juju pisze: Miało być krystalicznie czysto i jakościowo bosko, w ogóle bezproblemowo, a tu się zaczyna standardowe upychanie, zawężanie, obniżanie kosztów nadawania itd. itp. co znamy z codzienności w innych obszarach.
Czyli co, "miało być tak pięknie a wychodzi jak zwykle, bo to jest CENA POSTĘPU"?
Postęp ma służyć obniżeniu kosztów i powiększeniu zysków. Obudź się.
Widać to było w TV-SAT. Początki DVB. Był jeszcze wtedy D2-MAC oferujący znacznie lepszą jakość obrazu niż DVB i DVD. A D2MAC był oszczędnościową wersją D-MAC'a by kosztem jakości zmieścić się w kanale kablówki. Większa rozdzielczość koloru niż w DVB (nawet obecne H.264 nadal praktykuje niską rozdzielczość koloru rodem z czasów NTSC, PAL, SECAM). Dawno temu podawano taką skale że dla DVB dla jakości VHS to bitrate obrazu musiało byc na poziomie min 3 Mbit/s, na poziomie PAL na poziomie min. 6Mbit/s na poziomie D2-MAC na poziomie min. 8 - 9 Mbit/s
Wizja TV . Cyfra+ nadawi z bitrate video około 4 - 4.5 Mbit/s. POlsat na pozoimie 2,5Mbit/s. Jedynie przekaz TVN potrafił być nadawany z bitrate 7 - 8 Mbit/s. Niemieckie stacje FTA DVB - bitrate nie mniejsze niż 5.5 Mbit/s a i tak obraz wygłądał na gorszy niż przesył w PAL via satelita (nadal wtedy dostępny).
Dźwięk. Hmm D2-MAC używal strumienia cyfrowego niekompresowanego MPEGiem, próbkowanie 32kHz (i 14 bitów zamiast 16 bitów OIDP ). W erze przejścia Viasatu z D2-MAC na DVB można było porównać dźwięk. No qrcze tne dźwięk z D2-MAC'a brzmiał. Bas był basem.
Owszem ludzie się podniecali tym że nie było powolnej degradacji jakości przy osłabianiu sygnału, nie było dropów uciążliwych w analogu (przesterowanie demodulatora) itd... Za to pojawiły się inne dolegliwości - pikseloza. Brak rozdzielcozśći na dynamicznej scenie. Przykrywano to dodatkowym postprocessingiem - w sumie czymś jak rozmycie, ziarno, szum by "zakryć" rażące makrobloki.
Za to w odpowiedzi na krytykę Polsatu za jakość nadawania cyfrowego - odpowidzieli że 12-14 programow TV na transponderze satelitarnym ( czyli calość około 37,5Mbit/s - porządni nadawcy nie przekraczali 6 - 7 stacji TV a nie tylko strumienie video są przysyłane jeszcze jest audio, EPG, teletekst, PCR nawet aplikacje interkatywne) to przecież jeszcze nie kres możliwości technologii DVB która pozwala ana jeszcze większe upakowanie. Inni wtedy śmiali się że kompresja obrazu jest silna że ogłądając mecz na Polsacie nie można dostrzec piłki

(bo jej nie ma bo brakło pasma)...
juju pisze:
Na poprawę chyba nie ma co liczyć, bo jak już coś JEST, to się zaraz kombinuje jak zmniejszyć koszty TEGO CZEGOŚ
Bo to jest biznes. Zarabianie kasy. A nie "robienie dobrze" klientowi.
juju pisze:
Cholerka, wyjdę na malkontenta bo znów wyciągam to co "be", zamiast zachwycać tym o "nowe i cacy"

Spoko będziesz traktowany jako chory psychicznie bo nie podąża za tłumem. Ostatnio znajomy rzucił wiązankę na iPhone 5s. On potrzebuje telefonu do biznesu, więc podstawą są maile i wysyłanie/odczyt załączników. IPhone nie potrafi wysłać maila z załącznikami PDF. Nie potrafi PDF pokazać bez jakiejś karkołomnej gimnastyki. Pozostał przy BlackBerry, który wg jego preferencji bije na lata świetlne "ajfona" i "androida".
Smartfon ma mieć ikonkę Facebook. To ma być podstawowa funkcja smartfonu, tabletu i komputera inne sie nie liczą na rynku

. Czyli nie jesteś sam.