Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

download/file.php?id=14201&mode=view
Alek prosił o takie cokoły, ale nie wiem czy nadal.
Bardziej mnie zastanawia kwestia przepustów. Porcelana? Może tak nie szczęsna żywica?

Wiek pisze:Zwężanie, wyoblanie, przecinanie, można wykonać przy jednym mocowaniu materiału.

Szlifowanie i polerowanie również

Witek pisze:Wałki połączyłem gwintem aby obracały się razem z obrabianym materiałem (brak tarcia między narzędziem a materiałem).

Przy zagniataniu rolką sądzę, że "poślizgów" by raczej nie było...

Witek pisze:Gdyby cokół posiadał kołek centralny, można by używać środkowego otworu do mocowania/ustalania krążka izolacyjnego przed wyoblaniem.

O to to
Gdyby zastosować taki "otwór technologiczny" , to znacznie ułatwiło by sprawę
Można by zagniatać jednocześnie obydwa rowki, po obu stronach płytki
Sądzę, że nie musiały by być głębokie
A na koncu odcinamy wypolerowany cylinder

Mam taką praskę dla Alka

MarekSCO pisze:Zwężanie, wyoblanie, przecinanie [...] Szlifowanie i polerowanie również

Włos się jeży na głowie. Połączenie nie musi być szczelne, ale musi zapobiegać obracaniu się obu części. Zatem może wystarczyłoby zrobić wiertłem kilka wgłębień na obwodzie dekielka, nasunąć przyciętą rurkę i zapunktować?
Jako styki proponuję wtyki konektorowe 2.8mm np. http://www.tme.eu/wtyk-plaski-do-druku- ... st1094.gif.
Gniazda można zrobić z gniazd konektorowych wlutowanych w kawałek laminatu.

Tomasz Gumny pisze:

MarekSCO pisze:Zwężanie, wyoblanie, przecinanie [...] Szlifowanie i polerowanie również

Włos się jeży na głowie. Połączenie nie musi być szczelne, ale musi zapobiegać obracaniu się obu części. Zatem może wystarczyłoby zrobić wiertłem kilka wgłębień na obwodzie dekielka, nasunąć przyciętą rurkę i zapunktować?

Zdziwił byś się, ale zaproponowany przez Ciebie proces jest bardziej pracochłonny. Nawiercanie po obwodzie, celowanie punktakiem, to wiele czynności trudniejszych do wykonania niż te które cytujesz.
Jest jeszcze jeden aspekt, cokół ma być profesjonalny, nie odbiegający od rozwiązań fabrycznych, czyli prosty, elegancki, dobrze wykończony a przy tym łatwy w wykonaniu i w miarę tani.

Należy ustalić średnicę tej rury cokołowej(to Alek) bo jest do kupienia i nie warto robić,sprawa kołków cokołowych(???? ale coś bardziej ciekawego niż bananki,otwór przelotowy w środku do lutowania wyprowadzeń lampy musi być),zaprojektować wkładkę cokołową(ilość kołków,rozmieszczenie,coś typowego czy podstawka PWL nietypowa),narysować wkładkę i dać do wykonania(jest do załatwienia,piece ceramiczne(prywatne) są na chodzie nawet w stolicy),znając wymiary elementów cokołu można dorobić narzędzie do zawijania wkładki ceramicznej w cokole.Jak znajdę moment ,,wolności" to podjadę i pstryknę to narzędzie dla niedowiarków,bo to żaden cud techniki.MarekSCO:czas zawinięcia/zagniecenia wkładki w cokole to 2-3 sekundy,mocowanie pod ten proces to coś jak duże kombinerki, takie narzędzia ,,chodzą" w zakładach rzemieślniczych(jeśli takowe jeszcze działają) kilkanaście godzin w miesiącu wykonując kilka tys. szt. wyrobu.

Piny produkcji Harting. Próbki dla Alka leżą w przepastnych zakamarkach piwnicy wiadomo jakiego użytkownika triody. W tajemnicy dodam,że na literę C.
Dostępne są wersje zarowno pozłacane jak i postrebrzane o średnicy od 1mm do 5mm w torebkach po 100szt.

cirrostrato
Zgadzam się co do tego, że rozsądnym wyjściem było by zlecić wykonanie cokołów
jakiemuś zakładowi rzemieślniczemu i koszty wkalkulować w cenę lamp...
To jest dla mnie oczywiste, jeśli te lampy mają stanowić seryjny wyrób handlowy
Ale...
Wykonanie wcześniej modelu cokołu znacznie może ułatwić sprawę podczas negocjacji
na temat szczegółów technologii wykonania

cirrostrato pisze:.MarekSCO:czas zawinięcia/zagniecenia wkładki w cokole to 2-3 sekundy,mocowanie pod ten proces to coś jak duże kombinerki, takie narzędzia ,,chodzą" w zakładach rzemieślniczych(jeśli takowe jeszcze działają) kilkanaście godzin w miesiącu wykonując kilka tys. szt. wyrobu.

To oczywiste
Wszak dyskutując o technologii wyrobu cokołu ani na chwilę ( mam nadzieję ) nie zapominamy o tym, że
"nie odkrywamy tutaj Ameryki"
Urządzenia konstruowane do wykonywania opisywanych tutaj czynności istnieją oczywiście
od dawna i są w powszechnym użytku
i grzechem było by tego nie wykorzystać

Alek
O! Widzę, że stałeś się posiadaczem bardzo ładnej prasy
No to może coś o nitowaniu na rozgrzewkę

Gdyby ktoś wiedział skąd brać takie https://www.tubeworld.com/kt66gen.jpg cokoły, to problem byłby rozwiązany.

Cokoły można kupić bez problemów nawet do NOVAL9 (leżą mi dwa na stole - do przejściówki w mierniku) problemem jak zawsze jest cena, rzędu nawet do 8€.

Marek SCO

Tak, jak sobie życzyłeś- fotografia tego cudactwa

Wspaniała
A mówiłeś, że wygląda "pokracznie"
Bardzo jestem ciekaw dalszych zdjęć podczas uruchamiania
Tzn obrazujących pracę lampy ( odchylanie strumienia )

Zatem dodam jeszcze jedną fotografię, już gotowej lampy. Zostaje jeszcze cokołowanie góry i dołu

A nie mówiłem, że cudo
wyprowadzenia płytek odchylających też będą miały cokoły ?

I jeszcze raz Marku, jak zapragnąłeś

Sonda jonizacyjna Bayarda-Alperta. Jak większość sond tego typu,sonda ta ma dwie katody.