pytanie o projektowanie płytek 2 stronnych

Wzmacniacze gitarowe, efekty i inne zagadnienia "okołogitarowe".

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

usher17
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 136
Rejestracja: sob, 29 stycznia 2011, 16:58

Re: pytanie o projektowanie płytek 2 stronnych

Post autor: usher17 »

Dlaczego powinny być w jednej płaszczyźnie? :?
Awatar użytkownika
Wicker
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1325
Rejestracja: pn, 31 grudnia 2007, 14:29

Re: pytanie o projektowanie płytek 2 stronnych

Post autor: Wicker »

usher17 pisze:Dlaczego powinny być w jednej płaszczyźnie? :?
O ile mi wiadomo i uczono jest to preferowane (w przewlekanym nie ma aż takiego znacznia, większe przy smd i lutowaniu na fali), oczywiście nie zawsze jest to fizycznie możliwe, ale gdzie tylko się da raczej preferowane, może przyczynić się do zmniejszenia rozmiarów płytki i jest po prostu "ładniej", pozwolę sobie jako przykład podać płytkę Voodoo:
http://s26.photobucket.com/albums/c149/ ... g&newest=1
nie licząc pewnych wyjątków (bo pewnie inaczej się nie dało) zdecydowana większość jest w 1 płaszczyźnie, u Ciebie widzę parę miejsc gdzie można by to poprawić.

Aha, wydaje mi się że gdzieś tam zworki są za blisko siebie, ale to to tylko sugestia jak ja bym się za to zabrał, nie musisz się sugerować.
Ostatnio zmieniony czw, 28 kwietnia 2011, 22:39 przez Wicker, łącznie zmieniany 1 raz.
pozdrawiam,
Paweł
pierwszy

Re: pytanie o projektowanie płytek 2 stronnych

Post autor: pierwszy »

Pewnie dlatego ze:
"Ta cholerna symetria rzadzi naszym zyciem" - Le Corbusier architekt
:D
Awatar użytkownika
TooL46_2
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2037
Rejestracja: ndz, 20 lipca 2008, 12:06
Lokalizacja: Seattle, WA

Re: pytanie o projektowanie płytek 2 stronnych

Post autor: TooL46_2 »

:arrow: bulabla Zauwazylem brak diod bocznikujacych przekazniki: RY2, RY3, RY9 oraz ten przekaznik przy V3, R44. Celowo? Czy zapomniales? ;)
Pozdr,
-Tomek Drabas
________
‎"One should not pursue goals that are easily achieved. One must develop an instinct for what one can just barely achieve through one's greatest efforts."
—Albert Einstein

tomdrabas.com
sppp
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 952
Rejestracja: pt, 23 stycznia 2009, 20:18
Lokalizacja: Legionowo

Re: pytanie o projektowanie płytek 2 stronnych

Post autor: sppp »

No to i ja dorzucę kilka zastrzeżeń:
1. Wielkość padów - większość jest za mała. Do amatorskiego montażu przewlekanego w.g. mnie absolutne minimum to 2x2mm dla małych oporników 1/4W, 2x1,5mm - nogi scalaków DIP, małe tranzystory. Dla większych elementów pady odpowiednio większe - nawet do 5x5mm. Ta uwaga tyczy się również padów dla zworek (czerwone). Te są już wybitnie małe - nic do tego nie przylutujesz, a już na pewno nie skutecznie i nie na długo.
2. Odstępy między ścieżkami i padami - miejscami można mieć co do tego zastrzeżenia (ale nie wiem jakie potencjały są między ścieżkami). Jak zwiększysz pady to zaczną ci włazić na sąsiednie ścieżki. Tranzystor J175 poniżej na prawo V1 to już ekstremum - czy ty jesteś pewien, że chcesz puścić ścieżki między jego nogami :shock: ? Jak dla mnie zbędna akrobacja, trudna do wykonania, niespotykana, itp.
3. Płytka jest niedokończona.
Pozdrawiam
Sebastian

Jestem tylko amatorem, który może się mylić.
Uroczyście obiecuje, że będę dawał rezystor antyparazytowy na każdą siatkę i bramkę.
usher17
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 136
Rejestracja: sob, 29 stycznia 2011, 16:58

Re: pytanie o projektowanie płytek 2 stronnych

Post autor: usher17 »

Odnośnie tych diod przy przekaźnikach. Dałbym razem z tą diodą jeszcze kondensator bezpośrednio przy przekaźniku.
bulabla
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 411
Rejestracja: śr, 11 listopada 2009, 23:51

Re: pytanie o projektowanie płytek 2 stronnych

Post autor: bulabla »

witam dziękuje za ocenę zaprojektowanego układu - przyznam się że uwielbiam projektować obwody drukowane , traktuję to jako wyzwanie :) im więcej elementów tym większa zabawa :D jak chora gra logiczna .. Teraz chciałbym się odnieść do kilku uwag powyżej .
Płytka oczywiście nie jest skończona - brak tu sterowania , muszę dodać mikroprocesor dla uniknięcia problemów z mutingiem!!!(sprawdziłem kilka metod ze strony toma , działa z triakiem, ale trzeba iść dalej ) - kupiłem książkę "mikroprocesory dla początkujących" żeby coś wklepać i oczywiście czegoś się nauczyć - wszystko w kierunku wzmacniacza :D i dla wzmacniacza . I tak już po krótkiej nauce stwierdziłem że kilka linijek programu załatwi sprawę , dla 2 kanałowego wzmacniacza to bajka :)
Jeżeli chodzi o ustawienie elementów - oczywiście byłbym za tym aby były one w pionie wszystkie ( podpowiem że w swoim"ATOMie mam elementy wszystkie pionowo :D ) , niewiele brakuje by wszystkie tak były - aczkolwiek starałem się by elementy były ustawione w jak największej ilości rzędów w pionie , każda ścieżka zagięta oczywiscie pod kątem 45stopni , grid 2,5 i tego wielokrotności żadne pośrednie . Projektując starałem się by ścieżki siatek lamp były jak najkrótsze wg znanych mi prawideł "krótkie" mniej zbierają zakłóceń - dlatego też mam obawę do ścieżki co idzie z v1_7 do ry1 już ma ponad 5cm . :arrow: usher17 podpowiedział że ścieżki anodowe są za długie jaki to ma wpływ ?Chodzi tu o przekazywanie zakłóceń ? Głównie sugerowałem się że obwody siatek muszą być najkrótsze .. Druga sprawa : jaki wpływ może mieć bliskość kondensatorów względem lampy v1 podpowiedz :arrow:macska ?

Jeżeli chodzi o pady to nie sądzę żeby były za małe( na pewno nie wszędzie:)), mogły by być jeżeli planował bym wielokrotne wlutowywanie elementów , pady w ścieżkach sygnałowych mają ok 1,5mm średnicy przynajmniej w rezystorach , ale w kondensatorach przydało by się zwiększyć do trafna uwaga . Doświadczenie z 1 wzmaka podpowiada mi także że będę na pewno musiał zwiększyć średnice padów w sterowaniu - sterowanie zawsze się psuje :) więc pewnie czeka lutowanie tranzystorów.

Niebieskie ścieżki to bottom czerwone to tylko zworki .

Głównie chodzi mi oto aby przenieść na 1 stronę masę i sterowanie , a 2 stronę czyli górę ścieżki sygnałowe - uprości mi to ustawienie elementów , odsunięcie elementów od lamp itd chyba takie rozwiązanie nie powinno wnieść niczego złego . Więc o to głównie kieruje pytanie o wykonanie takiego rozwiązania .
Płytkę oczywiście wykonam w zaciszu domowym , myślę że przesadą by było wydać100zł za coś co mogło okazać się totalną klapą . Technologię żelazkową mam opanowaną :D więc papier fotograficzny i można wykonać nawet 0,2mm ( mogę przedstawić swoje doświadczenia z termo-transferem jeżeli ktoś ma jakieś pytania ) . Po wytrawieniu mógł bym metalizować płytkę chemicznie kiedyś tak zrobiłem jakimś środkiem(muszę podać nazwę czego nie kupować:D ) , ale zauważyłem po czasie że płytka stała się nielutowalna !!! Tak więc poprzestałem na lakierze .

Dziękuje za odpowiedzi i pozdrawiam
usher17
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 136
Rejestracja: sob, 29 stycznia 2011, 16:58

Re: pytanie o projektowanie płytek 2 stronnych

Post autor: usher17 »

Jeśli chodzi o sterowanie tymi przekaźnikami, nie prościej coś na układach CMOS lub TTL zrobić?
pierwszy

Re: pytanie o projektowanie płytek 2 stronnych

Post autor: pierwszy »

bulabla pisze:.. Druga sprawa : jaki wpływ może mieć bliskość kondensatorów względem lampy v1 podpowiedz :arrow:macska ?
Zgubny.
Nie chodzi "zwyklych" kondensatorow, chodzi o to ze to sa elektrolity.
Praca dla takiego kondensatora w takich warunkach to przyspieszone starzenie, wyschna, traca pojemnosci szybko.
Wsrod wiodacych firm elektronicznych mozna zaobserwowac taki "trend" przy projektowaniu, ale tam to jest zamierzony, uklad ma pracowac przez
rok, dwa lata a potem ma pasc, a ze naprawa bedzie nieoplacalna, klient niech kupi nowsza wersje.
Ale tu na Forum nadal jest to blad konstrukcyjny.
Tak samo jak wielkosc padow, jak dla Ciebie sa idealne, mimo ze prawie kazdy to wymienil jako jeden z bledow, to nic nie stoi na przeszkodzie
zebys takich padow stosowal.
bulabla pisze: Głównie chodzi mi oto aby przenieść na 1 stronę masę i sterowanie , a 2 stronę czyli górę ścieżki sygnałowe - uprości mi to ustawienie elementów , odsunięcie elementów od lamp itd chyba takie rozwiązanie nie powinno wnieść niczego złego .
Zrozumialem juz za pierwszym razem jak o tym pisales, i nadal uwazam to za kiepski pomysl.
Spory prad plynacy w momencie przelaczenia w przewodzie i w sciezkach sterowania, a nad nim ok 1,5mm sciezki sygnalowe lub elementy preampa o duzym wzmocnieniu.
Fajna sprawa.
bulabla
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 411
Rejestracja: śr, 11 listopada 2009, 23:51

Re: pytanie o projektowanie płytek 2 stronnych

Post autor: bulabla »

Witam , dziękuje za odpowiedzi .
:arrow: usher17 , sterowanie jest banalnie proste na kilku bc517 , z mikroprocesorem chodzi mi tylko o to aby on realizował muting i nic więcej - myślę że łatwiej będzie okiełznać tą czynność w mikroprocesorze ( wyższość tej metody przekazano mi w poprzednim temacie :))
:arrow: macska , jeżeli dobrze wnioskuję z tymi kondensatorami chodzi tu o wpływ temperatury lampy na kondensatory elektrolityczne ??? Jeżeli o to , to chyba nie ma się co bać - najprawdopodobniej zrezygnuję z podstawek na płytce więc od najbliższego kondensatora będzie kilka dobrych cm , dodatkowo posłucham rady i odsunę je od lampy. A teraz znów zapytam inaczej z ciekawośc. A jeżeli pozostał bym przy takim rozwiązaniu jaka temperatura się tam pojawi po 2 stronie płytki "top"???Już wiem czemu w moim peavey valvekingu kondzior opiera się o podstawkę :D a to dranie .
Myślę że zastosuję się do porad forumowiczów i zmienię te pady i pogrubię ścieżki - jednak podejmę wyzwanie i zrobię 2 stronną płytkę :) myślę że sterowanie na przekaźnikach i tak będzie pykało więc wymaga dobrego mutingu . Jak nie wyjdzie to poniosę tylko koszty własnego czasu , elementy zawsze można kolejny raz wlutować - myślę że warto zawsze czegoś próbować , może na łeb spłynie jakieś doświadczenie :) dziękuje i pozdrawiam
Awatar użytkownika
jethrotull
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4013
Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
Lokalizacja: Poznań

Re: pytanie o projektowanie płytek 2 stronnych

Post autor: jethrotull »

bulabla pisze: :arrow: macska , jeżeli dobrze wnioskuję z tymi kondensatorami chodzi tu o wpływ temperatury lampy na kondensatory elektrolityczne ???
Chodzi o to, że impulsy przełączające przekaźnik zostaną wzmocnione przez tor sygnałowy.
Marek.P

Re: pytanie o projektowanie płytek 2 stronnych

Post autor: Marek.P »

Przede wszystkim zestaw LDRów załaczanych z przekaxników a nie przekaźniki w takim preampie , upierdliwa i kłopotliwa sprawa
bulabla
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 411
Rejestracja: śr, 11 listopada 2009, 23:51

Re: pytanie o projektowanie płytek 2 stronnych

Post autor: bulabla »

Witam , zrozumiałe dla mnie jest że pyki pstryki będą wzmacniane poprzez kolejne stopnie - dlatego też chciałbym zrobić poważny muting , na mikroprocesorze będzie możliwie najłatwiej i najskuteczniej .
Nie wiem czy dał bym rade finansowo stosując same LDRy - w moim wypadku było by ich 18 ( 9 przekaźników) , jeżeli zastosował bym ldry np vtl5c1( 5€ sztuka) musiał bym wydać 360zł . Powiem szczerze nie stać mnie na takie coś :) wole podjąć walkę i zastosować przekaźniki , zastosować muting i liczyć na sukces :) przy okazji czegoś się nauczyć . Pozdrawiam
Awatar użytkownika
VacuumVoodoo
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2007
Rejestracja: śr, 11 sierpnia 2004, 15:51
Lokalizacja: Goteborg, Szwecja

Re: pytanie o projektowanie płytek 2 stronnych

Post autor: VacuumVoodoo »

Zamiast LDR uzyj OptoFet H11F1.
Aleksander Niemand
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
bulabla
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 411
Rejestracja: śr, 11 listopada 2009, 23:51

Re: pytanie o projektowanie płytek 2 stronnych

Post autor: bulabla »

Witam H11F1 może wyjść taniej ok 120 zł , ale nie widzi mi się jakoś wpinanie półprzewodników w tory sygnałowe , chyba to się mija z celem - wyznaję i nie tylko ja że wzmacniacz lampowy ma być lampowy . Dziękuje za podpowiedz ale takie rozwiązanie też brałem pod uwagę - fety i inne takie tylko w fx loopie . pozdrawiam