Jethro ma racje -- nawet nie partacz. Po co bylo 'wyczulic' petle o 3/4 to ja nie pojmuje (wszak we wzmacniaczu gitarowym nie jest to rzecz niezbedna), ale juz twierdzenie, ze to sie ustabilizuje po 'dogrzaniu trafa' to juz jest przesada... Sprobuj tak, jak pisze Jethro (i, o dziwo, doradza 'fachman') -- odlacz kabel, ktory idzie od gniazda glosnikowego 8ohm do wspomnianego potencjometru i zobacz, czy dalej piszczy...
Sprzezenie zwrotne zmniejsza troche wzmocnienie i poszerza i wygladza (tutaj to nie jestem pewien) charakterystyke czestotliwosciowa wzmacniacza. Stad b. popularne we wzmacniaczach audio, w gitarowych juz mniej, choc nie twierdze, ze sie tego nie spotyka. Jesli cos namieszalem, to prosze o poprawienie
Pozdr,
-Tomek Drabas
________ "One should not pursue goals that are easily achieved. One must develop an instinct for what one can just barely achieve through one's greatest efforts."
—Albert Einstein tomdrabas.com
Fachman twierdzi, że jego trafo będzie dużo lepsze. Ponoć przenosi od 16Hz...
On ogólnie to robi od podstaw wzmacniacze audio więc sam już nie wiem co o nim myśleć.... na pewno coś musi się znać...ale niekoniecznie na gitarowcach...ale to już inna sprawa
Problem główny co z tymi lampami - wkładać 2 czy 4? Dalej nie wiadomo czy to 100W czy 50W i co on namodził, że można ponoć wkładać i 2 lampy i 4. O ile sobie przypominam jego słowa to mówił coś takiego, że "docelowo będziemy wymieniać trafo zasilające na toroidalne bo ono jest za słabe na 100W aa na razie mam grać na 2 lampach bo nie chciał ograniczać mocy na opornikach więc ograniczył na lampach i ponoć zrobił jeszcze automatyczny bias...
Może i trafo lepsze, ale do audio, gitara ma inne pasmo (a na pewno nie od 16Hz, zresztą takiej częstotliwości zapewne nie usłyszysz już, a raczej jeszcze) głośniki gitarowe mają pasmo od 100Hz do ok 6.5kHz
Wicker pisze:Może i trafo lepsze, ale do audio, gitara ma inne pasmo (a na pewno nie od 16Hz, zresztą takiej częstotliwości zapewne nie usłyszysz już, a raczej jeszcze) głośniki gitarowe mają pasmo od 100Hz do ok 6.5kHz
Niestety poczytałem o tym dopiero po fakcie...V30, które mam w paczce przenoszą od 70Hz więc tak jak piszesz...trafo do audio i do gitary to inna bajka. W takim razie jego transformator może i być porządny ale nie do pieca.., Ale czy szersze pasmo będzie w czymś przeszkadzać?
Ostatnio zmieniony śr, 10 lutego 2010, 11:21 przez termitu, łącznie zmieniany 1 raz.
Mi się wydaję że dobrze by było żeby ktoś z forum go obejrzał, bo jak czasami cytujesz: " ..... a tata Marcina powiedział że to było tak" - i jeśli coś przekręcisz to nie wiadomo co myśleć o tym człowieku, a może nie potrzebnie na nim psy wieszamy, dobrze by było jakby ktoś najbliżej mieszkający Przemyśla zaoferował swoją pomoc - ja np mógłbym - jeśli 180km - to nie przeszkoda dla Ciebie.
Była mowa o ocenie mocy trafa na podstawie gabarytów. Engl akurat stosuje niemal miniaturowe trafa w gitarowcach, więc niczego się nie da ocenić po rozmiarze.
Kolego, ile zapłaciłeś za ten piec? Może spróbuj go sprzedać i kup coś niegrzebanego. Bo jeśli tam jest zmiana na automatyczny bias, a sprzęt jest na PCB, to czarno to wszystko widzę... Tym bardziej że wątpię, czy w katodzie są rezystory w aluminiowych obudowach montowane do chassis 25-50W.
W zał. foto Engla Blackmore, chyba 120W, którego miałem na przeglądzie kiedyś. Trafko wielkości TS40...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony śr, 10 lutego 2010, 11:41 przez Marvel, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdr, Marcin The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein marvelamps.com
lukasz_t pisze:Mi się wydaję że dobrze by było żeby ktoś z forum go obejrzał, bo jak czasami cytujesz: " ..... a tata Marcina powiedział że to było tak" - i jeśli coś przekręcisz to nie wiadomo co myśleć o tym człowieku, a może nie potrzebnie na nim psy wieszamy, dobrze by było jakby ktoś najbliżej mieszkający Przemyśla zaoferował swoją pomoc - ja np mógłbym - jeśli 180km - to nie przeszkoda dla Ciebie.
Oczywiście masz rację - jezeli mój elektronik sobie z tym nie poradzi - to byłoby najlepiej jakbym mógł do kogoś to zawieźć. Moje cytaty były w miarę dokładne a słowa, które pogrubiłem pamiętam na 100% ale zdaje sobie sprawę, ze takie konsultację są uciążliwe . Co do gościa to niestety miał tendencję do zmieniania zdania i pewnej niekonsekwencji. Od razu cięzko było to wychwycić ale jak potem analizowałem jego maile i wypowiedzi to były w nich sprzecznosci - np. na początku twierdził, ze trafo głośnikowe jest nieoryginalne a po wymianie zmienił zdanie i twierdził , że sieciowe jest nieoryginalne.. i takich drobnych wpadek zaliczył kilka...jak na gościa, który zajmuje się elektroniką od 7 roku życia a wzmacniaczami od 30 lat (jak twierdził) to chyba słabo mu poszło skoro efekt jest taki jaki jest ...
Marvel pisze:Była mowa o ocenie mocy trafa na podstawie gabarytów. Engl akurat stosuje niemal miniaturowe trafa w gitarowcach, więc niczego się nie da ocenić po rozmiarze.
Kolego, ile zapłaciłeś za ten piec? Może spróbuj go sprzedać i kup coś niegrzebanego. Bo jeśli tam jest zmiana na automatyczny bias, a sprzęt jest na PCB, to czarno to wszystko widzę... Tym bardziej że wątpię, czy w katodzie są rezystory w aluminiowych obudowach montowane do chassis 25-50W.
W zał. foto Engla Blackome, chyba 120W, którego miałem na przeglądzie kiedyś. Trafko wielkości TS40...
Za piec dałem 1000zł ale trafo i naprawy fachmana kosztowały mnie 250zł nie licząc lamp więc robi się nieprzyjemnie...zwłaszcza, że jak kupowałem piec co coś grał a teraz ,500zł później, jest kaplica.... http://cgi.ebay.de/Engl-Straight-50-Wat ... 3a56892a10 --> zobacz na te zdjęcia -- moje trafo fabryczne wyglądało identycznie wiec raczej było oryginalne...on - jezeli wzorował się na nim to może nie spieprzył całkiem sprawy... zanim go sprzedam muszę doprowadzić go do stanu grywalności...
Ostatnio zmieniony śr, 10 lutego 2010, 11:46 przez termitu, łącznie zmieniany 2 razy.
W sumie to zostaję sprawdzić czy trafo zasilające wyrobi z 4-rema Elkami i zdecydować co począć dalej, ciekawi mnie, czy Kaka by nie doprowadził tego trafa do ładu, lub może by doradził "coś" w tym temacie?!
Jak już mówiłem miałem kiedyś takiego i moim zdaniem wszystkie trafa są - były oryginalne.
termitu pisze:zobacz na te zdjęcia -- moje trafo fabryczne wyglądało identycznie wiec raczej było oryginalne
Zauważ, że trafo na zdjęciu jest też identyczne jak na moim zdjęciu. Tylko u mnie inaczej zamontowane i tylko jeden dekiel. Kształtka i dekiel taki sam. Oczywiście uzwojenia pewnie inne, ale jest to dowód na to, że nie ma tu mowy o poprawianiu fabryki. Pozwoliłeś niestety na zniszczenie dobrego wzmacniacza. Za który zresztą przepłaciłeś, bo ten na ebayu wyniósłby 1250 z przesyłką, a tyle już włożyłeś w swój. Dlatego mówię: nie inwestuj już w niego, bo spokojnie z dojazdami, przesyłkami, nowym trafem, dojdziesz do 2.000 i dalej możesz mieć niesprawny sprzęt.
lukasz_t pisze:W sumie to zostaję sprawdzić czy trafo zasilające wyrobi z 4-rema Elkami
Weź się zastanów trochę, OK? Na jakiej podstawie wmawiasz człowiekowi, że ma za słabe trafo zasilające?
Pozdr, Marcin The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein marvelamps.com
Marvel pisze:Zauważ, że trafo na zdjęciu jest też identyczne jak na moim zdjęciu. Tylko u mnie inaczej zamontowane i tylko jeden dekiel. Kształtka i dekiel taki sam. Oczywiście uzwojenia pewnie inne, ale jest to dowód na to, że nie ma tu mowy o poprawianiu fabryki. Pozwoliłeś niestety na zniszczenie dobrego wzmacniacza. Za który zresztą przepłaciłeś, bo ten na ebayu wyniósłby 1250 z przesyłką, a tyle już włożyłeś w swój. Dlatego mówię: nie inwestuj już w niego, bo spokojnie z dojazdami, przesyłkami, nowym trafem, dojdziesz do 2.000 i dalej możesz mieć niesprawny sprzęt.
Zgadzam się - moja wina - jestem wściekły na siebie ,że tak dałem się zbajerowac...ale juz za późno na roztrząsanie. Powiedz mi tylko kto kupi niesprawny wzmacniacz o niewiadomej mocy? Jakoś muszę go wyprowadzić na prostą...nawet jeżeli dojade do 2 tyś to może go sprzedam za 1600 i będzie źle nie tak tragicznie - no sam nie wiem. Ta aukcja poszło bardzo tanio - ten wzmacniacz jest wart ok 400 euro za 50W. Na allegro ktoś wystawił 100W głowę za 3000..marne pocieszenie ale jakies jest...
Ostatnio zmieniony śr, 10 lutego 2010, 12:11 przez termitu, łącznie zmieniany 1 raz.
To trafko rzeczywiscie troche male Nie mowiac o TG. Jak to sie sprawdzalo odsluchowo?
termitu pisze:Jakoś muszę go wyprowadzić na prostą...
Panowie, od 3 stron dywagujemy i jak na razie niewiele z tego wynika, oprocz frustracji termitu. Niech Twoj kolega pomierzy to trafo (moze nie jest tak zle) i poprobuje z tym sprzezeniem zwrotnym. Jak odlaczenie pomoze, to schemat sam zamiesciles, wiec wymiana dwoch opornikow i kondensatora na wartosci pierwotne nie powinna byc wielkim problemem. I nie sluchaj juz wiecej 'fachmana' tylko graj na 4 lampach... Inaczej mozesz byc kolejne 250-300PLN w plecy. Daj tez znac, co udalo Ci sie ustalic.
jethrotull pisze:W przypadku typowego presence to raczej jest "wręcz przeciwnie"
Dobrze wiedziec Musze o tym doczytac.
Pozdr,
-Tomek Drabas
________ "One should not pursue goals that are easily achieved. One must develop an instinct for what one can just barely achieve through one's greatest efforts."
—Albert Einstein tomdrabas.com
Nie mowiac o TG. Jak to sie sprawdzalo odsluchowo?