starszej wersji radia "Safari" i którzy zmieniając samochód zmienili również radio na nowsze "Safari 2A". Żaden z nich nie zauważył w nowszym odbiorniku większych zniekształceń, a już na pewno nie stwierdził jakichś zniekształceń "paskudnych"... To tylko Twoja przedziwna "interpretacja" rzeczywistości, niemająca żadnego potwierdzenia w faktach i obserwacjach tysięcy użytkowników tamtych urządzeń...Tomek Janiszewski pisze: śr, 20 lutego 2019, 13:32W cuda wierzysz? Jeżeli owe paskudne zniekształcenia wystąpiły zarówno w oryginalnej końcówce M2405 jak i M531S, a nie wystąpiły w obu tych układach po przebudowie na pełnokomplementarne - to niby dlaczego w obu modelach Safari nie miałoby być analogicznie? No, chyba żeby jakieś lewe adetki wstawiono do Safari, ale jak dotąd nic mi nie wiadomo aby firma S&H wciskała na rynek buble(...)Romekd pisze: śr, 20 lutego 2019, 13:13 Ale nie zmierzyłeś i nie porównałeś parametrów obu układów, więc nie możesz być całkowicie pewny, że nowszy układ w jakikolwiek sposób pogarszał parametry tego prościutkiego odbiornika samochodowego.
A udało Ci się spotkać dobre i warte polecania UL1440T? Widziałeś, by gdziekolwiek je zastosowano? Potrafisz wymienić chociaż jedno fabrycznie produkowane urządzenie z tymi chipami?Tomek Janiszewski pisze: śr, 20 lutego 2019, 13:32 (...) wzorem CEMI usiłującego ratować się przed stymulowanym reformami Baltrzerovitzscha bankructwem poprzez wyciąganie ze śmietnika wybrakowanych już wcześniej chipów od UL1440T, względnie domalowywanie literki "U" na przeznaczonych do sprzedaży po obniżonych cenach elementach o niepełnowartościowych parametrach, a oznaczanych jako L1111, L1496, L1481 etc.
I wszystko napisałem zgodnie z faktami. Te małe megafony TE21/5 o maksymalnej mocy 5 W zasilane były czterema bateriami 2R10, w których ogniwa były mniejsze niż te użyte w baterii "płaskiej" 3R12. Cyfry w symbolach R10 i R12 ogniw oznaczały promień obudowy w mm. Jeszcze pamiętam jak koledzy mieli doklejone do megafonu taśmą trzy szeregowo połączone baterie płaskie, gdy w handlu pojawiły się problemy z dostępnością baterii 2R10. Megafon ten służył do upominania korzystających z basenu w niewłaściwy sposób osób. Łączny dzienny czas korzystania z takiej "szczekaczki" mógł wynosić kilka minut, więc baterie starczały na długo...Tomek Janiszewski pisze: śr, 20 lutego 2019, 13:32 Przecież o "napięciu porównywalnym z tym jakie uzyskuje się z dwóch lub trzech baterii płaskich połączonych w szereg" czy jakoś tak to napisałeś sam. Aby dramatyzm budować?
Pozdrawiam
Romek