Czy to także jest lampa elektronowa?

Masz nietypowy problem 'lampowy'? Spróbuj tutaj.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd

k4be
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 546
Rejestracja: pn, 6 lutego 2006, 22:20
Lokalizacja: Świdnica
Kontakt:

Post autor: k4be »

Układ jest przeznaczony do wyświetlaczy wielosiatkowych, siatki są sterowane z wyjść takich samych jak katody (kolejność podłączenia zależy tylko od programu). Układy MAX69.. mają prawie identyczne działanie (któreś sygnały odwrócone, i oprócz tego wejście wyłączania wyjścia), ale ostatnio maxim niezbyt chętnie wysyła próbki. Mój układ jest wyknany z elementów ogólnie dostępnych - w sklepach czy z demontażu.
MichałKob
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 347
Rejestracja: czw, 21 października 2004, 09:44
Lokalizacja: Sandomierz => Kraków

Post autor: MichałKob »

aha, to że można zamiast pnp zastosować npn + rezystor pull-up, to ja też wiedziałem :)
Niemniej jednak, nie stosowałem jeszcze nigdy rejestru przesuwnego :) Czas spróbować. Chodzi mi po głowie zegarek VFD + termometr na DS18B20, data i cośtam jeszcze, wykończony drewnem i plexi do postawienia na biurko.
Jedyne, co mnie trapi, to ich żywotność. Pewnie wieczne nie są :) ale zapewne biją na głowę lampy Nixie pod względem czasu pracy.

PS. IW-6 zadowalają się napięciem rzędu nawet 9V - to wystarczy, aby zaświeciła. Podobają mi się zaprezentowane driverki do tych lamp, jednak myślę, że zamiast zostawiać siatki sterujące na potencjale katody, można spolaryzować je napięciem anodowym. To zwiększa prąd anod, pozwalając uzyskać tę samą jasność przy niższym napięciu.
PS.2: Naliczyłem 73 sztuki BSW-69. Niestety, nie wiem o nich nic, oprócz tego, że pracowały sterując lampami nixie. Same nixie, pochodzące z tego samego, co BSW69 modułu niestety okazały się podtrute, większość anod nie świeci i pojawiają się niebieskie chmurki w obszarze wyładowania.
k4be
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 546
Rejestracja: pn, 6 lutego 2006, 22:20
Lokalizacja: Świdnica
Kontakt:

Post autor: k4be »

MichałKob pisze:Jedyne, co mnie trapi, to ich żywotność. Pewnie wieczne nie są :) ale zapewne biją na głowę lampy Nixie pod względem czasu pracy.
Tylko raz słyszałem o zużytym wyświetlaczu vfd - wyświetlacz z polami graficznymi z kasy sklepowej. Oczywiście nie twierdzę, że są niezniszczalne, ale nie powinno być żadnych problemów związanych z zużywaniem się ich.
MichałKob pisze:IW-6 zadowalają się napięciem rzędu nawet 9V - to wystarczy, aby zaświeciła.
Zaświecić to każda zaświeci. Jednak po pierwsze jasność świecenia będzie nierównomierna (chyba że zastosujesz żarzenie prądem przemiennym), a poza tym podczas multipleksowania dany element świeci o wiele krócej niż ciągle :) Japończyki może się i zadowolą napięciem rzędu 15V (w miarę czytelne świecenie), ale radzieckie potrzebują naprawdę sporo.
MichałKob pisze:Pmyślę, że zamiast zostawiać siatki sterujące na potencjale katody, można spolaryzować je napięciem anodowym. To zwiększa prąd anod, pozwalając uzyskać tę samą jasność przy niższym napięciu.
Siatka na potencjale katody powoduje, że lampa nie będzie WCALE świecić - na tej zasadzie realizuje się multipleksowanie. W przedstawionym przeze mnie układzie w rejestr, oprócz segmentów które mają świecić, wpisuje się tą siatkę, pod którą jest aktualnie wyświetlany znak.
Oprócz tego, diody obniżające napięcie żarzenia są właczone od strony masy, nie od zasilania, co dodatkowo zwiększa pewność, że segmenty zostaną wygaszone całkowicie.
MichałKob
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 347
Rejestracja: czw, 21 października 2004, 09:44
Lokalizacja: Sandomierz => Kraków

Post autor: MichałKob »

... Nie będzie wcale świecić? hmm... wiesz, po prostu zasugerowałem się tym, że w triodach "klasycznych" i pentodach, przy napięciu 0V to się kończy nieraz charakterystyka anodowa :)

Sprawdziłem i rzeczywiście nie świeci przy Us=0V.

+35V nie będzie problemem, wszak zdobyłem te lampki IW-6 z kalkulatora Elwro 144 z uszkodzonym układem scalonym, który wszystko w nim robi. Ten kalkulator został już wyposażony w ładne i w sam raz pasujące trafo TS4/cośtam.

Pewien wyświtlacz Futaba, świecący wszystkimi segmentami, służy mi za lampkę nocną :)
k4be
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 546
Rejestracja: pn, 6 lutego 2006, 22:20
Lokalizacja: Świdnica
Kontakt:

Post autor: k4be »

MichałKob pisze:... Nie będzie wcale świecić? hmm... wiesz, po prostu zasugerowałem się tym, że w triodach "klasycznych" i pentodach, przy napięciu 0V to się kończy nieraz charakterystyka anodowa :)
To tylko dlatego, że napięcie anodowe jest znacznie wyższe. Jakby do anod vfd podłączyć te 200V to też by świeciła :) o ile by to napięcie wytrzymała...
ODPOWIEDZ