Strona 2 z 2

: wt, 24 kwietnia 2007, 17:12
autor: ximian
Nixie i rtęć...a tego to nie przypuszczałem.Czy to miało na celu pomoc w zaświeceniu lampy?

: wt, 24 kwietnia 2007, 17:18
autor: tszczesn
brys pisze:Zdjęcia nie widzę, ale obstawiam najzwyklejszy dozownik par rtęci :wink:

[edit] - już widzę i nie zmieniam zdania.
Te lampy nie były rtęciowe, a neonowe, nie wie, może to sa dozownika, choc nie wiem jak by mogły działac...

: wt, 24 kwietnia 2007, 17:25
autor: brys
http://www.trioda.com/php/forum/viewtopic.php?t=6450
Trzeci post w temacie.

Poza tym, jak mnie pamięć nie myli, to Alek ma całe pudełko tego.

: wt, 24 kwietnia 2007, 17:26
autor: ximian
Najrozsądniej będzie jak to zasymuluje w programie do rozkładu pola elektrycznego.Uważam,że te elementy mają pewne parametry ferromagnetyczne mające zaburzyć roskład pola elektromagnetycznego w lampie a tym samym polepszyć widoczność cyferek...ale to tylko moja teoria.

: wt, 24 kwietnia 2007, 17:30
autor: tszczesn
ximian pisze:Najrozsądniej będzie jak to zasymuluje w programie do rozkładu pola elektrycznego.Uważam,że te elementy mają pewne parametry ferromagnetyczne mające zaburzyć roskład pola elektromagnetycznego w lampie a tym samym polepszyć widoczność cyferek...ale to tylko moja teoria.
Ferromagnetyk nie istnieje dla pól elektrycznych, zwłaszcza stałych.

: wt, 24 kwietnia 2007, 18:45
autor: Alek
Niewielka ilość par rtęci z dozownika drastycznie zwiększała trwałość nixie.
O ile lampa bez rtęci ma trwałość rzędu kilku tysięcy godzin, to lampa z dodatkiem rtęci ma trwałość kilkudziesięciu tysiecy godzin.
Nie należy także dziwić się obecności getterów w lampach gazowanych. W detalach jest uwięziona pewna ilość gazów, które po uwolnieniu mieszają się z gazem głównym, mogąc drastycznie wpływać na napięcie zapłonu.
Getter więc może korzystnie wpływać na skład gazu w lampie gazowanej (nie sorbuje gazów szlachetnych)

Getter barowy w takich lampach jest nieodpowiedni, bowiem w obecności par rtęci traci zupełnie swe właściwości sorpcyjne.

: wt, 24 kwietnia 2007, 19:36
autor: staszeks
STUDI pisze:
Vault_Dweller pisze:Wydaje mi się, że raczej wytłaczano... sposób szybki i tani, a jednocześnie zapewniający dużą powtarzalność i możliwość robienia dużych partii cyfr.
Cyferki może i byś mógł wytłoczyć, ale tej siatki już nie. Wytłaczanie ma tę wadę że krawędź jest wyciągana. A to ogranicza minimalne wymiary detali.
nie wiem jak robiono cyferki i siatki w tych lampach.
Jeżeli można tłoczyć siatki do "normalnych" lamp to nie widzę przeszkód
aby je tłoczyć i w tym wypadku,ale upierał się nie będe.
(podpis pod rysunkiem "zasada budowy lamp z ramkowymi,tłoczonymi siatkami)

: śr, 25 kwietnia 2007, 10:11
autor: jethrotull
tszczesn pisze: Ferromagnetyk nie istnieje dla pól elektrycznych, zwłaszcza stałych.
Nie wiem czy o to chodzi, ale da się zrobić elektryczny odpowiednik "magnesu stałego".

: śr, 25 kwietnia 2007, 17:10
autor: Piotr
jethrotull pisze:Nie wiem czy o to chodzi, ale da się zrobić elektryczny odpowiednik "magnesu stałego".
Elektret. Taka żywiczna piguła z "zaprasowanym" ładunkiem elektrycznym.
Ale nie ulega kwestii, że z materiałami ferromagnetycznymi nie ma to nic wspólnego.

: czw, 3 maja 2007, 22:21
autor: miki
Maciek1 pisze:Ta lampka z cyferkami to była lampa nixie której zadanie polegało na wyświetlaniu cyfr.Stosowano je w woltomierzach i częstościomierzach itp.
Teraz ludzie chętnie budują na nich zegary.
Link do prostego zegara na LC513 http://bruno.netstrefa.com.pl/radio/pro ... index.html
Aha, teraz coś tam kojarzę. Znacie jakieś symbole popularnych nixie?

: czw, 3 maja 2007, 22:23
autor: Thereminator
Tutajsą.