Chcę zrobić tuner ukf na ecc85...
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 125...249 postów
- Posty: 175
- Rejestracja: śr, 12 kwietnia 2006, 20:15
- Lokalizacja: k. Rzeszowa
Dławiki UKF. Najważniejsza jest długość drutu nawojowego w uzwojeniu żarzenia.
Jeśli dławik łączy gorący punkt (tj z potencjałem w.cz) a masą lub punktem o stałym potencjale w.cz. to długość uzwojenia ma wynosić 0,25 * długość fali. Wtedy masz na jednym końcu napięcie 0V dla w.cz. a na drugim makszymlane. Czyli dławik przedstawia nieskończenie wielką impedancję. W praktyce dla układu w.cz. przestrajanym przyjmuje się 0,28 * średnia długość fali. Dla zakresu UKF mamy fśr = 0,5*(108+87,5) = 97,75MHz. Długość fali = 3,07m. Czyli długość drutu uzwojenia ma wynosić = 86cm.
Inny przypadek to dławik pomiędzy dwoma "gorącymi" przewodami w.cz. Wtedy na obydwu końcach ma panować potencjał zerowy (również nieskończona impedancja dla w.cz.)- czyli optimum to połowa długości fali. W praktyce przyjmuje się 0,55 * średnia długość fali. Czyli 169 cm.
Średnica karkasu określi ilość zwojów. Nap. przyjmijmy że mamy karkas o średnicy 8 mm. Drut ma srednicę 0,3mm. Czyli średnica uzwojenia liczona pomiędzy środkami przewodu nawojego wynosi - 8,3mm. Dla dławika pierwszego typu mamy więc 860mm / 3,14 / 8,3 = 33 zwoje.
Nawiniety zwój przy zwoju ma wieć długość = 9,9cm.
Rdzeń nie jest konieczny. Jeśłi chcemy uzyć to koniecznie trzeba sprawdzić jego wpływ na pracę dławika. W fabrycznych głowicach te dławiki nie miały rdzeni.
Indukcyjność dławika jest kwestią wtórną!!!. Jest funkcją wymiarów geometrycznych uzwojenia.[/url][/i]
Jeśli dławik łączy gorący punkt (tj z potencjałem w.cz) a masą lub punktem o stałym potencjale w.cz. to długość uzwojenia ma wynosić 0,25 * długość fali. Wtedy masz na jednym końcu napięcie 0V dla w.cz. a na drugim makszymlane. Czyli dławik przedstawia nieskończenie wielką impedancję. W praktyce dla układu w.cz. przestrajanym przyjmuje się 0,28 * średnia długość fali. Dla zakresu UKF mamy fśr = 0,5*(108+87,5) = 97,75MHz. Długość fali = 3,07m. Czyli długość drutu uzwojenia ma wynosić = 86cm.
Inny przypadek to dławik pomiędzy dwoma "gorącymi" przewodami w.cz. Wtedy na obydwu końcach ma panować potencjał zerowy (również nieskończona impedancja dla w.cz.)- czyli optimum to połowa długości fali. W praktyce przyjmuje się 0,55 * średnia długość fali. Czyli 169 cm.
Średnica karkasu określi ilość zwojów. Nap. przyjmijmy że mamy karkas o średnicy 8 mm. Drut ma srednicę 0,3mm. Czyli średnica uzwojenia liczona pomiędzy środkami przewodu nawojego wynosi - 8,3mm. Dla dławika pierwszego typu mamy więc 860mm / 3,14 / 8,3 = 33 zwoje.
Nawiniety zwój przy zwoju ma wieć długość = 9,9cm.
Rdzeń nie jest konieczny. Jeśłi chcemy uzyć to koniecznie trzeba sprawdzić jego wpływ na pracę dławika. W fabrycznych głowicach te dławiki nie miały rdzeni.
Indukcyjność dławika jest kwestią wtórną!!!. Jest funkcją wymiarów geometrycznych uzwojenia.[/url][/i]
Cewki obwodów rezonansowych UKF.
Najlepsze rezultaty uzyskuje się nawijąjąc je drutem srebrzonym. Moga być bez karkasu - wtedy odpowiedniejszy jest grubszy drut. Ja proponuje druty ośrednicy 0,6 - 0,8 mm. Cewka jest wtedy wystarczająco sztywna i mało podatna na wibracje np. od głośnika.
Można używać rdzeni - rdzenie ferrytowe zwiększają indukcyjnośc albo rdzenie aluminiowe czy mosiężne - one zmniejszają idukcyjność. Rdzenie zwiększają straty energii w.cz. w cewkach. W przypadku użycia rdzeni - konieczny jest karkas z gwitem właściwym dla rdzenia. Dla cewek bez karkasu i rdzenia można dobierać ich indukcyjnośc przez ściskanie lub rozciąganie cewki.
Uzwojenie musi mieć skok czy przewrę pomiędzy sąsiednimi zwojami. Na początek proponuje skok (pomiędzy środkami drutu sąsiednich zwojów) równy około 2 - 3 średnicy drutu
Cewki bez karkasu obecnie wykonuje się z cienkiego drutu miedzianego nie srebrzonego (cena!!!!) o średnicy 0,15 - 0,2mm. W środku cewki wkłada się ściśniety kawałek pianki poliuretanowej a całość usztywnia się np parafiną.
Najlepsze rezultaty uzyskuje się nawijąjąc je drutem srebrzonym. Moga być bez karkasu - wtedy odpowiedniejszy jest grubszy drut. Ja proponuje druty ośrednicy 0,6 - 0,8 mm. Cewka jest wtedy wystarczająco sztywna i mało podatna na wibracje np. od głośnika.
Można używać rdzeni - rdzenie ferrytowe zwiększają indukcyjnośc albo rdzenie aluminiowe czy mosiężne - one zmniejszają idukcyjność. Rdzenie zwiększają straty energii w.cz. w cewkach. W przypadku użycia rdzeni - konieczny jest karkas z gwitem właściwym dla rdzenia. Dla cewek bez karkasu i rdzenia można dobierać ich indukcyjnośc przez ściskanie lub rozciąganie cewki.
Uzwojenie musi mieć skok czy przewrę pomiędzy sąsiednimi zwojami. Na początek proponuje skok (pomiędzy środkami drutu sąsiednich zwojów) równy około 2 - 3 średnicy drutu
Cewki bez karkasu obecnie wykonuje się z cienkiego drutu miedzianego nie srebrzonego (cena!!!!) o średnicy 0,15 - 0,2mm. W środku cewki wkłada się ściśniety kawałek pianki poliuretanowej a całość usztywnia się np parafiną.
-
- 125...249 postów
- Posty: 175
- Rejestracja: śr, 12 kwietnia 2006, 20:15
- Lokalizacja: k. Rzeszowa
-
- 125...249 postów
- Posty: 175
- Rejestracja: śr, 12 kwietnia 2006, 20:15
- Lokalizacja: k. Rzeszowa