Strona 16 z 17

Re: Zasilacz wzmacniacza lampowego

: ndz, 7 listopada 2021, 11:38
autor: Jurek O
Za 10 sztuk 27$ i nic cię więcej nie obchodzi.

Re: Zasilacz wzmacniacza lampowego

: ndz, 7 listopada 2021, 20:52
autor: Jurek O
Zasilacz pracuje zgodnie z założeniami, choć wymaga jeszcze małego dopracowania 8)

Re: Zasilacz wzmacniacza lampowego

: pn, 8 listopada 2021, 18:08
autor: TooL46_2
Wyglada na JLCPCB? Tez ich 'uzywam' :)

Re: Zasilacz wzmacniacza lampowego

: pn, 8 listopada 2021, 18:16
autor: Olkus
Wyszło SUPER :) Fajne te wysokie kondensatory Panasonica.
A dlaczego nie jest wmontowana dioda D4? Brakło w przydasiach :?:

Pozdrawiam,
A.

Re: Zasilacz wzmacniacza lampowego

: pt, 12 listopada 2021, 23:02
autor: Jurek O
TooL46_2 pisze: pn, 8 listopada 2021, 18:08 Wyglada na JLCPCB? Tez ich 'uzywam' :)
Dokładnie tak.
Olkus pisze: pn, 8 listopada 2021, 18:16 Wyszło SUPER :) Fajne te wysokie kondensatory Panasonica.
A dlaczego nie jest wmontowana dioda D4? Brakło w przydasiach :?:

Pozdrawiam,
A.
D4 jak najbardziej jest na stanie. Jej zadanie to zabezpieczenie lamp w przypadku uszkodzenia T1 lub/i T2. Zasilacz na razie przechodzi testy i z tego powodu D4 nie została jeszcze zamontowana. Finalnie po ustawieniu maksymalnego napięcia wyjściowego za pomocą P2 na np. 7 V dioda zostanie wlutowana.
W celu "dopieszczenia" układu zaszły małe zmiany wartości niektórych elementów, które na poniższym schemacie nie są jeszcze naniesione.

Obrazek

Realizując układ zabezpieczenia przeciążeniowego mocno pilnowałem aby po wystąpieniu zwarcia lub przeciążenia kondensator C9 był natychmiast rozładowywany. Dzięki temu po zresetowaniu układu przyciskiem S1 napięcie na wyjściu zasilacza znów narasta od zera. Funkcja ta działa doskonale, a układ jest całkowicie odporny na zwarcia. Ponadto zabezpieczenie działa precyzyjnie i hiper szybko. Cieszę się z tego powodu niezmiernie, ponieważ tego typu zabezpieczenie, które tu przetestowałem pierwotnie jest przeznaczone do zasilacza liniowego 13,8 V / 50 A, który właśnie buduję. Ale to już całkiem inna bajka :wink:
Niestety popełniłem również błąd. Podczas jednego z testów (symulacja krótkotrwałych zaników napięcia sieci 230 V) gdy do wyjścia zasilacza były podłączone grzejniki czterech lamp EL84 oraz czterech ECC83 przy powrocie zasilania sieci układ zamiast startować od zera woltów za każdym razem sygnalizował za pomocą diody LED D9 przeciążenie. Oczywiście po naciśnięciu S1 zasilacz podejmował normalną pracę. Ale cóż z tego, przecież po chwilowym zaniku napięcia sieci nikt nie będzie otwierał obudowy urządzenia aby nacisnąć sobie RESET. Można by również wyłączyć całe urządzenie i odczekać około półtorej minuty a po ponownym załączeniu zasilacz wystartuje poprawnie. No... bez jaj :lol:
Pierwotnym założeniem jest również współpraca zasilacza żarzenia z moim zasilaczem HV. Więc powyższa sytuacja jest po prostu nie do przyjęcia.
Po szybkim zerknięciu na schemat momentalnie zauważyłem gdzie popełniłem błąd. Otóż katoda D2 jest podłączona do niewłaściwego punktu w układzie i w przypadku zaniku napięcia sieci kondensator C9 tym razem nie zostaje natychmiast rozładowany. Po podłączeniu katody D2 bezpośrednio do dodatniego zacisku wyjściowego zasilacza, oraz zastosowaniu jako D2 diody BAT48 zasilacz pracuje wzorcowo.
Testowa PCB zostaje, ponieważ wystarczyło przeciąć jedną ścieżkę oraz wykonać drucikiem jedno połączenie. Niestety takie rozwiązanie problemu jest dla mnie niesatysfakcjonujące, więc 9 płytek poleciało do kosza :evil:

Re: Zasilacz wzmacniacza lampowego

: sob, 13 listopada 2021, 23:57
autor: Olkus
Aaa to dlatego diodki brakuje ;)

Toż to potwór ten zasilacz 13,8V 50A :shock: :D Do czego taki potrzebny, bo i napięcie wyjściowe mało typowe, o prądzie nie mówiąc :lol:
Fakt, nikt nie będzie rozkręcał wszystkiego po to by sobie Reset wcisnąć. A czekanie tych dwóch minut trochę niekomfortowe. Można by sobie ten guzior od resetu wyprowadzić z tyłu obudowy by nie trzeba było rozkręcać urządzenia w celu jego wciśnięcia, bo szkoda tyle płytek wyrzucić :cry:

Pozdrawiam,
A.

Re: Zasilacz wzmacniacza lampowego

: ndz, 14 listopada 2021, 00:13
autor: tszczesn
Zapewne do tzw. dopałki na CB.

Re: Zasilacz wzmacniacza lampowego

: ndz, 14 listopada 2021, 10:10
autor: Jurek O
tszczesn pisze: ndz, 14 listopada 2021, 00:13 Zapewne do tzw. dopałki na CB.
Dopałkę to mam na GU74B :D

Re: Zasilacz wzmacniacza lampowego

: ndz, 14 listopada 2021, 18:41
autor: Olkus
Jurek O pisze: ndz, 14 listopada 2021, 10:10
tszczesn pisze: ndz, 14 listopada 2021, 00:13 Zapewne do tzw. dopałki na CB.
Dopałkę to mam na GU74B :D
Ale wielka lampa :) A ja narzekam, że mi Q-01 dużo miejsca w szufladzie zajmuje, która do tej nie ma startu :P
Ten zasilacz 50A to pewnie do żarzenia jakiejś równie dużej, dobrze zgaduję?

Pozdrawiam,
A.

Re: Zasilacz wzmacniacza lampowego

: ndz, 14 listopada 2021, 21:18
autor: Jurek O
Nie, nie, nie :)
GU74B - parametry żarzenia to 12,6 V / 3,6 A. Natomiast na jej anodę (np. w moim wzmacniaczu) podane jest 3 kV co na wyjściu daje 500 W mocy ciągłej i 700 W PEP w zakresie częstotliwości 1,6 - 30 MHz. Więc lampa pracuje sobie na totalnym luzie :wink:
Poniżej na pierwszym zdjęciu możesz zobaczyć jak taki wzmacniacz wygląda w wykonaniu fabrycznym.

13,8 V jest typową wartością napięcia dla zasilania urządzeń nadawczo odbiorczych tzw. Transceiver'ów. Również dla CB. Taki typowy transceiver krótkofalowy jaki widać na drugim zdjęciu przy nastawionej mocy wyjściowej w. cz. 100 W konsumuje do 25 A.

Moim zamiarem jest skonstruowanie uniwersalnego, porządnego modułu zasilacza liniowego 13,8 V, który będzie zdolny ciągle oddawać do obciążenia w zależności od wersji od 30 do 50 A.

Re: Zasilacz wzmacniacza lampowego

: pn, 15 listopada 2021, 11:03
autor: Marek7HBV
Czyli szykuje się następna spawarka i to potężna? :lol: Myślę że nie będzie to impulsowy generator zakłóceń lecz tradycyjny transformatorowy prostownik?Przy zastosowaniu transformatora aż się prosi zrobić wstępne stabilizowanie indukcyjne i ewentualnie {dla perfekcji} dogładzanie na tranzystorach,aby uzyskać rozsądną sprawność.Problemem mogą być zakłócenia parametryczne i tak nawiązując do nazwy ,,klasy urządzeń,, najskuteczniej byłoby zastosować właśnie starą spawarkę-taką ze stosem selenowym :lol: . :D P.S. To byłby bajer https://allegro.pl/oferta/prostownik-st ... 0233375200

Re: Zasilacz wzmacniacza lampowego

: pn, 15 listopada 2021, 20:02
autor: Olkus
Jurek O pisze: ndz, 14 listopada 2021, 21:18 Nie, nie, nie :)
GU74B - parametry żarzenia to 12,6 V / 3,6 A. Natomiast na jej anodę (np. w moim wzmacniaczu) podane jest 3 kV co na wyjściu daje 500 W mocy ciągłej i 700 W PEP w zakresie częstotliwości 1,6 - 30 MHz. Więc lampa pracuje sobie na totalnym luzie :wink:
Poniżej na pierwszym zdjęciu możesz zobaczyć jak taki wzmacniacz wygląda w wykonaniu fabrycznym.

13,8 V jest typową wartością napięcia dla zasilania urządzeń nadawczo odbiorczych tzw. Transceiver'ów. Również dla CB. Taki typowy transceiver krótkofalowy jaki widać na drugim zdjęciu przy nastawionej mocy wyjściowej w. cz. 100 W konsumuje do 25 A.

Moim zamiarem jest skonstruowanie uniwersalnego, porządnego modułu zasilacza liniowego 13,8 V, który będzie zdolny ciągle oddawać do obciążenia w zależności od wersji od 30 do 50 A.
A z tego 3kV ile prądu bierze (w interecie danych nie mogę znaleźć :( )
Prąd żarzenia jak na taką wielką lampą dosyć mały.

Chętnie zobaczę jakieś zdjęcia z budowy a także już gotowego zasilacza, bo to dość nietypowe urządzenie :)

Spore te wzmacniacze (z sieci to musi dopiero dużo pobierać :P )
Szkoda, że teraz krótkofalowców coraz mniej jest, nie to co kiedyś :(
Marek7HBV pisze: pn, 15 listopada 2021, 11:03 Czyli szykuje się następna spawarka i to potężna? :lol: Myślę że nie będzie to impulsowy generator zakłóceń lecz tradycyjny transformatorowy prostownik?Przy zastosowaniu transformatora aż się prosi zrobić wstępne stabilizowanie indukcyjne i ewentualnie {dla perfekcji} dogładzanie na tranzystorach,aby uzyskać rozsądną sprawność.Problemem mogą być zakłócenia parametryczne i tak nawiązując do nazwy ,,klasy urządzeń,, najskuteczniej byłoby zastosować właśnie starą spawarkę-taką ze stosem selenowym :lol: . :D P.S. To byłby bajer https://allegro.pl/oferta/prostownik-st ... 0233375200
Przy tych mocach myślę, że zasilacz impulsowy nie byłby głupim pomysłem, jest tylko jeden problem- nie wiadomo jaki wpływ na podłączone urządzenie będą miały zakłócenia przez przetwornicę. Przy dobrym ekranowaniu problemów być nie powinno, choć tradycyjne trafo chyba pewniejsze.

Pozdrawiam,
A.

Re: Zasilacz wzmacniacza lampowego

: pn, 3 stycznia 2022, 20:24
autor: Jurek O
Olkus pisze: pn, 15 listopada 2021, 20:02 A z tego 3kV ile prądu bierze (w interecie danych nie mogę znaleźć )
Nie wiem, nie mierzyłem nigdy. Natomiast prąd spoczynkowy wynosi niecałe 200 mA.
Kolega ma wzmacniacz na GU43B tam prąd anodowy przy mocy w. cz. "out" 1,5 kW i napięciu ponad 3 kV waha się pomiędzy 0,75 a 0,9 A w zależności od pasma.

Udało się skończyć zasilacz żarzenia. Na pierwszym oscylogramie widać tętnienia przy obciążeniu 1 A. Na kolejnych odpowiednio przy 2, 3, 4 i 5 A.
Na szóstym oscylogramie widać narastanie napięcia po włączeniu zasilacza. Przy napięciu wyjściowym 6,3 VDC i obciążeniu równym 5 A załamanie stabilizacji następuje lekko poniżej 9 VAC. Natomiast przy U wyjściowym 6,8 VDC załamanie mamy lekko poniżej 9,5 VAC. Dla 3 A i poniżej oraz 6,4 VDC swobodnie wystarczy 9 VAC. Pobór prądu z transformatora przy obciążeniu zasilacza 5 A wynosi 7,5 A. Dla 4 A - 6,2 A; 3 A - 4,9 A; 2 A - 3,5 A; 1 A - 2,1 A. Przy zachowaniu cały czas napięcia 10 VAC na uzwojeniu wtórnym transformatora.
Temperatura tranzystora TI2955 nie przekracza 75°C a mostka prostowniczego 70°C przy obciążeniu 5 A napięciu 6,4 VDC i 10 VAC na wejściu zasilacza. Ostatnie dwa oscylogramy przedstawiają zachowanie się zasilacza podczas zwarcia zacisków wyjściowych. Sonda oscyloskopu była podłączona równolegle do R5; R6.

Re: Zasilacz wzmacniacza lampowego

: wt, 4 stycznia 2022, 18:27
autor: fanis
Jurek O pisze: pn, 3 stycznia 2022, 20:24 Na szóstym oscylogramie widać narastanie napięcia po włączeniu zasilacza.
Ciekawy może być wypadkowy przebieg prądu żarzenia od włączenia zasilania do momentu nagrzania lamp w tym układzie. Włókna żarzenia w stanie zimnym przy stałym napięciu zasilania pobierają większy prąd, który zmniejsza się w miarę nagrzewania, natomiast zasilacz z płynnym narastaniem napięcia ogranicza ten prąd.

Re: Zasilacz wzmacniacza lampowego

: ndz, 16 stycznia 2022, 22:00
autor: Jurek O
Zasilacz żarzenia skończony i gruntownie przetestowany. Aktualnie pocę się nad DTR'ką do niego :?

Dane techniczne:
Napięcie wyjściowe: 6,3 V (regulowane 6-7 V)
Prąd wyjściowy: 5 A (zabezpieczenie regulowane 1-5 A)
Reakcja zabezpieczenia przeciążeniowego: 75 μs (0,000075 s)
Napięcie wejściowe: 9 Vac dla I ≤ 3 A lub 10 Vac dla I > 3 A
Czas narastania napięcia: 35 s do 6,3 V
Zabezpieczenie nadnapięciowe: 7,5 V
Tętnienia przy 5 A Uwe = 10 Vac : 250 μVrms (0,00025 Vrms)
Tętnienia przy 3 A Uwe = 9 Vac : 200 μVrms (0,0002 Vrms)
Temperatura radiatora stopnia mocy: max 95°C przy Iobc = 5 A Uwe = 10 Vac Uwy = 6,4 V
Temperatura radiatora stopnia mocy: max 70°C przy Iobc = 3 A Uwe = 9 Vac Uwy = 6,4 V
Temperatura radiatora mostka prostowniczego: max 85°C przy Iobc = 5 A
Temperatura radiatora mostka prostowniczego: max 60°C przy Iobc = 3 A
Współpraca z zasilaczem anodowym AVT3296
Wymiary: 150 x 90 x 45 mm.

Dziś wziąłem na tapetę EL84 Electro Harmonix. Oporność jej żarnika w stanie zimnym wynosi 3,5 Ω. Poniżej trochę pomiarów, myślę, że nie ma potrzeby komentować, ponieważ wszystko widać na oscylogramach. Sonda żółta podłączona równolegle do R5; R6. Sonda fioletowa do żarnika EL84.