Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Tzn. mi bardziej chodziło o to że jak np. grasz koncert to w większości wypadków "akustycy" zbierają piec mikrofonem i miksują z resztą. Po prostu jestem ciekaw jak to będzie brzmiało bo wiem że mikrofon nigdy nie odda w 100% brzmienia wzmacniacza. W każdym bądź razie, najważniejsze że twórca i właściciel są zadowoleni
Pozdrawiam
Paweł F.

Wyciągam temat z przed 9 lat (ale ten czas zaiwania) bo z pewnych względów musiałem ten wzmacniacz wyciągnąć z lamusa. Nie wiem co mi strzeliło do głowy aby wsadzić w niego inwerter pod EL84. Już przerobiłem ten inwerter oraz zamontowałem mu kondensator 47p pomiędzy anody. Mam zamiar jeszcze kilka elementów w nim zmienić i wreszcie coś nagrać z testów. Niedługo coś wrzucę.

To się nazywa odświeżenie tematu
Lubię czytać Twoje relacje więc czekam na ciąg dalszy.
Pozdrawiam.

Nie takie trupy mam w szafie...

A tak przy okazji... będzie to chyba pierwszy wzmacniacz któremu pomierzę moc. W końcu trzeba będzie to zrobić Ma on trafo według projektu z EP96, a więc według mnie błędnie zaprojektowane czyli daje Raa=6K dla 4Om oraz 3k dla 8Om. Podepnę obciążenie 15Om pod wyjście 8 i zobaczymy czy lepsze będzie Raa=3k czy 6k dla 2xEL34. Cały czas nurtuje mnie jaka jest różnica w mocy pomiędzy typowym 3k4 a 6k6 jakie występuje w niektórych transformatorach pod EL34. Pomiar ten będzie namiastką ze względu an niewielkie różnice w Raa.

W dniu dzisiejszym po zbudowaniu "formierki do elektrolitów" powróciłem do tego projektu. Przebudowałem go zmieniając topologię z szyny podpiętej do chassis poprzez nieizolowane wejście na typową obecnie dla mnie kombinacje szyny (preamp i inwerter) i gwiazdy (reszta układu). Oczywiście wymieniłem gniazdo wejściowe na izolowane. Zdjęcia wrzucę jutro jak zrobię.

No to zdjęcia "gwiazdy". Przeróbka była łatwa. W poniedziałek postaram się go odpalić. Może nawet pomierzę moc.

Ale wtopa... przerobiłem go i nie gra Znaczy się gra ale cichuteńko. Weź i teraz znajdź przyczynę Nie podoba mi się jego forma fizyczna i takie naćkanie na płytkach które pozbawia go łatwej serwisowalności. Mam ochotę go rozebrać i złożyć od nowa... niestety ale w garażu robi sie coraz chłodniej a ja nie mam tam ogrzewania... może będzie musiał poczekać do wiosny...

Wzmacniacz ten rozebrałem na części pierwsze i zastanawiam się co w niego wsadzić. Jako, że ma być to coś do rzucania gruzem i tylko na 4 stopniach bez wtórnika to pomyślałem o modowanym przez kolegę thn-technik Fallen Angelu (też nie sławnym) z tego wątku:

http://forum-trioda.pl/viewtopic.php?f= ... en#p338046

Czysty mi w nim niepotrzebny.

powracam do projektu Pentagram. Postanowiłem wymienić mu trafo zasilające na takie do współpracy tylko z lampą prostowniczą. W preampie będzie siedzieć modowane SLO z krzemowym wtórnikiem. Inwerter będzie na ECC85. To już postanowione.

Olej wtórnik. HR50, SL60 czy GTO robią dobrą robotę bez niego.

Może oleje a może nie to sie zobaczy. Na razie wymieniłem trafo zasilające oraz odprasowałem PCB zasilacza w dwóch egzemplarzach bo dostałem dwie kopie na kredowym od Sławka to zrobiłem hurtem.

Usuń dokladnie resztkin papieru pod wodą.

To jakiś specjalny projekt PCB, symetryczne czy dwustronne

slawekmod pisze: ↑czw, 1 sierpnia 2019, 14:46 Usuń dokladnie resztkin papieru pod wodą.

Na razie i tak muszę naprawić wytrawiarkę bo przecieka... dopóki tego nie zrobię płytki będą leżeć.