Pocahontas

[szalony]

Za to na tej stronie wzmacniacz jest fajnie opisany

"konstrukcja posiada szerokopasmowe lampy głośnikowe 6P i 14P oraz 6H1P w układzie wejściowym PCC 85 oraz ECC 82.

[Brencik]

No coz, prawie jak Florek...
Jasne wszyscy widzieli i szkoda wlasnie ze tylko tyle jest w tym temacie w sumie do znalezienia chyba zeby sledzic forum audiostereo... nawet jestem zarejestrowany...

[Brencik]

http://www.audiostereo.pl/Wzmacniacz_la ... 17302.html

[cirrostrato]

Trudno (mnie) traktować pana M. poważnie,jak go widzę (prawie,nie zawsze jestem) w każdą niedzielę grzebiącego w wypalonych UCH21 u (z całym szacunkiem) szmaciarzy.A jak kiedyś w mojej obecności pogadał z UrbanemTurbanem o trafkach wyjściowych swojej(?) konstrukcji to wyszedł z ceną ponad 2000zł za sztukę oczywiście,ale może żartował a tylko ja stary sztywniak jestem.

[futrzaczek2]

Trudno (mnie) traktować pana M. poważnie,jak go widzę (prawie,nie zawsze jestem) w każdą niedzielę grzebiącego w wypalonych UCH21 u (z całym szacunkiem) szmaciarzy.

Pana M. spotkałem, będąc w wakacje na Wolumenie. Grzebałem w pudełku z lampami, gdy podszedł i bez wstępu się przedstawił, dodając "Skoro pan tu grzebie to na pewno pan mnie zna". Zostałem przy okazji obdarowany wiedzą tajemną - EF80 z logo WF mają najczystsze brzmienie.

[gagacek]

Ja osobiście bardzo szanuję pana Markowa za pozytywne zakręcenie, wytrwałość w dążeniu do celu, ale niestety jego dzieła zawsze odbieram jako kwintesencję amatorszczyzny. Pozostawiam już na boku takie szczegóły jak np. mierzenie impedancji kolumny klienta omomierzem... Takich dżinksów jest niestety więcej

[Janusz]

Na początku cała ta zabawa wyglądała dość sensownie, był to jeden z nielicznych konstruktorów, który zwrócił uwagę na niezłą jakość polskich części.
Natomiast im dalej tym, faktycznie, dziwaczniej. Zastanawiam się tylko, czy aby przypadkiem nie jest to podyktowane ogólną dziwacznością rynku audiofilskiego. W końcu ten człowiek utrzymuje się raczej z tego co robi, a jak wiadomo reklama dźwignią handlu. A takie mamy czasy, że w reklamie więcej voodoo, niż solidnej rzetelnej informacji.