Strona 3 z 29

Re: Wzmacniacz Lampowy PP na bazie AVT2754

: pt, 15 lutego 2019, 23:16
autor: Wiech
I o to chodziło. :D
Poniżej moje pcb takiego zasilacza , stworzone kilka lat wstecz na "kolanie" ale dobrze się spisuje jako układ , więc nic nie zmieniam po za wartościami diod Zenera , w tym przypadku napięcie wyjściowe to 310V - wymiary to 204x58.

Re: Wzmacniacz Lampowy PP na bazie AVT2754

: sob, 16 lutego 2019, 11:07
autor: Jurek O
PCB pierwsza klasa. Widzę, że zastosowałeś tranzystor 900V/8A o RDS(on) < 1,3om - jakim prądem możesz obciążyć ten stabilizator ?
Ponadto z karty katalogowej wynika, iż ten tranzystor ma już w swojej strukturze zabezpieczającą DZ. Tak, więc dodatkowa DZ na PCB jest zastosowana ze starej zasady, że na zimne lepiej dmuchać ?

Powiem Ci szczerze, że ten mój stabilizator pomimo, iż teraz działa stabilnie a przyrządy pomiarowe nie wskazują nic złego to jednak coś mi nie leży.
Chyba zrobię jeszcze jeden lecz tym razem wg. twojego schematu :wink:

******************************************************************************************
Odpaliłem jeszcze oscyloskop - nic złego nie widać.
Tętnienia przy obciążeniu 345 mA

Prostownik - Vrms = 240 mV
Stab. 300V - Vrms = 12 mV
Stab. 250V - Vrms = 8 mV

Re: Wzmacniacz Lampowy PP na bazie AVT2754

: sob, 16 lutego 2019, 18:05
autor: Romekd
Witam.
Panowie, tak patrzę na Wasze układy i zastanawiam się, kto pierwszy wpadł na pomysł by do stabilizatora z tranzystorem MOSFET, który jak wiadomo ma znikomy prąd bramki (praktycznie w ogóle nie pobiera prądu ze źródła napięcia stabilizowanego, którym w tym przypadku są szeregowo połączone diody Zenera) pakować diody o dopuszczalnej mocy aż 5 W (na każdą diodę)? Czy ma to na celu jakieś "dociążenie" filtru zasilacza anodowego, zanim katody lamp ulegną nagrzaniu i osiągną właściwy poziom emisji? Jeżeli już w ogóle stosujecie stabilizację tego napięcia w lampowym wzmacniaczu, zaśmiecając wzmacniacz elementami półprzewodnikowymi (tak dosadnie nazwałby to niejeden użytkownik naszego Forum), to dlaczego zamiast rezystora, włączonego szeregowo z diodami stabilizującymi, nie stosujecie źródła prądowego z jednym tranzystorem, np. LND150 (wszędzie dostępnego i taniego), który mógłby działać w ogóle bez jakichkolwiek dodatkowych rezystorów (typowy prąd takiego źródła na LND150, bez żadnych rezystorów to ok. 1,6 mA), a przy tym pozwalałaby uzyskać dużo lepszą stabilizację i filtrację napięcia wyjściowego?

Pozdrawiam
Romek

Re: Wzmacniacz Lampowy PP na bazie AVT2754

: sob, 16 lutego 2019, 18:50
autor: Wiech
Może to i przesada, ale jak mam takie diody to szkoda je półce trzymać, a mam ich jeszcze sporo.
Braknie, będą trudno dostępne to będzie coś innego np coś z salasa.
Na razie jakbym miał diody 1,3W to też bym tak zrobił, tylko rezystor byłby większy.
Pozdrawiam
Wiesław

Re: Wzmacniacz Lampowy PP na bazie AVT2754

: sob, 16 lutego 2019, 18:51
autor: Jurek O
Romek niech będzie na mnie, ja pierwszy na to wpadłem, na zaśmiecanie plastikiem też :wink:
Gdybym był elektronikiem to pewnie bym do wszystkiego podchodził inaczej. Choć z drugiej strony gdybym zawodowo zajmował się elektroniką to pewnie nie miałbym takiej frajdy, nawet jak coś spieprzę i się dymi to się cieszę :lol:

A wracając do tematu - można prosić jakiegoś gotowca takiego stabilizatora ? Znaczy schemat.
Z góry dzięki.

Re: Wzmacniacz Lampowy PP na bazie AVT2754

: sob, 16 lutego 2019, 19:15
autor: Wiech
Zastanawiałem się raz nad układem LR8 w obudowie TO92 - na nim można zrobić źródło napięcia do 438V, przy zasilaniu około 450V czyli do celów lampowych audio byłby niezły, jedyny problem to dostępność tej wersji, wiem że w tme są ale pisać po 1-3 US to trochę głupio, a koszt przesyłki też spory, natomiast w W-wie od ręki są tylko w obudowie do montażu powierzchniowego
simple_regulator LR8.png
simple_regulator LR8.png (8.97 KiB) Przejrzano 1998 razy
Rezystory 1k i 2k 1% muszą być stałej wartości natomiast zmieniając rezystor 400k zmieniamy napięcie na wyjściu tranzystora i tak przy 572k mamy 350V a przy 244k - 150V na wyjściu.
Do uzyskania na wyjściu 300V trzeba rezystor 490k
Tu żadne zenery nie są potrzebne

Re: Wzmacniacz Lampowy PP na bazie AVT2754

: sob, 16 lutego 2019, 22:19
autor: Jurek O
A jak się liczy ten rezystor (490k) ?

Re: Wzmacniacz Lampowy PP na bazie AVT2754

: sob, 16 lutego 2019, 23:22
autor: Wiech
Podobno tak jak na rys poniżej
To zresztą schemat z karty katalogowej układu, prąd regulacji wynosi 10uA, po wstawieniu do wzoru wartości podanych
masz dla 490k napięcie 300,1V

Widzę że cię to zaciekawiło.

Re: Wzmacniacz Lampowy PP na bazie AVT2754

: ndz, 17 lutego 2019, 14:46
autor: Jurek O
Zaciekawiło i to mocno.

Czyli mniej więcej tak to powinno wyglądać ?
sch8.jpg

Re: Wzmacniacz Lampowy PP na bazie AVT2754

: ndz, 17 lutego 2019, 18:23
autor: Romekd
Jurek O pisze: ndz, 17 lutego 2019, 14:46 Zaciekawiło i to mocno.

Czyli mniej więcej tak to powinno wyglądać ?

Kondensator o pojemności 1 μF (lub większej, np. 100 μF) powinien blokować wyjście stabilizatora (pin-2, środkowy), a nie końcówkę ADJ (pin-3). Z opisu wynika, że kondensator ten jest niezbędny dla zapewnienia stabilnej pracy układu LR8. W nocie katalogowej nie podano ważnej, przynajmniej dla mnie informacji - poziomu składowej szumów w napięciu wyjściowym (chyba, że przeoczyłem, to proszę mnie poprawić). Być może poziom szumu dałoby się zmniejszyć blokując do masy kondensatorem również wyprowadzenie ADJ, ale wówczas konieczne byłoby dodanie jeszcze jednej diody zabezpieczającej układ, tak jak to robiono w przypadku stabilizatora LM317T.

Ponieważ wątek jest poświęcony bardziej stabilizatorom półprzewodnikowym napięcia anodowego niż tytułowemu wzmacniaczowi lampowemu, pozwalam sobie go przenieść do działu "Wspomaganie układów lampowych".

Pozdrawiam
Romek

Re: Wzmacniacz Lampowy PP na bazie AVT2754

: ndz, 17 lutego 2019, 19:59
autor: Wiech
Jak poszukałem w swoich zasobach i w necie to podobne zastosowanie ma układ HIP5600, u nas praktycznie niedostępny, ale on ma większą moc - obudowa TO220,
Poniżej 2 proste układy - bardzo podobne do tego z LR8, oczywiście mają to co Kolega Romek proponował - czyli kondensator na wyjściu LR8.
Te schematy były zamieszczone na elektrodzie.
Oczywiście zamiast stałego rezystora można dać rezystor stały + potencjometr aby była dodatkowa regulacja - oczywiście w małym zakresie.
Co do szumów na wyjściu z LR8 to niestety są , jest nawet film na Youtubie
https://youtu.be/78gVWmCBUho
I ten kondensator na wyjściu LR8 te szumy redukuje

Re: Wzmacniacz Lampowy PP na bazie AVT2754

: ndz, 17 lutego 2019, 21:34
autor: Jurek O
Tak, tak z tym kondensatorem to mój błąd. W nocie jest wyraźnie na wyjściu LR8.

Poprawiony schemat LR8
sch9a_1.jpg
Wracając do stabilizatora który mam już zrobiony, czy diody zenera też szumią ?
Kondensator C2 aktualnie ma wartość 100nF, czy nie lepiej by było zastosować np. 10uF ?
Co do zwiększania pojemności na wyjściu (C3) to mam obawę, ponieważ podczas testów
bez zastanowienia się podłączyłem kondensator o pojemności 100uF i podczas włączenia
zasilacza uległ uszkodzeniu jeden z mosfetów. Przypuszczam, że powodem uszkodzenia
mosfeta był właśnie rozładowany duży kondensator 100uF, który zanim się podładował przeciążył
tranzystor. A może się mylę i przyczyna była inna.
sch9b_1.jpg
HIP5600 widzę do kupienia na Ebay.

Re: Wzmacniacz Lampowy PP na bazie AVT2754

: ndz, 17 lutego 2019, 22:41
autor: Einherjer
Jeśli nie masz diody Zenera między bramką a źródłem MOSFETa to stawiałbym na przebitą bramkę. Jeśli kondensator w obwodzie bramki naładował się szybciej niż ten podłączony do wyjścia napięcie bramka-źródło przekroczyło napięcie przebicia.

Re: Wzmacniacz Lampowy PP na bazie AVT2754

: ndz, 17 lutego 2019, 22:44
autor: Romekd
Jurek O pisze: ndz, 17 lutego 2019, 21:34
Wracając do stabilizatora który mam już zrobiony, czy diody zenera też szumią ?
Kondensator C2 aktualnie ma wartość 100nF, czy nie lepiej by było zastosować np. 10uF ?
Co do zwiększania pojemności na wyjściu (C3) to mam obawę, ponieważ podczas testów
bez zastanowienia się podłączyłem kondensator o pojemności 100uF i podczas włączenia
zasilacza uległ uszkodzeniu jeden z mosfetów. Przypuszczam, że powodem uszkodzenia
mosfeta był właśnie rozładowany duży kondensator 100uF, który zanim się podładował przeciążył
tranzystor. A może się mylę i przyczyna była inna.
Diody Zenera naturalnie szumią i to mocno (w niektórych układach są nawet w tym celu wykorzystywane). Widmo szumów jest szerokie, przez co szumiące w zasilaczu diody mogą zakłócać nawet pracę głowic radiowych w paśmie UKF (mogą zmniejszać czułość odbiornika). Napięcie szumów rośnie przy zmniejszaniu prądu wstecznego. Jednak wówczas rośnie również rezystancja różniczkowa diod Zenera, przez co dołączony do diod kondensator bardziej skutecznie radzi sobie z tłumieniem szumowych "zaburzeń". W przedstawionym tu układzie duża pojemność kondensatora może powodować pewne problemy. Współcześnie produkowane Mosfety mają bramki zabezpieczone diodami Zenera, jednak te uszkadzają się gdy prąd bramki będzie zbyt duży. Dlatego układ stabilizatora musi być dobrze przemyślany i dokładnie pomierzony.
EDIT:
I jeszcze jedno - kondensator w obwodzie bramki nie ładuje się przez tranzystor, a przez szeregowo włączony z nim rezystor. Duża wartość tego kondensatora będzie natomiast powodowała wolniejsze narastanie napięcia na źródłach tranzystorów, przez co na samych tranzystorach będzie dłużej utrzymywał się większy spadek napięcia, co przy próbie obciążenia wyjścia będzie mogło wywołać przekroczenie dopuszczalnej mocy strat na tranzystorze, szczególnie jeśli będzie to tranzystor w izolowanej obudowie, bo tego typu elementy maja kilkakrotnie mniejszą dopuszczalną moc strat (np. 25 W dla izolowanego, przy 120 W dla nieizolowanego i przykręconego bezpośrednio do radiatora. Drugi problem pojawia się przy wyłączeniu układu, bo naładowany do wysokiego napięcia kondensator w obwodzie bramki nie bardzo ma się jak szybko rozładować inaczej niż przez bramkę. Dlatego równolegle z szeregowym rezystorem odpowiadającym za ładowanie kondensatora powinna zostać włączona dioda zwrotna, która przyspieszy rozładowanie kondensatora przy spadku napięcia na wejściu układu po jego wyłączeniu.

Pozdrawiam
Romek

Re: Wzmacniacz Lampowy PP na bazie AVT2754

: ndz, 17 lutego 2019, 22:57
autor: Jurek O
Dziękuję za cenne uwagi. A w celach edukacyjnych zabieram się za stabilizator z wykorzystaniem LR8.