Tranzystorowy problem

[AZ12]

Tranzystory BD też nie były (chyba) prosto od chinoli bo po 2,50 kupowałem sztukę. I napisane na nich że ST...

Podejrzewam podróbki. Rozbij je młotkiem i porównaj z oryginałami.

[jacekk]

Zgadza się. Test młotkowy jest bardzo skuteczny przy wykrywaniu źródła uszkodzenia. Ostatnio rozmontowałem w ten sposób tranzystor BD911. Okazało się że krzemu było w nim mniej niż w BC211.. BD140 przy tym BD911 wewnątrz wyglądał na strasznie mocarny tranzystor. Niestety, ale często najlepszym źródłem półprzewodników jest rozbiórka firmowych sprzętów. W tym celu zaopatrzyłem się w dwie sztuki wzmacniaczy samochodowych z padniętymi przetwornicami za to dobrymi końcówkami mocy na 2N6488/2N6491, to doskonałe źródło tranzystorów do krajowych wzmacniaczy.

[dziubdziu]

Dobra udało mi się wrócić do stanu z przed uszkodzenia. 2 kanały grają tylko jak podgłaśniam to zaczyna migotać żarówka 60W.

EDIT:

Rozbiłem tranzystora. Krzemu jest tam kwadracik o boku ok. 1mm
Z resztą zobaczcie sami:

Gówno warty a kosztował całe 2,50...

Co dalej robić z tym wzmacniaczem?





A jest inne źródło dobrych tranzystorów prócz rozbiórka innych sprzętów?

[Michal_Pol]

A jest inne źródło dobrych tranzystorów prócz rozbiórka innych sprzętów?

....a próbowałeś, może wśród komercyjnych dostaców podzespołów? Może jakaś Elfa, TME, Maritex, albo jakiś oficjalny przedstawiciel ST na Polskę?

[mll]

A jest inne źródło dobrych tranzystorów prócz rozbiórka innych sprzętów?

Możesz spróbować polskich BDP395/BDP396 - tych z pewnością nie podrabiano.

[_idu]

....a próbowałeś, może wśród komercyjnych dostaców podzespołów? Może jakaś Elfa, TME, Maritex, albo jakiś oficjalny przedstawiciel ST na Polskę?

Myślisz że oni mają lepiej jeśli chodzi o zaopatrzenie? - Cena rządzi i to niestety praktycznie zawsze, tańszy wygrywa i przejmuje ogromne obroty. Tranzystorów nie opłaca się produkować renomowanym firmom. Jak mają zamówienia na miliony sztuk pamięci czy ARM'ów to taką nierentowną produkcję oleją.

[AZ12]

Wydaje mi się, że producentom półprzewodników chodzi także o to, żeby zamiast naprawiać stary sprzęt RTV kupować nowy.

[brys]

Wydaje mi się, że producentom półprzewodników chodzi także o to, żeby zamiast naprawiać stary sprzęt RTV kupować nowy.

Producentom półprzewodników to może chodzić o cokolwiek, ale jak na będzie kilka procent odpadu w zmontowanych płytkach w produkcji wielkoskalowej to to ich "chodzenie" zostanie dotkliwie napiętnowane przez producentów elektroniki Nie bez powodu elementy wymontowane z urządzeń (nowych czy starych) są pewniejsze niż te kupione prosto ze sklepu.

[dziubdziu]

Wczoraj kupiłem w Olsztynie w Interchipie tranzystory. Nie chcę nic gadać ale to mogą być normalne BD. Porownałem z tymi co ja kipowałem i są trochę inne. Poprosilem sprzedawce żeby dał jakies lepsze więc może dał;-) JAk wròcę do domu 4 maja to bEde dalej robil wzmaka.

[ciasteczkowypotwor]

Ja kupuję w TME i zawsze przychodzą dobre tranzystory, jeśłi kupuję ST, przychodzi ST, jeśli ON, przychodzi ON, jeśli bez nazwy, przychodzi ON, ST, Fairchild itp. Nigdy nie przyszły malowanki co się paliły przed zamontowaniem.

Myślę, ze taki TME, czy Farnell, Elfa, nie mogą sobie pozwolić na sprzedaż podróbek - z prostej przyczyny, u nich zaopatrują się producenci urządzeń, a urządzenia produkowane muszą działać, chociaż przez okres gwarancji. A jak wiadomo, elementy z odzysku działają niejednokrotnie lepiej, niż te ze sklepu, czy giełdy.
Natomiast osiedlowy sklep, czy Pan Miecio na giełdzie, musi zarobić. Wiec nie bedzie mu zależało na jakości, a na zysku.
To tak jak z układami STK, STK082 kupiłem 5 sztuk, dopiero piąty działał.

[chrzan49]

Chcesz mieć pewność to wyluty.
T

[Boguś]

Ja kupuję w TME i zawsze przychodzą dobre tranzystory, jeśłi kupuję ST, przychodzi ST, jeśli ON, przychodzi ON, jeśli bez nazwy, przychodzi ON, ST, Fairchild itp. Nigdy nie przyszły malowanki co się paliły przed zamontowaniem.

Myślę, ze taki TME, czy Farnell, Elfa, nie mogą sobie pozwolić na sprzedaż podróbek - z prostej przyczyny, u nich zaopatrują się producenci urządzeń, a urządzenia produkowane muszą działać, chociaż przez okres gwarancji. A jak wiadomo, elementy z odzysku działają niejednokrotnie lepiej, niż te ze sklepu, czy giełdy.
Natomiast osiedlowy sklep, czy Pan Miecio na giełdzie, musi zarobić. Wiec nie bedzie mu zależało na jakości, a na zysku.
To tak jak z układami STK, STK082 kupiłem 5 sztuk, dopiero piąty działał.

A ja bym dyskutował na temat jakosci tranzystorów z TME. Kupilem komplet 16 szt. 2SC3264/ 2SA1295 do mojego wzmacniacza. Przyszły,a tanie nie były, każdy z innej parafi, napisów nie trzeba się było zbytnio trudzić aby zmazać (niby sanken ) I prawie wszystkie odleciały w kosmos. Wniosek nasuwa się sam...

[ciasteczkowypotwor]

Boguś, a kiedy to było? Bo odkąd pamiętam, w TME Sankena nie było....

[AZ12]

Witam

Przepraszam za wykopaliska.

Znajomy ma wzmacniacz Unitra WS-418 z uszkodzonym jednym kanałem. Z racji masowego podrabiania tranzystorów BD911 i BD912 pomyślałem więc aby wymienić w stopniach końcowych 2N6488, 2N6491, BD139, BD140 na darlingtony BDW93C i BDW94C. Czy jest to dobry pomysł?

[Boguś]

Boguś, a kiedy to było? Bo odkąd pamiętam, w TME Sankena nie było....

Wykopaliska, ale dopiero dziś przyczytałem to zapytanie.
Snaken w TME był i nadal jest Np sanken 2sa1216