Zasilacz do testera lamp.

Układy półprzewodnikowe pełniące ważne funkcje pomocnicze w układach lampowych.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Tomasz Gumny
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2301
Rejestracja: pn, 1 stycznia 2007, 23:18
Lokalizacja: Trzcianka/Poznań

Re: Zasilacz do testera lamp.

Post autor: Tomasz Gumny »

Bobekmaster pisze:Czy jeszcze coś będziemy kombinować w pomiarze Ia?
Podłaczy się dzielnik od Ua, zmierzy się płynący prąd, i wyznaczy dokładną oporność dzielnika.
Wyprowadź wzór na Ua i Ia - będzie z tym trochę zabawy. :D No i wpisz na schemacie aktualne wartości rezystorów.
Bobekmaster pisze:Jeśli to kończymy to pomyśl jeszcze o pomiarze Ifil.
Poradzisz sobie... :)
Tomek
Awatar użytkownika
Michał_B
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2308
Rejestracja: ndz, 23 grudnia 2007, 20:35
Lokalizacja: Wrocław

Re: Zasilacz do testera lamp.

Post autor: Michał_B »

Wzory, czyli? Chodzi o wzór jak wyliczyć Ua i Ia z napięć na ADC, czy o kalibracji? Jak na razie mam takie wzory

Uref = 2.54 / 1024

Ua = Uref * Ua
Ua = Ua * 138.12

Uf = Uref * U3
Uf = Uf * 10.825

Ug = Uref * U4
Ug = Ug * 9.873

Ia = Uref * U5
Ia = Ia * 31.695

Iab = Ua / 205
Ia = Ia - Iab

Z pomiarem IF robiłem testy na boczniku 0,02Ohm i oporniku w sprzężeniu 50K.
Wyniki są takie:

Ub_________ Uwy
5,15mV_____354mV
9,08mV_____575mV
11,6mV_____717,8mV
20,45mV____1,2V

Tu widać dość duże rozbieżności. około 7-8%. Prawdopodobnie taka dokładność wystarczy. Dziwie się, czemu te układy nie są liniowe, tylko wzmocnienie zmienia się. Prawdopodobnie jest to wina wzmacniacza. Czy ten LT miałby mniejszy rozrzut i osiągnąłbym lepszą dokładność?

Program wstępni skończony (będą jeszcze prace na żywym procku). Musze jeszcze załatwić 74F244 SMD bo kieydś zjarałem programator.

Pozdrawiam :D
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Serdecznie zapraszam na moją stronę dotyczącą powojennych Polskich telefonów: http://telefony.elektroda.eu
Awatar użytkownika
Tomasz Gumny
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2301
Rejestracja: pn, 1 stycznia 2007, 23:18
Lokalizacja: Trzcianka/Poznań

Re: Zasilacz do testera lamp.

Post autor: Tomasz Gumny »

Bobekmaster pisze:Wzory, czyli?
Czyli przepis jak przemielić ADC żeby sie nadawało do wyświetlenia. :D Swoje chyba zanadto uprościłeś. Tak na szybko wyszło mi coś takiego:
UA=ADCUA*(VREF/1024)*(R4+R5)/R5
IA=ADCIA*(VREF/1024)/R-UA*(1/(R7+R15)+1/(R4+R5))
gdzie:
R=(1+R18/R17)*(R15/R7)*R6
R4,R7,R8=200K
VREF=zmierzone na pinie AREF.
Bobekmaster pisze:Z pomiarem IF robiłem testy na boczniku 0,02Ohm i oporniku w sprzężeniu 50K. [...] Tu widać dość duże rozbieżności. około 7-8%. Prawdopodobnie taka dokładność wystarczy.
:shock: Robisz wskaźnik obecności żarzenia czy miernik? Do tak małej rezystancji musisz podejść "kelwinowo". Poza tym zbliżyłeś się napięcia niezrównoważenia wzmacniacza...
Nietypowo włączyłeś Zenerkę w zasilaniu LM. Zwykle włącza się diodę od strony masy i rezystor do źródła (w tym wypadku -15V) a zasilanie bierze się z diody Zenera. W sumie może chyba tak zostać, ale dałbym diodę na 10..12V.
Tomek
Awatar użytkownika
Michał_B
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2308
Rejestracja: ndz, 23 grudnia 2007, 20:35
Lokalizacja: Wrocław

Re: Zasilacz do testera lamp.

Post autor: Michał_B »

Zenerka ma duży rozrzut i ma spadek napięcia okolo 10,5V. Co najciekawsze, od zenerki zależy także napięcie wyjściowe.

Po południu przeliczę wzory Ja mierzylem napiecia na wejsciach dzielnikow, i na wyjściu, a potem dziele te wartości i dostaje wzmocnienie. Wedlog mnie jest to dokladniejsze, bo oporniczki też mają jakąś tolerancje.

Wiem. Dam tak jak bylo. I tak spadek na boczniku od zarzenia wynosi max 0.2V, co mieści się w tolerancji. W praktyce wątpie zebym z żarzenia potrzebował chociaż 1A.

Po południu zrobie pomiary i się zobaczy. Zdziwilem się, że wzmacniacze są tak nieidealne.

Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony sob, 10 stycznia 2009, 17:36 przez Michał_B, łącznie zmieniany 1 raz.
Serdecznie zapraszam na moją stronę dotyczącą powojennych Polskich telefonów: http://telefony.elektroda.eu
Awatar użytkownika
Tomasz Gumny
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2301
Rejestracja: pn, 1 stycznia 2007, 23:18
Lokalizacja: Trzcianka/Poznań

Re: Zasilacz do testera lamp.

Post autor: Tomasz Gumny »

Bobekmaster pisze:Zenerka ma duży rozrzut i ma spadek napięcia okolo 10,5V. Co najciekawsze, od zenerki zależy także napięcie wyjściowe.
Nie bardzo rozumiem (na Zenerze 7.5V spadek 10.5V?), ale na pewno należy to sprawdzić a najlepiej zrobić standardowy stabilizator równoległy na diodzie Zenera.
Bobekmaster pisze: Popoludniu przelicze wźory. Ja mierzylem napiecia na wejsciach dzielnikow, i na wyjściu, a potem dziele te wartości i dostaje wzmocnienie. Wedlog mnie jest to dokladniejsze, bo oporniczki też mają jakąś tolerancje.
Tak to można robić korektę, ale nie obliczenia! We wzorach jest nie tylko wzmocnienie, ale i przesunięcie, w dodatku zależne od napięcia Ua. Może po prostu wyświetl wyniki obu obliczeń i porównaj ze wskazaniem woltomierza i amperomierza. Zwłaszcza przy małych prądach i różnych napięciach anodowych.
Bobekmaster pisze: Zdziwilem się, że wzmacniacze są tak nieidealne.
Użyłeś starego, "śmieciowego" wzmacniacza operacyjnego, nowsze mają znacznie lepsze parametry. Tylko że w tym układzie przy odrobinie staranności można uzyskać poprawne wyniki.
Tomek
traxman

Re: Zasilacz do testera lamp.

Post autor: traxman »

:arrow: Bobekmaster
LM385 (324) jast często stosowany, jego największą zaleta jest cena, która jest porównywalna z jednym 1% rezystorem dobrego producenta :!: .
"Porządne" wzmacniacze zaczynają się od 10PLN więc są z 20x droższe. Czasami warto je stosować bo pozwalają uprościć układ, czasem nie warto po znacznie podnoszą koszty.
Czym dobierasz te rezystory, bo wydaje mi się, ze po części dobór jest winny niektórych rozbieżności. Jeżeli robisz to zwykłym miernikiem który ma dokładność 2,5% to przy dobieraniu 1% raczej dobrego wyniku nie dostaniesz. Chyba, że zmienisz metodę na mostową i będziesz szukał 0V/0mA. Ale musisz mieć wtedy dwa rezystory wzorce o dokładności co najmniej 0.1%
Awatar użytkownika
Michał_B
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2308
Rejestracja: ndz, 23 grudnia 2007, 20:35
Lokalizacja: Wrocław

Re: Zasilacz do testera lamp.

Post autor: Michał_B »

Dobierałem je mostkiem RLC o dokładności 0,1%. Później wymieniałem jeden z oporników, aż do otrzymania minimalnego napięcia na wyjściu.

Wiem że jest to tani scalak, ale nie wiedziałem ze jest aż tak niedokładny.

Z bocznikiem od If wracam z powrotem do 0,1Ohm. I tek spadek będzie max 0,2V co będzie się mieściło w tolerancji.

Obliczenia zrobię twoim sposobem.

Ok, zrobię stabilizator równoległy. Tylko np. -12V to i tak za dużo, przy zenerce 12V.
Serdecznie zapraszam na moją stronę dotyczącą powojennych Polskich telefonów: http://telefony.elektroda.eu
Awatar użytkownika
Michał_B
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2308
Rejestracja: ndz, 23 grudnia 2007, 20:35
Lokalizacja: Wrocław

Re: Zasilacz do testera lamp.

Post autor: Michał_B »

Pomiary z bocznikiem 0,1Ohm (prąd żarzenia)

Ub_________ Uwy
24,25mV_____281mV
42,9mV_____487mV
53,9mV_____614,6mV
96,1mV____1,073V

Błąd mniejszy od 2%.

P.S. którą wersje stabilizatora zrobić? Pierwszą czy drugą?

Pozdrawiam
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Serdecznie zapraszam na moją stronę dotyczącą powojennych Polskich telefonów: http://telefony.elektroda.eu
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 6964
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Zasilacz do testera lamp.

Post autor: Romekd »

Witam.
Bobekmaster pisze:Wiem że jest to tani scalak, ale nie wiedziałem ze jest aż tak niedokładny.
Producenci tanich wzmacniaczy operacyjnych dopuszczają dość duży rozrzut parametrów, więc czasem warto wykonać odpowiednie pomiary i wybrać najlepszy spośród posiadanych egzemplarzy. Katalogi najczęściej podają typowe oraz najgorsze, dopuszczalne jeszcze, parametry (nie podają najlepszych). Spośród kilkunastu układów LM358N udało mi się wybrać dwa egzemplarze o napięciu niezrównoważenia mniejszym od 0,2 mV, choć były i takie w których napięcie to przekraczało 5 mV. Choć układ uznaje się za sprawny gdy współczynnik tłumienia napięć wspólnych jest wyższy od 65 dB, to można znaleźć układy w których przekracza on 100 dB. Podobnie jest z innymi parametrami. Przy zasilaniu układu napięciem plus i minus można zastosować dużo lepszy, lecz niestety i znacznie droższy wzmacniacz (zamiast 30 groszy trzeba na niego wydać kilka, lub nawet kilkanaście złotych) i wówczas producent gwarantuje nam jego doskonałe parametry. Poniżej załączam tabelkę z wynikami pomiarów. W kilkanaście minut porównałem parametry kilku różnych wzmacniaczy, zaczynając od taniego LM358, a kończąc na precyzyjnym OPA2277PA (kosztuje poniżej 10zł). Napięcie niezrównoważenia podałem dla dwóch różnych napięć wspólnych, przez co można ocenić współczynnik CMRR.

Pozdrawiam,
Romek
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Awatar użytkownika
Michał_B
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2308
Rejestracja: ndz, 23 grudnia 2007, 20:35
Lokalizacja: Wrocław

Re: Zasilacz do testera lamp.

Post autor: Michał_B »

Acha. Dzięuje za pomiary. Ten LT1013CN8 ma super parametry. W tym urządzeniu nie musi być super jakości - w końcu to tylko tester/miernik emisji lamp, a nie charakterograf Bład pomiarowy 2,5% mnie satysfakcjonuje. Po prostu chciałem się dowiedzieć czemu aż takie różnice są. Ta nieliniowośc wzmacniacza jest wynikiem dość wysokiego CMRR?

W książkach jest opisane jako "idealny wzmacniacz". Są też wzmianki o błędach pomiarowych, ale dopiero jak się samemu pomierzy to widzi się jakie one są i na co wpływają.
Ten Temat jest po to żeby wykonać tester, le takze w celach edukacyjnych.

Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony sob, 10 stycznia 2009, 17:37 przez Michał_B, łącznie zmieniany 1 raz.
Serdecznie zapraszam na moją stronę dotyczącą powojennych Polskich telefonów: http://telefony.elektroda.eu
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 6964
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Zasilacz do testera lamp.

Post autor: Romekd »

Owszem, nieliniowość może wynikać z gorszego współczynnika CMRR. Również tłumienie dużego napięcia niezrównoważenia poprzez dobór rezystorów w dzielnikach napięcia nie jest najlepszym pomysłem, gdyż wówczas zmiana napięcia anodowego będzie wpływała na wynik pomiaru prądu. Najlepszym wyjściem byłoby jednak użycie dobrego wzmacniacza operacyjnego i staranne zaprojektowanie płytki drukowanej, bo i ona może wpływać na powstawanie błędów (właściwe prowadzenie mas). Rezystory w dzielniku powinny być wysokiej jakości, bo rezystancja kiepskich zależna jest w pewien sposób od wartości odkładającego się na nich spadku napięcia (nie są idealnie liniowe).

Pozdrawiam,
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Awatar użytkownika
Michał_B
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2308
Rejestracja: ndz, 23 grudnia 2007, 20:35
Lokalizacja: Wrocław

Re: Zasilacz do testera lamp.

Post autor: Michał_B »

Acha. Już wiem o co chodzi. Scalaków już nie będę chyba zmieniać. Jak zaprogramuje, to się zobaczy jaką to będzie miało dokładność. Jak pomiar prądu Ia i If będą w grnaicy 2.5% to mi wystarczy.

Pozdrawiam
Serdecznie zapraszam na moją stronę dotyczącą powojennych Polskich telefonów: http://telefony.elektroda.eu
Awatar użytkownika
Tomasz Gumny
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2301
Rejestracja: pn, 1 stycznia 2007, 23:18
Lokalizacja: Trzcianka/Poznań

Re: Zasilacz do testera lamp.

Post autor: Tomasz Gumny »

Bobekmaster pisze:P.S. którą wersje stabilizatora zrobić? Pierwszą czy drugą?
Drugą. Jeśli masz, to wstaw diodę Zenera na niższe napięcie (np. 3V3), bo 24V+7.5V=31.5V czyli niebezpiecznie blisko dopuszczalnej granicy. W takim wypadku ujemne napięcie zasilające musi być zgodne z napięciem diody Zenera na ~5%. 200R szeregowo z diodą to trochę mało, daj 1.5K.
Tomek
Awatar użytkownika
Michał_B
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2308
Rejestracja: ndz, 23 grudnia 2007, 20:35
Lokalizacja: Wrocław

Re: Zasilacz do testera lamp.

Post autor: Michał_B »

Dałem diode 3V3. napięcie wynosi -3,25V. Napięcie na wyjściu 2 stopnia wzmacniacza -0,5mV :shock:

Jutro dam poprawki do schematu. Załatwie też scalak i zapogramuje miernik. Kupiłem dziś LCD 2x16 i zamontowałem go. Czy wyświetlacz jeśli nie ma sygnałów z procka powinien jakoś pokazywać inicjacje? Czy po prostuma być pusty?

Według mnie to będzie już chyba koniec z elektroniczną stroną. Jeszcze program i zobaczymy jak będzie śmigać.
Ostatnio zmieniony sob, 10 stycznia 2009, 17:37 przez Michał_B, łącznie zmieniany 1 raz.
Serdecznie zapraszam na moją stronę dotyczącą powojennych Polskich telefonów: http://telefony.elektroda.eu
traxman

Re: Zasilacz do testera lamp.

Post autor: traxman »

Przeważnie wyświetlacz po resecie pokazuje pełną pierwszą i trzecią linię (zapalone wszystkie punkty znaku) u Ciebie w 2x16 pierwsza będzie miała zapalone wszystkie punkty. Jeżeli nie korzystasz z linii RW to nie zapomnij podłączyć jej do masy.
Ostatnio zmieniony pt, 9 stycznia 2009, 08:13 przez traxman, łącznie zmieniany 1 raz.