Jeżeli by sobie odpuścić zielony kolor, to pozwolę sobie uprzejmie
przypomnieć, może - z uporem godnym lepszej sprawy,jak to się mawia
kolokwialnie, układ mostkowy na podwójnwej triodzie z neonówką
pomiędzy anodami,opisany krótko w którymś "Radioamatorze"
z lat 1950tych bodaj.A może sześćdziesiątych?
Czyli taki jakby quasi-woltomierzyk lampowy wyświetlający?
Pozdrawiam Kolegów.
Jacek"b/t"
Regeneracja "magicznych oczek"
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 3389
- Rejestracja: czw, 25 marca 2010, 00:12
-
- 625...1249 postów
- Posty: 767
- Rejestracja: śr, 28 listopada 2007, 17:31
Re: Regeneracja "magicznych oczek"
To zupełnie nie spełni swojej roli.
Neonówka będzie się tylko rozjaśniać i ściemniać. Nie da efektu jak w magicznym oku (żadnego podobnego, czyli ani paska ani wycinku koła).
Co innego specjalna neonówka w odpowiednim kształcie elektrod. Tylko w takim układzie całą robotę zrobi taka właśnie neonówka, a nie układ mostkowy na triodach. Sam układ mostkowy na triodach nic tu nie wnosi.
Neonówka będzie się tylko rozjaśniać i ściemniać. Nie da efektu jak w magicznym oku (żadnego podobnego, czyli ani paska ani wycinku koła).
Co innego specjalna neonówka w odpowiednim kształcie elektrod. Tylko w takim układzie całą robotę zrobi taka właśnie neonówka, a nie układ mostkowy na triodach. Sam układ mostkowy na triodach nic tu nie wnosi.
Odbiornik TV na 2 tranzystorach/lampach: Prima II/Prima III:
viewtopic.php?f=16&t=29213
viewtopic.php?f=16&t=29213