Wydzielony z tematu "kolumny diy"

Przetworniki elektroakustyczne, obudowy głośnikowe i zagadnienia pokrewne.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Post autor: Piotr »

A jaka jest częstotliwość rezonansu tego głośnika (bez obudowy)?
Awatar użytkownika
Pyra
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 673
Rejestracja: ndz, 22 stycznia 2006, 19:38
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Pyra »

Sam głośnik miał trochę ponad 60Hz, a według producenta powinien mieć 52Hz. Imedancja sięgnęła 30omów....

Już wtedy mieli całkiem sporą ofertę, jeśli jednak parametry reszty głośników odbiegają od katalogowych......
Ja też się zastanawiałem nad kolumnami z 2 szt GDN 18 (takie fajne jajowate kosze) średnotonową 17 i wysokim z Tesli.
Ale przykre doświadczenia z tą szesnastką, jakoś mnie zniechęciły do kontynuowania prac........

Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niż topór w boju?
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Post autor: Piotr »

Nowy głośnik zawsze ma wyższy rezonans, niż katalogowy. Po pewnym czasie zawieszenia miękną.

Z małych głośników w sensownej cenie dobry wydaje mi się GDN16/30. Niestety dla naprawdę dobrej pracy wymaga układu dwu-i-pół-drożnego. Pytanie tylko czy wzmacniacz zniesie czteroomowe obciążenie.

Osobiście jednak gustuję w większych głośnikach. Bardzo sobie cenię dwudziestki Tonsila - z każdej można zrobić coś sensownego.

Jedyny mniejszy głośnik jaki polubiłem to 18W8535 Skanśpika. Ma tylko jedną wadę w postaci dodatkowego zera. Przy cenie oczywiście :(

Przy głośnikach mniejszych, niż 20cm raczej nie ma sensu robić układu trzydrożnego. Ogromna większość dwudziestek i mniejszych bardzo dobrze sobie radzi ze średnimi tonami. Ewentualnie dla upartych polecam kopułki średniotonowe, które zaczynają pracę dość wysoko, w okolicach 1kHz, ale pozwalają na użycie bardzo małego (i taniego) głośnika wysokotonowego bez uszczerbku na jakości zestawu.
To oczywiście moja subiektywna opinia.
Awatar użytkownika
Pyra
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 673
Rejestracja: ndz, 22 stycznia 2006, 19:38
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Pyra »

Dlatego też przystąpiłem do "wygrzewania" głośnika w układzie:
autotransformator - trafo od halogenów - głośnik.

Pamiętam, że trochę się poprawiła skuteczność na niskich tonach po kiludziesięciu godzinach takiej pracy.

Górne zawieszenie głośnika od początku było podejrzane, w porównaniu z innymi gumowymi (porównywałem z głośnikami Tesli) jest bardzo sztywne.

Na tą osiemnastkę też sobię już kilka lat ostrzę "zemby" :wink:

Moje konstrukcje powstały kilka lat temu, potem odeszły na dalszy plan, jak zacząłem robić (tak tak robić) motor, potem zaczęły się lampy i zbroje ryceskie, remont domu, robienie mebli do mieszkania....... tak więc dużo danych o moich pracach z głośnikami już mi wywietrzało z głowy. Często też notaki zaginęły.. :cry:
Ostatnoi dużo czasu mi zajmuje przerabinie instalacji samochodowych aby wyciągnąć tylko fragmenty sterujące zasilaniem silnika i je uruchomić w innych autach robionych specjalnie na rajdy terenowe.......

Proszę więc o wybaczenie jeśli coś poplączę. :oops:

Pozdrawiam

PS: z małych bardzo lubię 15cm Tesli. spotkałem nawet kolumny gdzie pracowały jako średniotonowe :wink:
Izali miecz godniejszy niż topór w boju?
Awatar użytkownika
jakosek
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 189
Rejestracja: ndz, 26 lutego 2006, 22:58
Lokalizacja: Lubartów/Lublin

Post autor: jakosek »

GDN-18 STX to ciekawa propozycja. Pojawił się dopiero po tym jak zbudowałem swoje pierwsze kolumny :(

Sam obecnie używam kolumn ZG20C, mają taki sam układ głośników jak Fonica A-17 (ma któś może głośniki GDN16/15 15W 15om na licencji pioniera z zawieszeniem z materiału? Potrzebuję 4 szt.). W kolumnach jest po 2 głośniki GDN16 Tonsila na jedną kolumnę. Bardzo odpowiada mi brzmienie tych kolumn w środkowym paśmie, niskie tony też mają przyzwoite, zastanawiam się tylko czy nie założyć jako wysokotonowy jakiejś kopułki, bo obecne GDW grają tragicznie :roll:
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Post autor: Piotr »

jakosek pisze:zastanawiam się tylko czy nie założyć jako wysokotonowy jakiejś kopułki, bo obecne GDW grają tragicznie :roll:
A to ciekawe, bo ja byłem bardzo zaskoczony, oczywiście pozytywnie, ich jakością.
Słucham ich właśnie z szesnastkami Tonsila. Niestety zapasowych nie posiadam, tylko jedną parę pracujących w zestawach. Ostatnio w sklepie (ME) widziałem ten głośnik, możliwe że nawet 15R, ale mieli tylko jedną sztukę :(
Awatar użytkownika
jakosek
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 189
Rejestracja: ndz, 26 lutego 2006, 22:58
Lokalizacja: Lubartów/Lublin

Post autor: jakosek »

W ZG20C głośniki GDW są po 2 szt. na kolumnę na specjalnej ramce (w dodatku takie stare GDW ze śrubką). Kiedy pierwszy raz podłączyłem te kolumny to stwierdziłem że wysokotonowe właśnie są popalone. Dopiero kiedy kolumny porozstawiałem odpowiednio to usłyszałem wysokie tony. Niestety mój pokój daje ograniczone możliwości manewru a wysokie tony rozchodzą się dość kierunkowo. Ciut lepsza sytuacja jest dla A-17, w nich GDW są na płaskiej ściance, i są to te nowsze z całkowitą membraną. Te udało mi się dokupić nowe bo były popalone. Niestety GDN16 są nie te na licencji pioniera tylko zwykły tonsil (pianka - wysypała się) i wolałbym dokupić te na materiale, one naprawdę świetnie brzmią.
Awatar użytkownika
Adam Myslinski
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 272
Rejestracja: wt, 17 sierpnia 2004, 19:50
Lokalizacja: Warszawa

ZG20C

Post autor: Adam Myslinski »

Witam,

Razniej mi sie zrobilo na duszy, kiedy wyczytalem, ze ktos jeszcze uzywa tonsilowskich kolumn ZG20C. Ja kupilem swoje w polowie lat 70-tych ub. w. i - z braku laku - uzywam ich do dzis. Oczywiscie przeszly pewien face-lifting, ktory widac na fotce ponizej.
Co zrobilem? Wyrzucilem stare GDW 1.5 (tak sie chyba nazywaly) i wstawilem na ich miejsce kopulki GDWK. Aby zaslonic prostokatny otwor w obudowie wykonalem maskownice z blachy duralowej =/ 2 mm, w ktorej wycialem odpowiednie otwory. Maskownicę przykrecilem wkretami, a polaczenia uszczelnilem podkladkami z pianki poliuretanowej.

Obrazek

Glosniki GDN mialy papierowe membrany. Po tak dlugim czasie uzytkowania papier stal sie kruchy. Pomalowalem go w miare rowna warstwa bitumicznego lakieru "Bitex", ktory byl stosowany kiedys do zabezpieczania antykorozyjnego karoserii samochodowych. Poprawilo to wyraznie odtwarzanie niskich czestotliwosci. Prace te wykonalem juz jakies 10 lat temu, a warstwa lakieru wykazuje ciagle elastycznosc - daje sie zarysowac paznokciem - co jak sadze, dobrze wplywa na tlumienie rezonansow membrany.
Zawieszenie wykonane ze zwyklej gumy (takiej jak rowerowa dętka) nie wykazuja utraty elastycznosci i dobrze przylegaja do membrany i kosza.

Zestwy glosnikowe pracuja poprawnie i w zasadzie jestem z nich zadowolony, choc kiedy slucham gdzies markowego sprzetu, czuje cicha zazdrosc, ze nie moge tego slyszec u siebie w domu.
Ostatnio zmieniony śr, 26 września 2007, 09:14 przez Adam Myslinski, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam

Adam
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Post autor: Piotr »

:shock: Ojojoj...

Chyba Ci się sprawności trochę rozjechały. Owszem, obniżyłeś rezonans głośników niskotonowych, ale zwiększyłeś też masę drgającą, więc spadła skuteczność. Za to wymieniając mały stożek na kopułkę prawdopodobnie dostałeś parę bonusowych decybeli w tym zakresie.
Ponadto takie poklajstrowane głośniki mogą mieć spory problem z przenoszeniem średnich tonów.

Hmm... I mówisz, że to gra? ;)
Awatar użytkownika
Adam Myslinski
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 272
Rejestracja: wt, 17 sierpnia 2004, 19:50
Lokalizacja: Warszawa

ZG20C

Post autor: Adam Myslinski »

Piotr pisze::shock: Ojojoj...

Chyba Ci się sprawności trochę rozjechały. Owszem, obniżyłeś rezonans głośników niskotonowych, ale zwiększyłeś też masę drgającą, więc spadła skuteczność. Za to wymieniając mały stożek na kopułkę prawdopodobnie dostałeś parę bonusowych decybeli w tym zakresie.
Ponadto takie poklajstrowane głośniki mogą mieć spory problem z przenoszeniem średnich tonów.

Hmm... I mówisz, że to gra? ;)
Witam,

Oczywiscie, zdaje sobie sprawe z tych ograniczen (wieksza masa - gorsza skutecznosc, 'spowolnienie' - gorzej slychac impulsowe zjawiska itp). Najbardziej by mnie to bolalo, gdybym w jednym pokoju mial cos z extraklasy, a w drugim wlasnie ZG20C. Poniewaz jednak jest to domowe urzadzenie najwyzszej :) klasy zasilane rownie historyczna "Kleopatra" (poprawiana - wymienione wszystkie elktrolity na wspolczesne), a ludzkie ucho i mozg potrafia sie dobrze dostosowac do sytuacji, nie odczuwam dyskomfortu.
Sprawnosc nie jest tu az tak wazna. Pomieszczenie ma 16 m2 i nie moge wykorzystac nawet 1/10 glosnosci wzmacniaczy. Robi sie taki lomot, ze sasiedzi zadzwoniliby natychmiast na policje.

Powiem wiecej - w polaczeniu z dwoma dodatkowymi kanalami z przodu (bo te stoja mi nad glowa z tylu) zasilanymi z telewizora, zestaw daje takie efekty przy odsluchu stereofonicznego dzwieku TV, ze przypadkowym osobom szczeka opada. Szczegolow nie bede tu opisywal, bo byloby to nudne.

Dodatkowe decybele "u gory" kompensuja mi moj fizjologiczny ubytek (mam 61 lat, nie slysze juz latajacych nietoperzy, a jeszcze 20 lat temu - ho, ho!). Nie odczuwam tez niedostatkow srednich tonow. Mysle, ze "kopulki" oslon szczeliny magnesu pracuja wlasnie jak glosniki sredniotonowe.

Jednym slowem - mozna i tak!
Pozdrawiam

Adam
Awatar użytkownika
Pyra
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 673
Rejestracja: ndz, 22 stycznia 2006, 19:38
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Pyra »

Odszukałem kilka szczegułów w archiwaliach i dorzucam, jeśli to kogoś zainteresuje.

Po wyborze głośników przystąpiłem do pomiarów w obudowie próbnej. Okazało się że trzeba trochę przeprojektować obudowę, bo parametry głośnika różniły się od katalogowych.

Wyliczyłem zwrotnicę, dokonałem symulacji i okazało się, że trzeba wziąć poprawkę na pewną nierównomierność charakterystyki niskotonowego. Do celów korekcyjnych i zbudowałem całą reklamówkę cewek powietrznych, co widać na jednym ze zdjęć :wink:
Do celów pomiarowych był używany program "Speaker Workschop". Za jego pomocą, można równierz mierzyć indukcyjności i pojemności. Trzeba wykonać tylko bardzo prosty układ pomiarowy.

Kiedy próby i pomiary wypadły w końcu pomyślnie, zabrałem się za obudowy docelowe.
Wytłumienie obudów jest naprawdę symboliczne i wykonane przyklejoną do ścianek matą bitumiczną do wygłuszania samochodów. oraz jednym kawałkiem wełny, umieszczonym poziomo na jednej z przegród stelaża. Chodziło o wytłumienie fali stojącej pomiędzy górą i dołem.
Pierwotne założenia zakładały budowę góry pod skosem, ale ze względu na konieczność powiększenia obudowy, zrezygnowałem z tego pomysłu.

Dna wykonane są z MDF 22mm, przednia ścianka podobnie. Stelaż wewnętrzny to MDF 6mm. Jako ścianki został zastosowany MDF 9,5mm (o ile dobrze pamiętam to ma on taki dziwny wymiar) do gięcia. Jest to płyta MDF która ma co kilka milimetrów ponacinane rowki.
Po oklejeniu stelaża rowki zostały zaszpachlowane szpachlówką akrylową i oklejone matą (przypomina ona smołę wylaną na cienką folię).
Dopiero wtedy dokleiłem przednią ściankę, która była nieco węższa i dołożyłem boczne listwy, które obrobiłem aby uzyskać odpowiedni kształt.
Przednia ścianka była już wcześniej przygotowana. Wycięte otwory, których krawędzie zostały zaokrąglone po wewnętrznej stronie. Wykonałem podfrezowania na kosze.
Wykonując otwory na kosze kierowałem się chęcią maksymalnego zbliżenia do siebie głośników, aby uzyskać punktowe źródło dźwięku. Dlatego też krawędź głośnika wysokotonowego została wycięta aby dopasować ją do kosza niskotonowego. Miejsce połączenia zostało później zamaskowane pierścieniem.
Wykonanie miejsca na zaciski nie było trudnym zajęciem. Przygotowałem sobie dwa kawałki MDFu z wyciętym otworem i obrobionymi krawędziami do krzywizny ścianek, następnie dokleiłem po dwa kawałki nagórę i dół aby uszczelnić całość. Potem zwyczajnie wkleiłem je do środka. Po wyschnięciu kleju wyciąłem zbędny już wtedy kawałek obudowy, najpierw zgrubnie a potem doszlifowałem papierem ściernym.
Gdybym najpierw wyciął otwory a potem wyginał sćianki doszło by do deformacji ścianek w okolicy otworu.

Strojenie kanału było operacją dość łatwą. Zakupiłem 3 szt kanałów nieco dłuższych niż wyliczone. Jeden został zamontowany i stopniowo skracany, do momentu uzyskania założonego rezonannsu. Podczas prób okazało się że przekroczyłem wymiar i wtedy wiedziałem który jest optymalny. Pozostałe zostały docięte według uzyskanego w ten sposób wzorca.

Oklejenie boków nastręczyło trochę problemów, gdyż byłem zmuszony zastosować kilka pasków forniru na obwodzie, przyklejanych po kolei. Do dciskania użyłem.... (widać na zdjęciu).
Potem szlifowanie i lakierowanie i szlifowanie i lakierowanie.
Zastosowany fornir mahoniowy ma dość duże otworki, które trzeba wypełnić lakierem, dlatego polecane jest kilkakrotne malowanie i szlifowanie.

Załączam teraz kilka zdjęć, które może rozjaśnię trochę sprawę.

Pozdrawiam
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Izali miecz godniejszy niż topór w boju?
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Post autor: Piotr »

Piękna robota. Aż szkoda do takich głośników ;)
Jedyne do czego mam zastrzeżenia, to ścianki boczne, a konkretnie ich niewielka grubość :roll:
Awatar użytkownika
Pyra
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 673
Rejestracja: ndz, 22 stycznia 2006, 19:38
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Pyra »

Nie jest źle. Są napięte na stelażu a ponadto sam ich elipsoidalny kształt dość maocno je usztywnia.
Też miałem na początku obawy o sztywność dlatego dołożyłem tą matę, która jest dość ciężka i obniża mocno ewentualny rezonans ścianek.
Konstruowałem kiedyś subwoofery (ach ta komercja....) i zauważyłem, że nawet stosunkowo cienka ścianka rury papierowej lepiej się zachowuje od grubych prostych dech....
Izali miecz godniejszy niż topór w boju?
Awatar użytkownika
gachu13
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1516
Rejestracja: sob, 18 listopada 2006, 11:30
Lokalizacja: Bestwina

Post autor: gachu13 »

A jak oceniacie (zwracam się tu do wszystkich zainteresowanych) zastosowane przez Pyrę wysokotonowce TVM? Sam mam takie w swoich kolumnach i ciekawi mnie Wasze o nich zdanie.
Swoją drogą chyba też przedstawie na forum moje kolumny, bo może ktoś rozpoznałby co to za nisko-średnio w nich siedzą (podobno jakieś stare Peerlessy).

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Post autor: Piotr »

gachu13 pisze:A jak oceniacie (zwracam się tu do wszystkich zainteresowanych) zastosowane przez Pyrę wysokotonowce TVM?
To jedne z moich ulubionych głośników wysokotonowych, używam ich w swoich konstrukcjach dość często. Jak na razie nie znalazłem nic lepszego w podobnej cenie. Za dalszą poprawę trzeba zapłacić przynajmniej trzy razy więcej.
gachu13 pisze:Sam mam takie w swoich kolumnach i ciekawi mnie Wasze o nich zdanie.
Swoją drogą chyba też przedstawie na forum moje kolumny, bo może ktoś rozpoznałby co to za nisko-średnio w nich siedzą (podobno jakieś stare Peerlessy).
Po to mamy dział głośnikowy :idea: