Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Będzie ten sam problem, bo nadal zmieniasz tym potencjometrem wzmocnienie w obrębie pętli.

Ghost pisze:Trafa nawijał mi pan Leszek Ogonowski http://www.ogonowski.eu wg. specyfikacji ze strony Hammonda http://www.hammondmfg.com/guitarLine.htm

Trafozasilacz może ci ładnie siadać .

Niby czemu ? Grywam na tym piecu czasem po kilka godzin i jakoś nie zauważyłem żadnych problemów. Trafo się czasem delikatnie grzeje (lekko ciepławe) ale to chyba akurat normalne.

.

W JCM800 zasilacz anodowy siada 10-15% zaleznie od tego jak sie gra. Jak nie siada to nie brzmi ladnie.
TS Hammond dostarczy po stronie wtornej 2x345V i 150mA RMS, wystarczy policzyc ile maksymalnie mocy mozna pobrac z tego uzwjenia przy prostowaniu dwupolowkowym i jak to sie odnosi do koncowki w JCM800 na 2xEL34 oddajacej 45-50W przed przesterowaniem.

Ja do 50W koncowki mam wtorne uzwojenie na TS 2x375V i 175mA RMS, tez siada ale inaczej niz JCM800.

Ghost pisze:Niby czemu ? Grywam na tym piecu czasem po kilka godzin i jakoś nie zauważyłem żadnych problemów. Trafo się czasem delikatnie grzeje (lekko ciepławe) ale to chyba akurat normalne.

Ale ja to pisałem w sensie pozytywnym , podobnie jak zaznaczył Pan Aleksander np. Moje trafo przy GZ34 jako prostowniku dostarcza 2x385 volt i 250mA daje to anodowe w spoczynku między 450 a 460 volt i siada , ale efekt brzmieniowy tego siadania jest bardzo pozytywny i wręcz w niektórych konstrukcjach pożądany .

Większośc Fenderów natomiast ma bardzo sztywne zasilacze , co ma duży wpływ na ich brzmienie w Marshallu jest w większości przypadków odwrotnie .

Tak może tylko dodam że TS mam 345-0-345 @ 300mA. A tak jeszcze zapytam. Bo myślę nad zmianą lamp na KT88 albo 6550. Czy przy zmianie z klasycznego ukladu 2xEL34 muszę robić jeszcze jakieś zmiany poza biasem ?

Ghost pisze:Tak może tylko dodam że TS mam 345-0-345 @ 300mA. A tak jeszcze zapytam. Bo myślę nad zmianą lamp na KT88 albo 6550. Czy przy zmianie z klasycznego ukladu 2xEL34 muszę robić jeszcze jakieś zmiany poza biasem ?

Z charakterystyk wynika że dopasowane do napięć zasilających twojego Marshalla trafo powinno mieć 4000 Raa dla 6550

Trafo mam na Raa 3200 z odczepami 4, 8 i 16 ohm. Myślę nad ta zmiana bo słyszałem że 6550 znacznie lepiej spisują się w brzmeiniach przesterowanych a o takie właśnie głównie mi chodzi i pod nie jest modowany preamp.

Ghost pisze:Trafo mam na Raa 3200 z odczepami 4, 8 i 16 ohm. Myślę nad ta zmiana bo słyszałem że 6550 znacznie lepiej spisują się w brzmeiniach przesterowanych a o takie właśnie głównie mi chodzi i pod nie jest modowany preamp.

Do 6550 minimum to 14cm2

Wiem że trafo jest na EI 102. Raczej nie planuję go przewijać ani robić żadnych kombinacji. Jak nie do rady to trudno - w nastepnej konstrukcji bedzie inne. Jak sie da to bede kombinował. Jak narazie nie mam jakiejś pilnej potrzeby w tej kwesti

Ghost pisze:Wiem że trafo jest na EI 102. Raczej nie planuję go przewijać ani robić żadnych kombinacji. Jak nie do rady to trudno - w nastepnej konstrukcji bedzie inne. Jak sie da to bede kombinował. Jak narazie nie mam wielkiego parcia na szklo w tej kwesti

i przy tym pozostań , EL34 to Marshall i tak ma być , chba że gdzieś dostaniesz EL34 Mullarda .

Ok to w takim razie jakim cudem ludzie wymieniają EL34 na 6550 i odwrotnie mając trafo na EI 95 i im to śmiga ?

Ghost pisze:Ok to w takim razie jakim cudem ludzie wymieniają EL34 na 6550 i odwrotnie mając trafo na EI 95 i im to śmiga ?

Bo tacy są Ludzie .

Wymieniają gniazda wejściowe na pozłacane , dobre kable na super dobre i dobre Lampy na Lepsze .
Chcesz zmieniaj , nikt ci nie broni , jak nie zmienisz to nie zobaczysz a to już wielka strata intelektualna .

A czego oczekujesz po zmianie lamp ? Moc Ci nie wzrośnie, musiałbyś zmienić Ua, w zasadzie warto spróbować i się przekonać, 6550 u nas trudniej dostać, za to nie będzie problemów ze znalezieniem KT88 JJ.