Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Einherjer pisze: ↑czw, 2 marca 2023, 20:00 No i w ten sposób w wątku o krajowych firmach robiących PCB mamy polecanie chińskiego JLCPCB i dyskusje o domowej produkcji. Internet jak zwykle nie zawodzi

Każdy z nas może się stać krajową firmą robiącą PCB. Przynajmniej na własne potrzeby. Efekty uboczne pokazane na zdjęciu chyba warte są tego?

Mam jeszcze kilkuletnią paczkę takiego środka do bezprądowego cynowania, na opakowaniu(oprócz zwyczajowych ostrzeżeń o toksyczności) jest napisane tylko że zawiera tiomocznik. Wsypywało się to do gorącej wody i zanurzona oczyszczona miedź po kilku minutach pokrywała się cyną(lub czymś co jak cyna wygląda). Sam proszek wygląda jak cukier i jest higroskopijny(po kilku latach przypomina zawilgocony cukier brązowy )

Oczywiscie ze sie da cynowac plytki drukowane bezprodowo, sam to robilem wielokrotnie.
https://www.mgchemicals.com/products/ci ... iquid-tin/

Tu można przeczytać o cynowaniu z tiomocznikiem:
http://pe.org.pl/articles/2014/9/3.pdf
A więc tiomocznik nie jest reduktorem cyny, jego rola polega na usuwaniu poprzez wiązanie w kompleks jonów miedzi która przechodzi do roztworu, co powoduje odwrócenie kierunku reakcji (cyna tak silnego kompleksu z tiomocznikiem nie tworzy). Na kompleksowaniu polega zresztą także trawienie miedzi w chlorku miedziowym. Normalnie to sole miedziawe ulegają rozpadowi (dysproporcjonowaniu) na miedź metaliczną i sole miedziowe, jeżeli jednak w roztworze oprócz jonów miedziowych są jony kompleksujące (np. chlorkowe) to metaliczna miedź rozpuszcza się tworząc sól miedziawą. Jednak warstwa cyny nakładana bezprądowo jest cienka i porowata, toteż musi być zabezpieczona przed utlenianiem i lutowana możliwie szybko.

Od siebie polecam polską firmę ELPIN - https://www.elpinpcb.com.pl/

Tomek Janiszewski pisze: ↑czw, 2 marca 2023, 17:49 Właśnie lutownicą. Aby zaś wyszło ładnie - musi być dostatecznie dużo kalafonii, a tylko odrobinka cyny. Dlatego nie należy oczekiwać choćby tylko zbliżonych rezultatów gdy sie hojnie szafuje tinolem. I oczywiście temperatura lutownicy musi być właściwie dobrana.

No to widać w takim razie ma Kolega wprawę, mi tak ładnie za nic nie wychodzi Co do temperatury jaka była użyta?? No i też trzeba mieć odpowiedni grot.
Cynowanie chemiczne podobno nie daje zbyt dobrych efektów, PCB potrafi się utlenić bo warstwa cyny jest zbyt cienka.

Tomek Janiszewski pisze: ↑czw, 2 marca 2023, 19:37 Zaś na zachętę nie tylko dla Autorki: tak wielkie mogą być kryształy siarczanu miedzi. Co prawda kształty mają bardzo nieregularne, bo nie stworzyłem im stosownych warunków. Celem krystalizacji było wyłącznie oczyszczenie powstałego podczas wytrawiania płytek siarczanu miedzi, zwłaszcza od resztek chlorku.

Śliczne kryształy, przypominają trochę kolorem lapis lazuri

Pozdrawiam,
A.

Olkus pisze: ↑pt, 3 marca 2023, 16:48 Śliczne kryształy, przypominają trochę kolorem lapis lazuri

Zapewne miał Kolega na myśli lapis lazuli. Natomiast siarczan miedziowy występuje w naturze w postaci takich właśnie ślicznych niebieskich kryształów jako minerał chalkantyt.

Pozdrawiam,
Jakub

Skąd mam poniższy przepis na cynowanie i opis do niego, nie sposobna już teraz określić. Tym niemniej jednak warto go chyba w tym miejscu dyskusji przytoczyć.

Reakcja, jaka ma miejsce w tym procesie jest reakcją wymiany pomiędzy metaliczną miedzią a cyną zawartą w chlorku Cyny(II) - SnCl2. Proces ten zachodzi w środowisku kwaśnym w obecności Tiomocznika - CH4N2S, który kompleksuje jony metalu, prowadząc do odwrócenia potencjałów metali biorących udział w reakcji. Na takim modelu reakcji bazują dostępne na rynku gotowe środki do cynowania chemicznego, a najpopularniejsze z nich to TANNAL ImmerTinn, SENO-3211 oraz AGT-086. Roztwór do bezprądowego cynowania można przygotować również samodzielnie korzystając z receptury:

1,3g - chlorku Cyny(II) - SnCl2,
12,5g - tiomocznika - CH4N2S,
8,8g - kwasu winowego - C4H6O6,
oraz 250ml wody destylowanej lub demineralizowanej H2O.

W początkowej fazie osadzanie się metalicznej cyny jest dość szybkie i pierwsze 1.5-2.0µm powłoki powstaje w kilka minut. Gdy powierzchnia miedzi pokryje się już szczelną warstwą cyny reakcja drastycznie zwalnia i na kolejne mikrometry powłoki trzeba czekać od kilkudziesięciu minut do kilku godzin. Stopień zużycia roztworu również wywiera wpływ na czas tworzenia się powłoki. Producenci preparatów zalecają odtłuszczenie powłoki, jednak w rzeczywistości dobre efekty uzyskuje się dopiero po dokładnym wypolerowaniu powierzchni miedzi. Gdy płytka posiada soldermaskę, krawędzie otworów mają zadziory, powierzchnia miedzi posiada wżery po trawieniu, możliwości polerowania powierzchni miedzi są ograniczone, a powłoka ochronna wytworzy się selektywnie, powodując jej złą jakość. Bez względu na to czy kąpiel cynującą przygotowujemy samodzielnie,
czy rozrabiamy ją z gotowego preparatu, musimy się liczyć z jego ograniczoną żywotnością, ponieważ znajdujący się w roztworze aktywny chlorek cyny(II) SnCl2 w krótkim czasie hydrolizuje i strąca się w formie nierozpuszczalnego wodorotlenku cyny Sn(OH)2.

saico pisze: ↑pt, 3 marca 2023, 01:12Od siebie polecam polską firmę ELPIN - https://www.elpinpcb.com.pl/

Dziękuję, to był bardzo pomocny link.