Strona 3 z 15
Re: A cóż to za ptaszek ?
: ndz, 26 października 2014, 17:53
autor: Lecho
Tak, a poblizki kot z sąsiedztwa to ino świeci oczami i nerwowo kręci ogonem...
Re: A cóż to za ptaszek ?
: ndz, 26 października 2014, 18:25
autor: disaster
Lecho pisze:Niby kos ale kolory ? Anomalia jakaś...
Dzisiaj widziałem tak ubarwioną Kawkę.
Re: A cóż to za ptaszek ?
: ndz, 26 października 2014, 18:32
autor: Lecho
Barwy ochronne...za zimę zmienia ? Ale śniegu to bardzo mało bywa ostatnio.
Re: A cóż to za ptaszek ?
: ndz, 26 października 2014, 19:05
autor: matmax426
Lecho pisze:Tak, a poblizki kot z sąsiedztwa to ino świeci oczami i nerwowo kręci ogonem...
No to ptaka w pudło i z dala od kota go wypościć

Albo zjeść kota a potem wypościć ptaka

Re: A cóż to za ptaszek ?
: pn, 27 października 2014, 09:41
autor: anka
Lecho pisze:Tak, a poblizki kot z sąsiedztwa to ino świeci oczami i nerwowo kręci ogonem...
Kręci nerwowo ogonem bo jest ino "poblizki" a chciałby być POBLISKIM .
Re: A cóż to za ptaszek ?
: pn, 27 października 2014, 09:57
autor: Lecho
...a czy jest Pan (Pani) profesor zupełnie ale to zupełnie pewien poprawności ?
Re: A cóż to za ptaszek ?
: pn, 27 października 2014, 11:34
autor: anka
Po pierwsze ja się odniosłem do kwestii prawdopodobnej przyczyny kręcenia przez kota ogonem.
Po drugie poprawne czy nie ? Nieśmiało bym proponował jednak te "s" "ino" pewności w tym "pokręconym" do nieprzyzwoitości , tym naszym ojczystym języku , przez "tych z brodą i bez" specjalistów od "nowomowy" , to nie mam.
Re: A cóż to za ptaszek ?
: pn, 27 października 2014, 11:56
autor: Lecho
No tak...za naukę dzięki...żyję w Czechach a od matury to ładny czas upłynął...pozdrawiam.
Re: A cóż to za ptaszek ?
: pn, 27 października 2014, 13:53
autor: anka
Proszę nie traktować tak "szorstko" ( pouczanie Kogoś) Naszej wymiany poglądów . Czechy - ja ma
"archiwalne" powody aby "czuć" do tego kraju sympatie .
Nashledanou
Re: A cóż to za ptaszek ?
: pn, 27 października 2014, 14:02
autor: Lecho
pomyślałem se tak: no skoro bliziutko no to i blizko a tu akrat na odwrót jest...
Re: A cóż to za ptaszek ?
: pn, 27 października 2014, 15:35
autor: matmax426
Wy tu gadu gadu o językach i krajach a co z ptaszkiem się dzieje?
Re: A cóż to za ptaszek ?
: pn, 27 października 2014, 16:39
autor: Lecho
Ptaszek wyfrunął w końcu trafił do szerokich wrot otwartego hangaru...ale widuję go, chętnie powraca, okruszynki rogalika czy piernika daję mu na parapet i dziobie sobie.
Re: A cóż to za ptaszek ?
: czw, 2 lipca 2015, 08:01
autor: staku
Gatunek łatwo rozpoznać, ale kto policzy ile ich jest?
Re: A cóż to za ptaszek ?
: sob, 4 lipca 2015, 10:28
autor: whwp
Policzyłem dzióbki - wychodzi, że cztery.
Edit: możliwe, że piąty schował się pod drugim od góry z prawej

Re: A cóż to za ptaszek ?
: sob, 4 lipca 2015, 12:37
autor: gustaw353
staku pisze:Gatunek łatwo rozpoznać, ale kto policzy ile ich jest?
Na liczeniu to ja się znam -
pięć dziobów jak nic !
Co do gatunku
... ?