Wybieranie DTMF tarczą- co i jak tu zrobić?
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd
- Szrot majster
- 1875...2499 postów
- Posty: 2257
- Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
- Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)
Re: Wybieranie DTMF tarczą- co i jak tu zrobić?
Witam!
Z Forum Elektrody już nic nie ściągnę, rok temu usunąłem konto....teraz błądzę i robię barachło, które wyszperam w czeluściach internetu.
Odnośnie mojego projektu, który podałem: żadnych przekaźników w tym układzie nie ma, jest jeden tranzystor i mostek Graetza, który być musi, jego brak jest błędem konstrukcyjnym...inaczej układ będzie działał tylko w jednej polaryzacji linii, poza tym bramki GSM to chińszczyzna i mogą się bardzo różnie zachowywać, często wbrew utartym standardom sieci telefonicznej PSTN.
Do połączeń przychodzących nie musi być DTMF, natomiast wskazany drugi aparat, który obsługuję CLIP FSK czy stosowny dekoder identyfikacji numeru, choć to nie jest towar deficytowy, takich telefonów są pełne śmietniki, na każdym pchlim targu można za 10-30zł taki sprawny aparat wyrwać.
Ja pozbyłem się telefonu stacjonarnego z Orange w 2015 roku, gdy firmy , które sprzedają seniorom "cudowne" garnki i tym podobne "cuda na kiju", na wysoko oprocentowane kredyty , nie dawały nam żyć.
Problem wynikał z tego, że rodzice , oboje urodzeni w 1952 roku, kiedyś nieświadomie podali dane teleadresowe do książki telefonicznej, której nigdy nie zobaczyli na oczy.
Obecnie mamy wszyscy numery abonamentowe w Plusie, zaś internet w Orange(obecnie już FTTH), nie używamy "dziadofonów" , można w Androidzie zablokować natręta, można zgłosić do operatora a ten na Policję....tak więc zniknął wyjątkowo upierdliwy problem.
Ale ja mam sentyment do telefonu stacjonarnego, nie dane mi było wychowywać się w czasach telefonów komórkowych, korzystałem nawet z budek telefonicznych i kart magnetycznych.
Chciałbym więc, by ten stary telefon ożył i dało się wybrać z niego numer, choć nie pogardzę zewnętrzną klawiaturą gdzieś obok.
Posiadam takiego złomka, gdzieś to wyrwałem za 5zł na targu. Przykłada się do mikrofonu i wybiera numer tonowo, rozwiązanie działa. Ale chciałbym, żeby sygnał szedł tonowo prosto na linię telefoniczną, czyli do bramki GSM, podczas gdy, urządzenie będzie obok na biurku.
Zasilanie jest 2xAAA, w środku siedzi koder DTMF, scalak, jakich setki milionów produkowano i pchano we wszystkie bazarowe telefony lat 90-tych, gdy 95% central nie obsługiwało DTMF. Za scalakiem jest tranzystor, który napędza głośniczek.
Czyli teoretycznie wystarczyłby sygnał z kodera, podany na bazę tranzystora, który jest wpięty w linię telefoniczną jak na schemacie, tylko mostek prostowniczy dorzucić?
Nie mam innego pomysłu, choć kodery DTMF jako scalaki, kosztują grosze, klawiaturka też niewiele
https://allegro.pl/oferta/klawiatura-wo ... 7518306622
Akurat dwie mam z tej aukcji, tak do zabawy w robotykę.
Jeszcze taka opcja
https://allegro.pl/oferta/klawiatura-me ... 9547169976
Ta moja porządna, choć inaczej trzeba linie sterujące połączyć.
Ta druga dziadostwo w połowie ceny tej dobrej...."skórka za wyprawkę" i pieniądze wyrzucone w błoto.
Na przykład
https://allegro.pl/oferta/5szt-pbd3551- ... 2961770297
Wstyd mi, że cofam się w rozwoju, ale nie za bardzo jestem oblatany w technice mikroprocesorowej.
Co o tym myślicie?
Z Forum Elektrody już nic nie ściągnę, rok temu usunąłem konto....teraz błądzę i robię barachło, które wyszperam w czeluściach internetu.
Odnośnie mojego projektu, który podałem: żadnych przekaźników w tym układzie nie ma, jest jeden tranzystor i mostek Graetza, który być musi, jego brak jest błędem konstrukcyjnym...inaczej układ będzie działał tylko w jednej polaryzacji linii, poza tym bramki GSM to chińszczyzna i mogą się bardzo różnie zachowywać, często wbrew utartym standardom sieci telefonicznej PSTN.
Do połączeń przychodzących nie musi być DTMF, natomiast wskazany drugi aparat, który obsługuję CLIP FSK czy stosowny dekoder identyfikacji numeru, choć to nie jest towar deficytowy, takich telefonów są pełne śmietniki, na każdym pchlim targu można za 10-30zł taki sprawny aparat wyrwać.
Ja pozbyłem się telefonu stacjonarnego z Orange w 2015 roku, gdy firmy , które sprzedają seniorom "cudowne" garnki i tym podobne "cuda na kiju", na wysoko oprocentowane kredyty , nie dawały nam żyć.
Problem wynikał z tego, że rodzice , oboje urodzeni w 1952 roku, kiedyś nieświadomie podali dane teleadresowe do książki telefonicznej, której nigdy nie zobaczyli na oczy.
Obecnie mamy wszyscy numery abonamentowe w Plusie, zaś internet w Orange(obecnie już FTTH), nie używamy "dziadofonów" , można w Androidzie zablokować natręta, można zgłosić do operatora a ten na Policję....tak więc zniknął wyjątkowo upierdliwy problem.
Ale ja mam sentyment do telefonu stacjonarnego, nie dane mi było wychowywać się w czasach telefonów komórkowych, korzystałem nawet z budek telefonicznych i kart magnetycznych.
Chciałbym więc, by ten stary telefon ożył i dało się wybrać z niego numer, choć nie pogardzę zewnętrzną klawiaturą gdzieś obok.
Posiadam takiego złomka, gdzieś to wyrwałem za 5zł na targu. Przykłada się do mikrofonu i wybiera numer tonowo, rozwiązanie działa. Ale chciałbym, żeby sygnał szedł tonowo prosto na linię telefoniczną, czyli do bramki GSM, podczas gdy, urządzenie będzie obok na biurku.
Zasilanie jest 2xAAA, w środku siedzi koder DTMF, scalak, jakich setki milionów produkowano i pchano we wszystkie bazarowe telefony lat 90-tych, gdy 95% central nie obsługiwało DTMF. Za scalakiem jest tranzystor, który napędza głośniczek.
Czyli teoretycznie wystarczyłby sygnał z kodera, podany na bazę tranzystora, który jest wpięty w linię telefoniczną jak na schemacie, tylko mostek prostowniczy dorzucić?
Nie mam innego pomysłu, choć kodery DTMF jako scalaki, kosztują grosze, klawiaturka też niewiele
https://allegro.pl/oferta/klawiatura-wo ... 7518306622
Akurat dwie mam z tej aukcji, tak do zabawy w robotykę.
Jeszcze taka opcja
https://allegro.pl/oferta/klawiatura-me ... 9547169976
Ta moja porządna, choć inaczej trzeba linie sterujące połączyć.
Ta druga dziadostwo w połowie ceny tej dobrej...."skórka za wyprawkę" i pieniądze wyrzucone w błoto.
Na przykład
https://allegro.pl/oferta/5szt-pbd3551- ... 2961770297
Wstyd mi, że cofam się w rozwoju, ale nie za bardzo jestem oblatany w technice mikroprocesorowej.
Co o tym myślicie?
- Szrot majster
- 1875...2499 postów
- Posty: 2257
- Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
- Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)
Re: Wybieranie DTMF tarczą- co i jak tu zrobić?
Witam!
Nie idzie edytować postu i zdjęcia nie weszły
Nie idzie edytować postu i zdjęcia nie weszły
- Tomasz Gumny
- 1875...2499 postów
- Posty: 2301
- Rejestracja: pn, 1 stycznia 2007, 23:18
- Lokalizacja: Trzcianka/Poznań
- Kontakt:
Re: Wybieranie DTMF tarczą- co i jak tu zrobić?
Jeśli po sygnale zgłoszenia wybierzesz impulsowo 9 lub 11 cyfr, to centrala może stracić cierpliwość i na wysłanie dtmf będzie za późno. Nie lepiej nadawać cyfrę tonowo co kilkaset ms?
Tomek
- Tomasz Gumny
- 1875...2499 postów
- Posty: 2301
- Rejestracja: pn, 1 stycznia 2007, 23:18
- Lokalizacja: Trzcianka/Poznań
- Kontakt:
Re: Wybieranie DTMF tarczą- co i jak tu zrobić?
„Dialery” były kiedyś dość popularne, np. do wybierania numerów wewnętrznych, zwłaszcza faksu i do zdalnego odsłuchiwania sekretarek automatycznych.
Tomek
- Szrot majster
- 1875...2499 postów
- Posty: 2257
- Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
- Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)
Re: Wybieranie DTMF tarczą- co i jak tu zrobić?
Witam!Tomasz Gumny pisze: ↑sob, 17 czerwca 2023, 23:08 Jeśli po sygnale zgłoszenia wybierzesz impulsowo 9 lub 11 cyfr, to centrala może stracić cierpliwość i na wysłanie dtmf będzie za późno. Nie lepiej nadawać cyfrę tonowo co kilkaset ms?
Ale, że jak impulsowo?
Po podniesieniu słuchawki, przykładam dialer do mikrofonu i mój smartfon za każdym razem zadzwoni, mam 9-cio cyfrowy numer.
- Tomasz Gumny
- 1875...2499 postów
- Posty: 2301
- Rejestracja: pn, 1 stycznia 2007, 23:18
- Lokalizacja: Trzcianka/Poznań
- Kontakt:
Re: Wybieranie DTMF tarczą- co i jak tu zrobić?
Jeśli to tylko 6 lat, to cierpliwie poczekamTomasz Gumny pisze: ↑sob, 17 czerwca 2023, 21:03Dopóki pracuję -nie ma szans. Może na emeryturze, jeśli dożyję. Ale chętnie zrobiłbym coś małego, żeby nie zapomnieć programowania „atmelków”.


Re: Wybieranie DTMF tarczą- co i jak tu zrobić?
Rzecz w tym, że praktykowane było na bramkach VoIPowych, że kolejne wysyłanie cyfr się nie sprawdzało. Trzeba było bardzo szybko kręcić numer tarczą, aby bramka nie zechciała zerwać połączenia. Dlatego pomysł jest inny: sygnał "zgłoszenia" dostajesz z przystawki (cudzysłów jest oczywisty). Po zaabsorobowaniu całego numeru dołącza się ona do linii i dopiero wtedy wysyła cały numer.
Re: Wybieranie DTMF tarczą- co i jak tu zrobić?
Tak i właśnie moim zdaniem jest to w ogóle jedyne możliwe rozwiązanie. Należy podać sygnał ciągły, akumulować wszystkie impulsy i gdy przestanie się kręcić tarczą wysłać w formie marszruty jednym ciągiem do DTMF odejmując jednocześnie nadawanie ciągłego do słuchawki i przełączając słuchawkę na linię VoIP.
Re: Wybieranie DTMF tarczą- co i jak tu zrobić?
Pytanie jak wysłać. Czy jak w tonowym naciskając guzik, czy może elegancko np. automatycznie po kilku sekundach bezczynności? 

- Tomasz Gumny
- 1875...2499 postów
- Posty: 2301
- Rejestracja: pn, 1 stycznia 2007, 23:18
- Lokalizacja: Trzcianka/Poznań
- Kontakt:
Re: Wybieranie DTMF tarczą- co i jak tu zrobić?
Przecież bramki VoIP mają ustawienia typu:
Control Timer Values (sec) -> Interdigit Short/Long Timer.
Zasilanie z pętli abonenckiej, brak konieczności generowania sygnałów tonowych bardzo uprościłoby konstrukcję.
Control Timer Values (sec) -> Interdigit Short/Long Timer.
Zasilanie z pętli abonenckiej, brak konieczności generowania sygnałów tonowych bardzo uprościłoby konstrukcję.
Tomek
Re: Wybieranie DTMF tarczą- co i jak tu zrobić?
Marek7HBV tak jak w systemie Strowgera ruch poziomy wybieraka grupowego rozpoczynał się po około 3s bezczynności o zakończeniu impulsowania przekaźnika A w wybieraku, tak można by zrobić i tutaj.
Re: Wybieranie DTMF tarczą- co i jak tu zrobić?
Niestety, nie wszędzie daje się ustawiać parametry bramek. Wypraktykowane, że lepiej absorbować numer.
- Tomasz Gumny
- 1875...2499 postów
- Posty: 2301
- Rejestracja: pn, 1 stycznia 2007, 23:18
- Lokalizacja: Trzcianka/Poznań
- Kontakt:
Re: Wybieranie DTMF tarczą- co i jak tu zrobić?
W takim razie wychodzi centralka, a za kilkadziesiąt PLN można kupić używaną centralkę abonencką PMS-08 Slican, Solo5 Platan lub podobną. Trzeba tylko ustawić wybieranie dekadowe na linii wewnętrznej i tonowe na linii miejskiej.
Tomek
Re: Wybieranie DTMF tarczą- co i jak tu zrobić?
Nie trzeba aż tak.