Akcja - Stażysta Forumowy rozpoczęta

[tszczesn]

Koledzy, pomimo niewieliej ilości wypowiedzi z mojej strony, czyli małego doświadczenia mego- patrząc waszymi oczyma, jakieś smoczki, pytania o możliwość zamieszczenia postu... to jest ograniczenie praw obywatelskich.

Nie. To forum nie jest państwowe, jest prywatne. Właściciel może sobie ustalac takie reguły jakie chce.

[...] Jeżeli młody dłubacz ma prosić o pozwolenie publikacji, to sobie gdzie indziej opublikuje.

Ale nie musi prosić. Po prostu pisze, jeżeli nie napisze tego w sposób sugerujący całkowite olewactwo, albo w sposób zdecydowanie naruszający zasady obowiązujące w polszczyźnie lub współżyciu społecznym to jego post się ukaże, tyle, że chwilę później.

[sppp]

endrju
To nie jest ograniczenie swobód. Niestety w obecnych, chorych czasach w wielu wypadkach większość musi się dostosowywać do mniejszości, bo ta krzyczy, że jest dyskryminowana itd. Czy to normalne?
Ty, endrju, potrafisz napisać swoją opinię po polsku, grzecznie, zrozumiale. Ale niestety trafia tu wielu, którzy, są w moim mniemaniu, elementem niemal chuligańskim, przychodzą po to, żeby trollować, a może uda im się roz...lić forum. I niestety udaje. Czy uważasz, że należy taki element wpuścić bez dozoru na forum, pozwolić pisać i robić co tylko zapragną i pokornie przyglądać się temu? W imię wolności, swobód?
A odsiewanie elementu w zarodku (czyli gdy posty muszą być zaakceptowane) przede wszystkim zapobiegnie dolewaniu oliwy do ognia, który goreje na forum od jakiegoś czasu.

[endrju]

Rozumiem, ale nadal myślę ,że forum prywatne czy nie, jeżeli nie jest "elitarne" , nie sa wymagane kody dostępu, abonament itd. to jednak jest upublicznione i nie powinno się łamać podstawowych praw obywatelskich.
Na szczęście nie ja muszę te decyzje podejmować.

A odsiewanie elementu w zarodku (czyli gdy posty muszą być zaakceptowane) przede wszystkim zapobiegnie dolewaniu oliwy do ognia, który goreje na forum od jakiegoś czasu.

Teraz jeszcze bardziej rozumiem... i pomimo mojego sprzeciwu poprzednio, przyjmuję do wiadomości i popieram.

[Ukaniu]

Nie. To forum nie jest państwowe, jest prywatne. Właściciel może sobie ustalac takie reguły jakie chce.

Forum nie tworzy prywatny właściel a forumowicze
Jeśli się tego nie rozumie to właściwie można zamknąć dane forum.
Ja mogę płacić składkę na serwer i stać się normalnym współudziałowcem życia forum, które - koniecznie musi być praworządne i koniecznie musi mieć jasny sztywny regulamin usuwania postów w niebyt. To co ja napisałem dla Właściela jest zbędnym obciążeniem serwera a dla mnie to czas poświęcony dla JEGO forum za darmo, czasem merytoryczny czasem nie.
Cenzurowanie postów PRZED wyświetleniem NIE pozowoli określić czy faktycznie post USUNIĘTY był tego wart!
Jedynie sensowne jest wysyłanie WSZYSTKIEGO uznanego za śmieci do dostępnego śmietnika z terminem ważności aby była JASNOŚĆ tego co zostaje usunięte co nie bez wyjątków z usuwaniem w niebyt itd.
Pamiętacie Dziennik Telewizyjny? a jaką mamy teraz różnicę? na antenie były tylko informacje zgodne ze światopoglądem partyjnym. Część forumowiczów żyła w tamtym systemie i dobrowolnie godzi się na takie metody? APOKALIPSA!
Nie róbcie Panowie cenzury, zróbcie śmietnik, wpiszcie date ważności w śmietniku.
Gdzie indziej bym tego nie pisał bo by mi że tak powiem powiewało, a Triody mi szkoda.
A na końcu dopiszę jeszcze coś humorystycznego co mi się jakoś przypomina gdy myślę ostatnio o Triodzie.
Mleczko na jednym z rysunków uwiecznił nagiego gościa, przed nim stół, flaszeczki, ciasteczka i on mówi do telefonu "przygotowałem orgię ale nikt nie przyszedł"

[tszczesn]

Forum nie tworzy prywatny właściel a forumowicze
Jeśli się tego nie rozumie to właściwie można zamknąć dane forum.

Owszem. Jedno i drugie jest prawdziwe. I równie prawdziwe jest to, że reguły ustala właściciel.

Ja mogę płacić składkę na serwer i stać się normalnym współudziałowcem życia forum, które - koniecznie musi być praworządne i koniecznie musi mieć jasny sztywny regulamin usuwania postów w niebyt. To co ja napisałem dla Właściela jest zbędnym obciążeniem serwera a dla mnie to czas poświęcony dla JEGO forum za darmo, czasem merytoryczny czasem nie.
Cenzurowanie postów PRZED wyświetleniem NIE pozowoli określić czy faktycznie post USUNIĘTY był tego wart!
Jedynie sensowne jest wysyłanie WSZYSTKIEGO uznanego za śmieci do dostępnego śmietnika z terminem ważności aby była JASNOŚĆ tego co zostaje usunięte co nie bez wyjątków z usuwaniem w niebyt itd.
Pamiętacie Dziennik Telewizyjny? a jaką mamy teraz różnicę? na antenie były tylko informacje zgodne ze światopoglądem partyjnym. Część forumowiczów żyła w tamtym systemie i dobrowolnie

Owszem - regulamin powinien być, powinien być jasny, klarowny i przede wszystkim stosowany w praktyce. Formuła premoderacji jest znana i stosowana od samego początku list i grup dyskusyjnych

Niestety anonimowość sprzyja różnym nieciekawym typom z gatunku trolli, dzieci neo czy podobnych. Uczestnictwo w forum jest dobrowolne, jak obowiązujące w nim zasady nie odpowiadają to można w nim nie uczestniczyć, tu działa wolny rynek, jak w handlu Owszem wymaga to zaufania do adminów/moderatorów/innych funkcyjnych, ale chyba można założyć, że są to poważni ludzie? Zwłaszcza jak samemu się wymaga poważnego traktowania.

Sam osobiście wolę pozwolić innym aby byli odpowiedzialni niż myśleć za nich, ale jednocześnie szanuję prawo właściciela do ustalania reguł. I w sytuacji, gdy te reguły znacząco mi nie odpowiadają rezygnuję z funkcji moderatora, lub wręcz mówię 'do widzenia'. Ale nigdy (takie mam wrażenie) nie obrażam się na rzeczywistość.

[djivo]

Ostatnio wiele czasu spędzam na tym forum . Staram się czytać ze zrozumieniem wszystkie zawarte wątki .
Słuchać rad starszych kolegów , nie wiem czy jestem trolem czy nie ?
Myślę że dla początkującego forumowicza najgorsze co może być to patrzenie na to jak ludzie którzy mają wiedzę o wiele większą niż ja odchodzą od tematu wątku i zaczynają się wzajemnie wyzywać .
Wiele spraw które poruszyłem były kontrowersyjne być może dla wielu z was absurdalne , ale uważam że dzięki wam wiele się już dowiedziałem , a pewnie nie raz i nie dwa napiszę jeszcze jakiś wątek z którego użytkownicy z dużym doświadczeniem będą mogli się śmiać .
Jednakże największą sztuką jest forma wypowiedzi na forum . Często można napisać coś w taki sposób że wyprowadzi to kogoś z równowagi . Nie każdy jest od razu alfą i omegą . Czy nie mieliście kiedyś tak że coś was zaciekawiło i poszliście w danym kierunku .
Myślę że pomysł ze smoczkiem mnie osobiście się podoba , jeśli na niego zasługuję poproszę o niego .
Myślę że każdy z nas nosi ten smoczek ze sobą przez całe życie się ucząc ,a i tak umrzemy ........
Irytujące są jednak przypadki prześmiewcze i drwiny.
Najważniejszy jest szacunek do drugiego człowiek .
Myślę że najważniejsze byłyby słowa SZANUJMY SIĘ WSZYSCY.
Tego Wam i sobie życzę . Pozdrawiam .

[klik]

djivo
Myślę, ze tytułowa akcja ma drugie, o wiele bardziej istotne, dno:
Chodzi o uspokojenie zasiedziałych,doświadczonych,zblazowanych,ironicznych,
nazwanych kiedyś przeze mnie "partią wewnętrzną/betonem" użytkowników,
zaciekle znęcających się nad KAŻDYM nowym użytkownikiem.
W tym wątku nie padło słowo tolerancja.
Niech ten i ów sprawdzi jego znaczenie.
pozdrawiam
Andrzej Kowalik
Ps W Drugiej Rzeczpospolitej każdy przyzwoity człowiek przedstawiał się na początku
znajomości, czy w liście z imienia i nazwiska.
Lata bolszewizmu zrobiły swoje: królują anonimy i pseudonimy

[gkoz]

Z mojego punktu widzenia, jako osoby w głównej mierze czytającej (na większość nurtujących mnie pytań odpowiedź na tym forum już dawno padła, wystarczy poszukać) pomysł odsiewu troli jest bardzo trafiony. Wielokrotnie znalezienie informacji w wątku jest trudna, bo czasem ciężko wycedzić przez sito cenne informacje z wątku gdzie były także prowadzone prywatne wycieczki i trolowanie.
Hyde park też wydaje się być dobrym pomysłem. Przecież obecność na forum prowadzi do nawiązywania znajomości, a ciężko jest cały czas rozmawiać na poważnie. Miejsce 'spotkań' towarzyskich rozładowałoby atmosferę.

[gsmok]

Zapraszam do zapoznania się z moim komentarzem podsumowującym w niniejszym wątku:
viewtopic.php?f=10&t=21957&start=60

W ramach edukacji na temat podnoszenia kultury wypowiedzi cytuję zamieszczony nieco wcześniej wpis ankowalika. Posłuży mi on jako przykład jak nie nalezy się wypowiadać i jakie wpisy będą od teraz moderowane ze skutkiem smoczka wstecznego włącznie.

djivo
Myślę, ze tytułowa akcja ma drugie, o wiele bardziej istotne, dno:
Chodzi o uspokojenie zasiedziałych,doświadczonych,zblazowanych,ironicznych,
nazwanych kiedyś przeze mnie "partią wewnętrzną/betonem" użytkowników,
zaciekle znęcających się nad KAŻDYM nowym użytkownikiem.
W tym wątku nie padło słowo tolerancja.
Niech ten i ów sprawdzi jego znaczenie.
pozdrawiam
Andrzej Kowalik
Ps W Drugiej Rzeczpospolitej każdy przyzwoity człowiek przedstawiał się na początku
znajomości, czy w liście z imienia i nazwiska.
Lata bolszewizmu zrobiły swoje: królują anonimy i pseudonimy

Jak widać intencja była pewnie dobra - wyrażenie własnego zdania. Realizacja już niestety nie - wypowiedź jest niekulturalna i sprzeczna sama w sobie (jest mowa o tolerancji a potem przejaw nietolerancji). Czy naprawdę nie jest możliwe skrytykowanie kogoś bez "inwektywnych" odniesień.

Zamykam ten wątek, gdyż w Dziale Organizacji jest wAtek o podobnym przeznaczeniu zatytułowany " Dokąd zmierzamy" - tam zapraszam do dalszych dyskusji.