To więc mam jeszcze pare pytań :
1-Czy byłaby możliwość zasilania układu powiedzmy +/-250V
2-Czy dało by radę skąbinować jeszcze jedną ECC85 albo 4xECC84
3-Czy kolega sobie zdaje sprawę że zestrojenie samej końcówki to ok 100 roboczogodzin
4-Czy stopień będzie dostawał sygnał symetryczny/niesymetryczny
Końcówki lampowe to jeszcze jest sens robić ale resztę to polecałbym mikroprocka sygnałowego .
Pozdrawiam
...:::SQL:::... pisze:To więc mam jeszcze pare pytań :
1-Czy byłaby możliwość zasilania układu powiedzmy +/-250V
2-Czy dało by radę skąbinować jeszcze jedną ECC85 albo 4xECC84
3-Czy kolega sobie zdaje sprawę że zestrojenie samej końcówki to ok 100 roboczogodzin
4-Czy stopień będzie dostawał sygnał symetryczny/niesymetryczny
Końcówki lampowe to jeszcze jest sens robić ale resztę to polecałbym mikroprocka sygnałowego .
Pozdrawiam
1 - W sensie zasilanie symetryczne? To raczej tak - zasilacze jak narazie wychodzą mi najlepiej z całej zabawy lampowej...
2 - Zależy czy na Wolumenie znajdę, ale powinna być. A nie da rady zrobić na 6N3P?
3 - trudno, narazie nie mam czego stroić...
4 - mógłbyś zadać to pytanie w innej formie? W tej nierozumiem o co chodzi
Skoro wszyscy tak negują lampy w zastosowaniu pomiarowym znaczy, że faktycznie się średnio nadają
Poszukam jutro w szkolnej bibliotece tej książki, którą poleca Ukaniu.
Poza tym pobawię się z układem, który podesłał mi macska. Spróbuję zacząć od zabawki do oglądania figur lissajous i stopniowo ją rozbudowywać.
4-Czy dysponujesz sygnałem symetrycznym (sygnał + , 0 , sygnał-) czy pojedynczym (sygnał+, 0) .
Jak już powiedziałem sama końcówka mocy będzie fajna na lampach
Jakbys chciał to mam 3xDCA 12bit 20Mhz .
Pozdrawiam
PS Można już się rozglądać za jakimś dsPIC-iem bo na to byłbym w stanie napisać softwere
Ostatnio zmieniony wt, 7 marca 2006, 20:35 przez ...:::SQL:::..., łącznie zmieniany 1 raz.
SQL
4 - narazie niedysponuję żadnym sygnałem, odwracacz też trzeba by zaprojektować.
Co do wszelkiej cyfrówki, dzięki za chęci ale nieprzepadam za tym szalony, czy to jest prosty oscyloskop serwisowy rozdział 4.18 i oscyloskop warsztatowy rozdział 4.19 ? Jeśli tak to mam takie skany na dysku, chyba nawet z triody to zassałem. Jeśli nie to poproszę
Na ECCLAB-ie => schematy => urządzenia warsztatowe są dwa schematy oscyloskopów
Powiedz do jakich elementów indukcyjnych masz dojście to będę projektował kompensację do elementów którymi dysponujesz bo już się biorę za obliczanie kompensacji
Pozdrawiam
Witam
Właśnie wydobyłem z piwnicy książkę o wzmacniaczach szerokopasmowych i impulsowych. Adam Smoliński. "Wzmacniacze szerokopasmowe i impulsowe" WNT-Warszawa 1964 - wszystko na lampach i o to chodzi. Rozdział nazywa się "Wzmacniacze szerokopasmowe dolnoprzepustowe". Życzę powodzenia przy projektowaniu i doborze parametrów.
Pozdrowienia
Roman Makaj
Mnie po głowie chodzi zrobienie oscyloskopu pamięciowego. Myślę, że przy odrobinie szczęscia udałoby mi się wykorzystać lampy pamięciowe ŁN8.
W załączniku mocno blokowy schemat. Omówię go pokrótce.
Chcąc zapisać oscylogram należy pierw zapisać zerami lampę pamiętajacą. W tym celu na plytkę podajemy -50V, należy odblokować strumień zapisujący w lampie, zaś liczniki zliczają aż do 480 i 640. Cała płytka sygnałowa zostaje przemieciona przez strumień elektronowy, płytka na potencjale -50V- zapisane zera. Po zliczeniu przez liczniki strumień elektronowy lampy powinien zostać zatkany.
Następnie rejestrujemy sygnał badany. W tym celu przełączamy wzmacniacze końcowe X i Y i korzystamy z lampy pamięciowej jak z lampy oscyloskopowej. Zapisujemy jednokrotnie przebieg. W tym celu wyzwalamy generator podstawy czasu, który powinien odetkać strumień elektronowy w lampie i jednocześnie podać +50V na płytkę sygnałową. Wówczas płytka zostanie zapisana jedynkami na drodze strumienia elektronowego. Jednokrotny zapis jest konieczny, albowiem przemiecenie wielokrotne po płytce sygnałowej niezsynchronizowanym (nawet przez moment) przebiegiem zostawi ślady, które potem będą nieczytelne.
Gdy cykl zapisu się skończy płytka sygnałowa ma mieć potencjał zero, zaś strumień elektronowy ma być zatkany. Następnie przepisujemy mapę bitową z lampy do pamięci RAM. Odbywa sie to przy pomocy wzmacniacza odczytu, przerzutnika schmidta (białe-czarne, bez gradacji) i liczników sterującymi strumieniem elektronowym i pamięciami. Po wrzuceniu do pamięci RAM robimy z zapisanym przebiegiem co tylko nam się podoba, łącznie z przesłaniem do komputera.
Być może warto do układu dorzucić zwykłą lampę oscyloskopową i generator podstawy uczynić ewentualnie wolnobieżnym by pierw sobie ustawić dogodne parametry podstawy czasu, bo potem puścić go raz jako wyzwolony z jednoczesnym zapisem na lampę.
Wydaje się, że można uzyskać rozdzieczość 640x480 końcowego obrazu.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Jeśli się na taki oscyloskop zdecyduję to czekać mnie będą wszystkie kłopoty jak przy normalnym oscyloskopie. Dlatego elektronikę robiłbym w większości w krzemie i pewno tylko lampa pamięciowa by została.
Witam
Pamietam pierwszy taki oscyloskop był ZSRR i kolezanka na nim robiła pracę dyplomową na studiach wieczorowych. Drugi był bardziej profesjonalny, firmy Wandel U Goltermann z prostokątnym ekranem i został przekazany ok. 8 lat temu do jednej ze szkół na pracownię.
Oba były naprawdę dużych rozmiarów a ten Goltermanna miał specjalny zasilacz stojący oddzielnie. Podejrzewam, że w tamtych czasach tworzenie czegoś takiego było dziełem mniejszej liczby konstruktorów niż czegoś podobnego w czasach dzisiejszych. Tak więc podziwiam chęć samodzielnej budowy oscyloskopu z pamięcią, całe szczęście, że nie na lampach. Swoją drogą rekordowy gigant pomiarowy, czyli maszyna - krajowy licznik częstotliwości PFL-3 z Gdańska miał około 200 szt. lamp, oczywiście dekady lampowe i wyświetlacz z neonówek podświetlających wycięte kształty cyfr. Aby go naprawić na stole kolega musiał wchodzić na drabinę i z góry wyciągać uszkodzone lampy. Nie dało się go przewracać na bok.
Obecnie też nie jest lekko, ale raczej bolą oczy od miniaturek niż ręce od roboty.
Pozdrowienia
Roman Makaj
Dziękuję:). Liczę jednak przede wszystkim na wypowiedzi w wątku, dotyczące tej konstrukcji i uwagi koncepcyjne. Myślę, że prędzej czy później warto się będzie tym zajać.
SQL 
