Podbicie basu w prostym układzie SE

Przed wypowiedzią bardzo proszę o zapoznanie się z regulaminem tego działu.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

BECOO
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 33
Rejestracja: czw, 4 listopada 2021, 11:30

Re: Podbicie basu w prostym układzie SE

Post autor: BECOO »

saico pisze: śr, 3 sierpnia 2022, 22:49 Włączę się do dyskusji w obronie projektu (dostępny na eBay jako słuchawkowy)... kolega uparł się przy triodzie a wystarczy zrezygnować z rezystora 100R i uzyskać te 3W w pentodzie. Bas się pojawi i cała reszta... a sprzężenie zwrotne poprawi tylko górę (poszerzy).
Witam,
Masz na myśli R6? Mam go usunąć całkiem? Można jaśniej?
Pozdrawiam
BECOO
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 33
Rejestracja: czw, 4 listopada 2021, 11:30

Re: Podbicie basu w prostym układzie SE

Post autor: BECOO »

saico pisze: śr, 3 sierpnia 2022, 22:49 Włączę się do dyskusji w obronie projektu (dostępny na eBay jako słuchawkowy)... kolega uparł się przy triodzie a wystarczy zrezygnować z rezystora 100R i uzyskać te 3W w pentodzie.
Czy tak będzie dobrze?
Załączniki
schemat pent.jpg
Awatar użytkownika
nkas
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 706
Rejestracja: pn, 4 października 2010, 21:54
Lokalizacja: Łódź

Re: Podbicie basu w prostym układzie SE

Post autor: nkas »

Pokombinuj z C2, eksperymentalnie, bo oszacowanie indukcyjności głównej TG będzie raczej za trudne. I nie chodzi o zwiększanie tej pojemności do absurdalnych wartości a na odwrót.
'All the stars in the north are dead now.'
Awatar użytkownika
slawekmod
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 1916
Rejestracja: czw, 14 stycznia 2010, 16:30
Lokalizacja: Warszawa/Ostrowiec Św.

Re: Podbicie basu w prostym układzie SE

Post autor: slawekmod »

BECOO pisze: czw, 4 sierpnia 2022, 00:19
saico pisze: śr, 3 sierpnia 2022, 22:49 Włączę się do dyskusji w obronie projektu (dostępny na eBay jako słuchawkowy)... kolega uparł się przy triodzie a wystarczy zrezygnować z rezystora 100R i uzyskać te 3W w pentodzie.
Czy tak będzie dobrze?
Zmieniając podłączenie R6 uzyskałeś tryb pentodowy.
Moje drugie hobby można zobaczyć tu http://forum.aerodesignworks.eu/
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 6927
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Podbicie basu w prostym układzie SE

Post autor: Romekd »

Czołem.
slawekmod pisze: czw, 4 sierpnia 2022, 07:07
BECOO pisze: czw, 4 sierpnia 2022, 00:19
saico pisze: śr, 3 sierpnia 2022, 22:49 Włączę się do dyskusji w obronie projektu (dostępny na eBay jako słuchawkowy)... kolega uparł się przy triodzie a wystarczy zrezygnować z rezystora 100R i uzyskać te 3W w pentodzie.
Czy tak będzie dobrze?
Zmieniając podłączenie R6 uzyskałeś tryb pentodowy.
Dodatkowo bez ujemnego sprzężenia zwrotnego otrzyma się dużo wyższą rezystancję wyjściową wzmacniacza, co może przełożyć się na wzrost poziomu tonów niskich na częstotliwościach rezonansowych głośnika niskotonowego i obudowy.

Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Podbicie basu w prostym układzie SE

Post autor: Tomek Janiszewski »

BECOO pisze: śr, 3 sierpnia 2022, 22:00
Marek7HBV pisze: śr, 3 sierpnia 2022, 21:37
Zrobił Kolega wzmacniacz bez ujemnego sprzężenia zwrotnego na triodach-czyli inaczej mówiąc ,,audiofilski,,.Jeżeli było to celowo,to należy zastosować na wejściu filtr bierny wzorując się na filtrze ,,loudnes,,.
W pewnym sensie celowo, układ jest pierwszym lampowym DIY, miał być prosty i pozwolić mi jak najwięcej się nauczyć. Lampy posiadałem i znałem z innych projektów. Transformatory zostały kupione od kolegi Saico, są to Telefunkeny. Co do "audiofilskości", zdaję sobie doskonale sprawę, co tak kochamy w triodach SE (de facto zniekształcenia).
\
Zatem wzmacniacz spełnił już swoją zasadniczą rolę, jakien należało oczekiwać po układach przedstawianych w tym dziale: pozwolił zaznajomić się z lampami. Teraz powybijaj sobie z głowy wszelkie audiofilskie przesądy (o kochaniu się w triodach SE mów tylko we własnym imieniu), przełącz EL95 na tryb pentodowy do jakiego zostały przewidziane (co pozwoli wykorzystać nie tylko pełną ich moc ale i zwiększyć wzmocnienie którego za chwilę będziesz potrzebował) i dorób normalny obwód ujemnego sprzężenia zwrotnego z głośnika na katodę triody napięciowej. I tak siedzi tam już nieblokowany rezystor katodowy, więc wszystko jest ku temu przygotowane. Jak zagra i nie zawyje przy pierwszym włączeniu (co świadczyć będzie o pomyleniu końcówek transformatora lub o zbyt głębokim USZ) to rozbuduj ten układ o kondensator włączony w szereg z opornikiem USZ. Im mniejsza będzie pojemność tego kondensatora, tym słabsze będzie USZ dla najniższych częstotliwości i tym samym mocniejsze podbicie basów. Ale przy zbyt małej pojemności podbite będą również tony średnie, a chyba nie o to chodziło. Mógłbym spekulować jakie nominały elementów RC zastosować, ale mi niechcesie. Zrób to sam, to się więcej nauczysz. Conajwyżej możesz oczekiwać dalszych wskazówek gdyby się coś nie udało.
Na koniec przekonaj się sam czy warto było angażować dławiki w zasilaniu, i to tego jeszcze tylko stopni wstępnych. Można przecież było zaoszczędzić niemało na kosztach i ciężarze stosując w ich miejsce dwustopniowe filtry RC: z pierwszego ogniwa - siatka druga EL95, z drugiego - anoda triody. Przejście na tryb pentodowy zmniejszy wrażliwość stopnia końcowego na tętnienia; jeśli to okaże się niesatysfakcjonujące - można zastosować na powrót dławiki, ale w zasilaniu całości. Jak jeden okaże się za słaby jak na prąd anodowy dwóch EL95 - połączyć je równolegle.
W końcu otrzymasz coś w rodzaju wzmacniacza od gramofonu Bambino, lub podobnego, gdzie także zastosowano analogiczny obwód USZ podbijający bas, a nawet umożliwiający jego regulację. Kondensator był bowiem zbocznikowany potencjometrem, który po ustawieniu na minimum rezystancji eliminował podbicie basów, funkcją USZ pozostawała tylko redukcja zniekształceń oraz obniżanie impedancji wyjściowej do wartości zbliżonej do tej jaką zapewnia końcowa trioda bez USZ. I należy przyjąć taką konstatację, zamiast bujania w audiofilskich obłokach.
saico

Re: Podbicie basu w prostym układzie SE

Post autor: saico »

Tak jest... zgadzam się z tym wpisem.
BECOO
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 33
Rejestracja: czw, 4 listopada 2021, 11:30

Re: Podbicie basu w prostym układzie SE

Post autor: BECOO »

Zacznę od przestawienia w tryb pentodowy. Czy R6 wystarczy 100ohm? W układach istniejących wzmacniaczy na tej lampie zauważyłem wartości rzędu 360-390ohm.
Załączniki
Screenshot 2022-08-04 at 20-27-55 philips_ag9016-00-22_2xel95_stereo_amplifier_1963_sm.pdf.png
Screenshot 2022-08-04 at 20-27-55 philips_ag9016-00-22_2xel95_stereo_amplifier_1963_sm.pdf.png (5.36 KiB) Przejrzano 1485 razy
Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3935
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: Podbicie basu w prostym układzie SE

Post autor: Marek7HBV »

R4=470-1 M,R5=320-330,R6=330-1 K . :D
faktus
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 726
Rejestracja: pt, 15 marca 2013, 20:54

Re: Podbicie basu w prostym układzie SE

Post autor: faktus »

Witam.
Kolego Becoo wartość tego rezystora musisz dobrać w zależności od wysokości napięcia anodowego, tak aby przy wymaganym prądzie S2 napięcie na niej było zgodne z notą katalogową.
Załączniki
Zrzut ekranu 2022-08-04 210424.png
Zrzut ekranu 2022-08-04 210459.png
Zrzut ekranu 2022-08-04 210531.png
Zrzut ekranu 2022-08-04 210555.png
" Nigdy się nie tłumacz-przyjaciele tego nie potrzebują, a wrogowie i tak nie uwierzą i nigdy nie mów prawdy ludziom, którzy na nią nie zasługują "
Mark Twain
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Podbicie basu w prostym układzie SE

Post autor: Tomek Janiszewski »

Tyle że tak zasilana lampa (z redukcją Ug2 za pomocą rezystora R6) nie będzie pracować w pełnowartościowym trybie pentodowym. W szczytach wysterowania, kiedy to prąd anodowy osiąga maksimum a napięcie siatka sterująca - katoda zbliża się do zera - rośnie także, i to bardzo wydatnie prąd siatki drugiej. Napięcie na niej spada dużo poniżej ustalonej katalogowej wartości, co oznacza że nie osiągnie się założonego szczytowego prądu anodowego a tym samym i katalogowej mocy wyjściowej. Zmniejszyć ten negatywny efekt można dokładając elektrolit łączący siatkę drugą z masą. Przy okazji zmniejszy to wrażliwość stopnia na tętnienia napięcia zasilającego. I wówczas jednak nie uniknie się pewnego spadku napięcia przy pełnym wysterowaniu, wskutek znacznego wzrostu średniego prądu siatki. Unika się tego efektu zasilając z filtra siatki drugiej także wszelkie pozostałe stopnie. W radiach gdzie pobór prądu przez tor odbiorczy okazuje się porównywalny z prądem anodowym lampy głośnikowej i znacznie przewyższa prąd siatki drugiej tej lampy okazuje się to bardzo skuteczne, w samodzielnych wzmacniaczach audio - zwykle dużo mniej, bowiem pobór prądu przez niejednokrotnie samotną triodę napięciową okazuje się dużo mniejszy od prądu siatki drugiej pentody.
Tu jednak zastosowano triodę w.cz. przeznaczoną do pracy w głowicach UKF, z prądem anodowym zbliżonym do katalogowego, a więc większym od prądu ekranu. Szczęśliwie pozwoli to wykręcić się sianem z kłopotu. A więc tak jak napisałem poprzednio: niekoniecznie teraz ale w następnym kroku należy dołożyć sekcję RC dla ekranu obliczając tym razem rezystor tak aby uwzględnić obciążenie przez stopnie napięciowe.
Ale... pytanie do kol. Saico. Czy aby te telefunkenowskie transformatory nie mają odczepu na uzwojeniu anodowym, przeznaczonego do kompensacji tętnień napięcia anodowego? Zdziwiłbym się gdyby pedantyczne Niemce przeszły mimo tej szansy. Jeżeli on jest - to należałoby przeliczyć na nowo Ra przy dołączeniu napięcia zasilania do tego odczepu (skoro obecnie, po całości jest Ra=12k to spodziewałbym się że z odczepu wypadnie blisko katalogowego 10k) i przeliczyć lub dobrać jeszcze raz R6 umieszczony teraz w obwodzie kompensacyjnym, ale kierując się już nie dokładną równością Ua i Ug2, lecz wyłącznie kompensacją tętnień. A w ogóle to jaka jest rezystancja dla prądu stałego uzwojenia anodowego? O jaki rząd wielkości napięć my walczymy, 20V czy może tylko 5V?
BECOO
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 33
Rejestracja: czw, 4 listopada 2021, 11:30

Re: Podbicie basu w prostym układzie SE

Post autor: BECOO »

Marek7HBV pisze: czw, 4 sierpnia 2022, 21:06 R4=470-1 M,R5=320-330,R6=330-1 K . :D
Witam,
Zmieniłem R5 i R6 na 330Ohm, wzmacniacz oczywiście jest głośniejszy, ale teraz dolnego pasma praktycznie wcale nie ma. W trybie triodowym było pełne, a ciche. Wzmacniacz przenosi od ok 130-140Hz.
Na schemacie naniosłem aktualny układ z napięciami.
Macie jakieś pomysły?
Załączniki
schemat pent.jpg
Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3935
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: Podbicie basu w prostym układzie SE

Post autor: Marek7HBV »

,,,,,W pewnym sensie celowo, układ jest pierwszym lampowym DIY, miał być prosty i pozwolić mi jak najwięcej się nauczyć.,,,,,,,,,, Czyli następny krok w nauce zrobiony :P .Stopień mocy na triodzie ma mniejszą moc {sprawność} i na ucho brakuje mu basu {teoretycznie też} .W takim przypadku należy zastosować ujemne SZ {rezystor np 2,4-10 k od uzwojenia głośnikowego na R3,pamiętając o podłączeniu drugiego końca uzwojenia do masy}.Czy to pomoże?Raczej nie,bo trzeba jeszcze odpowiednio ukształtować charakterystykę.Ale to jest podobno nauka-z lekcji do lekcji.Ciekawe jak w tym teście wypadnie transformator? :D
BECOO
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 33
Rejestracja: czw, 4 listopada 2021, 11:30

Re: Podbicie basu w prostym układzie SE

Post autor: BECOO »

Marek7HBV pisze: pt, 5 sierpnia 2022, 19:47 Czyli następny krok w nauce zrobiony :P .Stopień mocy na triodzie ma mniejszą moc {sprawność} i na ucho brakuje mu basu {teoretycznie też} .W takim przypadku należy zastosować ujemne SZ {rezystor np 2,4-10 k od uzwojenia głośnikowego na R3,pamiętając o podłączeniu drugiego końca uzwojenia do masy}.Czy to pomoże?Raczej nie,bo trzeba jeszcze odpowiednio ukształtować charakterystykę.Ale to jest podobno nauka-z lekcji do lekcji.Ciekawe jak w tym teście wypadnie transformator? :D
Dobrze rozumiem?
Załączniki
schemat pent.jpg
BECOO
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 33
Rejestracja: czw, 4 listopada 2021, 11:30

Re: Podbicie basu w prostym układzie SE

Post autor: BECOO »

Marek7HBV pisze: pt, 5 sierpnia 2022, 19:47 W takim przypadku należy zastosować ujemne SZ {rezystor np 2,4-10 k od uzwojenia głośnikowego na R3,pamiętając o podłączeniu drugiego końca uzwojenia do masy}.Czy to pomoże?Raczej nie,bo trzeba jeszcze odpowiednio ukształtować charakterystykę.Ale to jest podobno nauka-z lekcji do lekcji.Ciekawe jak w tym teście wypadnie transformator? :D
A może tak? Z analizy schematów innych wzmacniaczy wynika, że będę musiał dokładać równolegle do R7 odpowiednie pojemności. Czy ten przyszły układ RC ma być bliżej triody, czy wtórnych transformatora?
Załączniki
schemat pent2.jpg
ODPOWIEDZ