Jak nie zbudować wzmacniacza SE na 6H13C
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1004
- Rejestracja: pn, 21 lutego 2005, 15:22
- Lokalizacja: Starogard Gdański
Jak policzyłem tak zrobiłem. Podpiąłem równolegle dwie 8-omowe kolumienki i rzeczywiście było głośniej! Trochę głośniej. Nadal twierdzę, że nie warto się tym bawić. Ciekawy eksperyment i kilka nowych rzeczy się dowiedziałem, ale jeśli to ma grać to lepiej użyć ECL86! Banalnie, ale za to 100% satysfakcji.
Pozdrawiam!
Maciek.
Pozdrawiam!
Maciek.
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1516
- Rejestracja: sob, 18 listopada 2006, 11:30
- Lokalizacja: Bestwina
-
- 500...624 posty
- Posty: 583
- Rejestracja: wt, 17 października 2006, 09:14
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1004
- Rejestracja: pn, 21 lutego 2005, 15:22
- Lokalizacja: Starogard Gdański
Gachu13: po co mam tracić czas i mierzyć moc? Testowałem swój chory pomysł dla obciążenia 5,2k oraz Twój pomysł dla obciążenia 2,5k i nie zauważyłem żadnej diametralnej różnicy. Już mi się nie chce katować tego układu.
Teraz dla przykłądu zastanawiam się dlaczego w starym wzmacniaczu lampowym (EL34 PP) kondensator w zasilaczu po wymianie na nowy (stary duży NOS niezaformowany) po włączeniu zasilania zaczął się grzać i... pukać/stukać/trzaskać (niepotrzebne skreślić). Nie obsadziłem wzmacniacza lampami mocy, tylko na luzie puściłem, żeby się zaformowały. Czasu mało, planów dużo, ale jak Ci się uda z 6N13S to napisz.
Pozdrawiam!
Maciek.
Teraz dla przykłądu zastanawiam się dlaczego w starym wzmacniaczu lampowym (EL34 PP) kondensator w zasilaczu po wymianie na nowy (stary duży NOS niezaformowany) po włączeniu zasilania zaczął się grzać i... pukać/stukać/trzaskać (niepotrzebne skreślić). Nie obsadziłem wzmacniacza lampami mocy, tylko na luzie puściłem, żeby się zaformowały. Czasu mało, planów dużo, ale jak Ci się uda z 6N13S to napisz.
Pozdrawiam!
Maciek.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 688
- Rejestracja: pn, 31 stycznia 2005, 23:51
- Lokalizacja: Czarnów
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1004
- Rejestracja: pn, 21 lutego 2005, 15:22
- Lokalizacja: Starogard Gdański
-
- 625...1249 postów
- Posty: 688
- Rejestracja: pn, 31 stycznia 2005, 23:51
- Lokalizacja: Czarnów
A dodatkowa moc jakimś cudem się pojawia?jethrotull pisze:Nic dziwnego, dwa głośniki mają większą skuteczność niż jeden głośnikMaciej Szczodrowski pisze:Podpiąłem równolegle dwie 8-omowe kolumienki i rzeczywiście było głośniej!
Przecież każdy głośnik odbiera od wzmacniacza połowę mocy.....
Co innego że zmiana impedancji obciążenia wpływa na uzyskiwaną moc wyjściową.
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4013
- Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
- Lokalizacja: Poznań
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4013
- Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
- Lokalizacja: Poznań
Do połączonych.
Inaczej: jeśli weźmiesz jeden głośnik, ale o dwa razy większej membranie (w porównaniu z jakimś referencyjnym) i wysterujesz go jednym watem, to skuteczność będzie większa czy mniejsza?
A jak weźmiesz dwa głośniki i taki zespół wysterujesz jednym watem, to skuteczność będzie większa czy mniejsza?
Jeszcze inaczej:
co gra głośniej: paczka 412 czy 112 na takich samych głośnikach podłączona to tego samego wzmacniacza? Impedancja paczki taka sama jak jednego głośnika. Każdy głośnik w paczce 412 dostaje 1/4 mocy głośnika w paczce 112.
Inaczej: jeśli weźmiesz jeden głośnik, ale o dwa razy większej membranie (w porównaniu z jakimś referencyjnym) i wysterujesz go jednym watem, to skuteczność będzie większa czy mniejsza?
A jak weźmiesz dwa głośniki i taki zespół wysterujesz jednym watem, to skuteczność będzie większa czy mniejsza?
Jeszcze inaczej:
co gra głośniej: paczka 412 czy 112 na takich samych głośnikach podłączona to tego samego wzmacniacza? Impedancja paczki taka sama jak jednego głośnika. Każdy głośnik w paczce 412 dostaje 1/4 mocy głośnika w paczce 112.
Pomińmy inne kwestie porównawcze jak magnes, masa membrany, sztywność zawieszenie itp duperele. Przy tej same amplitudzie wychylenie wypchnie dwukrotnie większą objętość powietrza. Czyli 3dB wiecej - OK.jethrotull pisze:Do połączonych.
Inaczej: jeśli weźmiesz jeden głośnik, ale o dwa razy większej membranie (w porównaniu z jakimś referencyjnym) i wysterujesz go jednym watem, to skuteczność będzie większa czy mniejsza?
I tu pies pogrzebany. Czemu? Bo wzrost skuteczności dotyczy tylko przypadku jednakowej amplitudy wychylenia. Czyli jednakowej mocy dostarczonej do każdego z głośnika z osobna. Czyli dwukrotnie większej mocy. Jeśli dwa głośników zasilisz z tego samego źródła mocy to niezależnie od podłączenia każdy z nich otrzyma tylko 0,5W. Czyli o 3 dB mniej mocy.jethrotull pisze: A jak weźmiesz dwa głośniki i taki zespół wysterujesz jednym watem, to skuteczność będzie większa czy mniejsza?
Na przepchnięcie dwukrotnie większej masy powietrza potrzeba dwukrotnie więcej pracy, przy wykonaniu jej w tym samym czasie otrzymamy dwukrotnie większą moc potrzebną do tego celu.
Każdy z głośników ma taka samą sprawność energetyczną. Oddadzą wiec razem dokładnie taką samą moc akustyczną.
Inaczej byłoby to perpetuum mobile.
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4013
- Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
- Lokalizacja: Poznań
STUDI, moim zdaniem Twoje rozumowanie jest poprawne, ale dla źródeł nieskorelowanych, np. gdyby dwa głośniki niezależnie od siebie emitowały dwa różne szumy białe. Inaczej wygląda sytuacja gdy mamy dwa źródła sterowane tym samym sygnałem w fazie. O perpetuum mobile moglibyśmy mówić dopiero, gdyby wydajność zespołu była większa niż 100%, czego rzecz jasna nikt nie postuluje.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
-
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Większy głośnik ma lepsze sprzężenie z ośrodkiem powietrznym, przez co uzyskuje większą skuteczność z jednostki mocy.
Zwróć uwagę jak małe jest wychylenie membrany w tubie przy danej głośności.
Otwarte głośniki stożkowe mają bardzo duże niedopasowanie, tym większe im mniejsza jet membrana. Klasyczny głośnik o dobrym dopasowaniu do naszej rzadkiej atmosfery musiałby mieć wielką średnicę. Wtedy dalsze jej zwiększanie nie powodowałoby już zysku skuteczności.