Problemy nowicjusza z SE na EL84.

Wzmacniacze gitarowe, efekty i inne zagadnienia "okołogitarowe".

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

VDO
5...9 postów
5...9 postów
Posty: 9
Rejestracja: czw, 7 lutego 2008, 06:32

Re: Problemy nowicjusza z SE na EL84.

Post autor: VDO »

Witam.
Poprawiłem zasilanie w układzie tzn. zmieniłem oporniki na żarzeniu (dziękuję za pomoc) i układ ruszył od kopa. Zabrałem się więc za kanał high gain. Co mnie zdziwiło odpalił od kopa bez najmniejszego problemu - niesamowite szczęście nowicjusza:). Posłuchałem rady painlusta i poszedłem wysłać totka - ale niestety limit szczęścia się wyczerpał:).
Wszystko niby pięknie, ładnie - ale mam wrażenie że kanał high gain jest cichszy od clean i nie podoba mi się korekcja dźwięku. Jest strasznie mały zakres regulacji- ale to już chyba kwestia kosmetyki. Układ podłączyłem do GDS 30 luzem bez paki - więc wrażenia akustyczne nie były porażające. Dzisiaj podłącze pod Celestiona 1x12 i zobaczymy co z tego wyjdzie.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Problemy nowicjusza z SE na EL84.

Post autor: painlust »

w takim razie coś nie tak zrobiłeś jak trzeba. Układ przesterowany nie ma prawa być cichszy. Ma za to prawo być głośniejszy. Co do tego, że ci odpalił za pierwszym razem... mi zazwyczaj też odpala. Gorzej jest ze wzbudzeniami, brumem, przydźwiękiem, gwizdem itd. U ciebie tego nie ma bo na razie masz coś do kitu zrobione (vide cicho gra)
Ostatnio zmieniony pt, 22 lutego 2008, 09:44 przez painlust, łącznie zmieniany 1 raz.
VDO
5...9 postów
5...9 postów
Posty: 9
Rejestracja: czw, 7 lutego 2008, 06:32

Re: Problemy nowicjusza z SE na EL84.

Post autor: VDO »

Bez przesady, aż takiej znowu strasznej różnicy nie ma. Pisk był delikatny gdy stałem blisko wzmacniacza. Zastanawiam się czy np. zamiana lamp miejscami nie wpłyneła by na tą różnicę. Na pierwszym stopniu jest Tesla ?? Chyba dobrze odczytałem, natomiast na dwuch kolejnych jakieś inne ECC83 ale nie wiem jakiej firmy.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Problemy nowicjusza z SE na EL84.

Post autor: painlust »

a nie nie. Ty nie rozumiesz. Jeżeli mi się nigdy nie udało wykonać tak wzmacniacza aby kanał czysty był głośniejszy od przesterowanego to tym bardziej tobie. W gre wchodzi właściwie tylko jakiś błąd w montażu.
Awatar użytkownika
Marvel
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3899
Rejestracja: pn, 28 stycznia 2008, 12:37
Lokalizacja: Zamość

Re: Problemy nowicjusza z SE na EL84.

Post autor: Marvel »

VDO pisze:Wszystko niby pięknie, ładnie - ale mam wrażenie że kanał high gain jest cichszy od clean i nie podoba mi się korekcja dźwięku. Jest strasznie mały zakres regulacji- ale to już chyba kwestia kosmetyki.
Niezupełnie kosmetyki. Popatrz dokładnie na korektor. W tej chwili masz w ogóle jakąś regulację, czy tylko Ci się wydaje (mały zakres)? Ja po zrobieniu korektora od nowa dostałem lekko licząc dwa razy więcej mocy, a wcześniej nie było całkiem cicho, za to kręcenie gałkami nie zmieniało niczego w barwie.
Pozdr, Marcin
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Problemy nowicjusza z SE na EL84.

Post autor: painlust »

i Tu właśnie może być przyczyna, bo korektor ten ma spory zakres regulacji.
VDO
5...9 postów
5...9 postów
Posty: 9
Rejestracja: czw, 7 lutego 2008, 06:32

Re: Problemy nowicjusza z SE na EL84.

Post autor: VDO »

Regulacja barwy jest na 100 % bo ją słyszę. Jak wrócę do domu to podłącze inny głośnik i wtedy dokładnie opiszę o co mi chodzi.
VDO
5...9 postów
5...9 postów
Posty: 9
Rejestracja: czw, 7 lutego 2008, 06:32

Re: Problemy nowicjusza z SE na EL84.

Post autor: VDO »

Podłączyłem głośnik i troche pograłem. Zauważyłem że pokrętło od basu strasznie szybko wchodzi na maksimum. Wystarczy że lekko przekręce i juz jest maksimum a bas wcale nie powala. Nie ważne czy dojade potencjometrem do końca - dźwięk się już bardziej nie zmieni. Tak jest zaróno przy clean jak i high gain - reszta korektora jest OK. Na przesterze nie ma przez to takiego dobrego tłumienia.
Drugą rzecz jaką zauważyłem to to że jedna lampa wogóle nie świeci. Nie wiem jak to wogóle przeoczyłem:) Jak to możliwe że lampa nie żarzy a gra?? Czy to znak że ma już dość??. Musze zmienić tą lampe, poprawić korektor i włożyć go do obudowy.
Mój wzmacniacz napewno nie umywa się do high gaina painlusta no ale ja jestem zadowolony :) Chętnie bym go podpiął do 4x12 i zobaczył jak chodzi wtedy.

P.S. co do głośności to jednak High Gain chodzi lepiej.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Problemy nowicjusza z SE na EL84.

Post autor: painlust »

a jaki potencjometr użyłeś do regulacji basu? Powinien być logarytmiczny. Może dałeś liniowy. jest podobno taki rodzaj lampy ECC83 która nie swieci, ale wątpie abyś ją posiadał.
VDO
5...9 postów
5...9 postów
Posty: 9
Rejestracja: czw, 7 lutego 2008, 06:32

Re: Problemy nowicjusza z SE na EL84.

Post autor: VDO »

Z tymi potkami to chyba własnie tak jest, zmienie je. A co do lamp to rozumiem że jest ona do wymiany. Mam pytanie co to za producent na lampie jest literka "n" z trzema kreseczkami pod spodem.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Problemy nowicjusza z SE na EL84.

Post autor: painlust »

RFT
Awatar użytkownika
popiol17
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 866
Rejestracja: ndz, 9 stycznia 2005, 16:27
Lokalizacja: Kraków

Re: Problemy nowicjusza z SE na EL84.

Post autor: popiol17 »

Może problemem jest zimny lut doprowadzenia masy do całego układu korektora? Gdyby korektor "wisiał w powietrzu" kręcenie gałkami dawałoby mało odczuwalne zmiany... Ale z drugiej strony nie byłoby problemu z głośnością... A wymieniałeś może potencjometry na nowe? Może problemem jest uwalone doprowadzenie przy potencjometrze...
Posprawdzaj potencjometry omomierzem, może tu tkwi usterka (zarówno rezystancję całej ścieżki, jak i ścieżka - ślizgacz w różnych ustawieniach).

Pozdrawiam i życzę powodzenia!