Jak rozebrać elektromagnes?

[faktus]

Witam.
Ze szczeliną może być problem, wszystko zależy od rodzaju " paprochów " jakie się tam znajdują. Jeśli będą metalowe, magnetyczne to przedmuchiwanie niewiele da, bo magnetyzm szczątkowy będzie działał jak " klej " na takie drobinki.
Kiedyś radzono żeby w takim wypadku najpierw rozmagnesować dany element, ale może się to okazać problematyczne. Najlepiej posłużyć się silnym magnesem neodymowym umieszczonym w worku foliowym ( proste usuwanie opiłków ). Magnes umieszczamy na szczelinie i kawałkiem blaszki miedzianej, lub innym niemagnetycznym elementem usuwamy metalowe zanieczyszczenia zalegające w szczelinie. Należy często usuwać nagromadzone zanieczyszczenia bo inaczej z powrotem będą się dostawać do szczeliny.
Jeśli po zakończeniu tego zabiegu stwierdzimy, że element się nam namagnesował wystarczy podłączyć cewkę do napięcia zmiennego o niewielkiej amplitudzie efekt namagnesowania powinien zaniknąć w obrębie szczeliny.
Natomiast przy malowaniu szczelina powinna być szczelnie wypełniona dowolnym materiałem nie nasiąkalnym dla lakieru aby nie zmienić wymiaru szczeliny.
Pozdrawiam.

[Olkus]

Dziękuję za poradę, spróbuję przedmuchać, jak nic to nie da będę też próbował magnesem bo są i paprochy i jakieś opiłki.

Pozdrawiam,
A.

[Romekd]

Resztkowego magnetyzmu można pozbyć się z rdzenia przykładając do cewki przebieg sinusoidalny o malejącej do zera amplitudzie (jak to kiedyś było robione z maskami w kineskopach kolorowych telewizorów, po włączeniu odbiornika). Po takim zabiegu ferromagnetyczne śmieci w szczelinie nie będą się do niej "kleiły" i powinny dać się odessać przy pomocy odkurzacza.

[Boguś]

Romek, a jak rozmagnesować płytkę ( szybkę) z plexy na mierniku ? Wyczyściłem te szybkę i teraz jest problem.

[Romekd]

Boguś, pewnie pamiętasz, że w młodości bawiłem się między innymi własnej konstrukcji jonizatorami powietrza i podczas któregoś z takich eksperymentów podszedłem za blisko z emiterem jonów ujemnych do tunera "Kleopatra 2". Wskaźnik poziomu sygnału tego tunera, mimo że tuner był wówczas wyłączony, wychylił się do połowy skali i tak już pozostał... Pocieranie palcem tworzywa, z którego wykonana była "szybka" zmieniało ustawienie wskazówki pod nią, ale po odstawieniu palca wskazówka powracała w środkowe położenie. Rozebrałem więc wskaźnik i powierzchnię przezroczystej plastykowej szybki miernika przetarłem antystatycznym płynem do płukania tkanin (rozcieńczonym wodą)... O dziwo pomogło

Pozdrawiam
Romek

[bratyslaw]

Ja szczeliny w głośnikach (głównie z magnesem) czyszczę używając taśmy dwustronnej naklejonej na odpowiednio docięty pasek z np. karty bankomatowej. Taśma musi być bardzo dobrze klejąca (są takie na tkaninie) i naklejona na obie strony plastikowego "czyścika".

Pozdrawiam!

[Olkus]

Ja szczeliny w głośnikach (głównie z magnesem) czyszczę używając taśmy dwustronnej naklejonej na odpowiednio docięty pasek z np. karty bankomatowej. Taśma musi być bardzo dobrze klejąca (są takie na tkaninie) i naklejona na obie strony plastikowego "czyścika".

Pozdrawiam!

Dzięki za tę poradę, to dobry pomysł. Ja planowałem przedmuchać kompresorem, ale może to lepszy pomysł.

Pozdrawiam,
A.

[CHOPIN66]

Witam,

Mam problem z elektromagnesem od starego głośnika. Do jego renowacji konieczny będzie demontaż uzwojenia elektromagnesu. Niestety aby to zrobić trzeba wyjąć międziany walec, na którym znajduje się elektromagnes. Nie mam pojęcia jak go wyjąć, próbowałem wybić ale nic z tego. Dołączam zdjęcie. Ma ktoś jakiś pomysł? Za wszelkie porady będę wdzięczny.

Pozdrawiam,
A.

Zapewne rdzeń jest tam wsadzony metodą kurczliwą czyli średnica walca jest o 1-2 mm większa od średnicy otworów montażowych . spróbuj albo podgrzać U kształtkę małym palnikiem albo wrzuć całość na kilkanaście godzin do 1 dnia do zamrażalnika .

[bratyslaw]

czyli średnica walca jest o 1-2 mm większa od średnicy otworów montażowych . spróbuj albo podgrzać U kształtkę małym palnikiem albo wrzuć całość na kilkanaście godzin do 1 dnia do zamrażalnika .

Raczej powinny być ze dwa zera z przodu Z praktyki składania silników motocyklowych mogę powiedzieć, że przed montażem wystarczy jeden element włożyć do zamrażarki na ok. godzinę, a drugi podgrzać palnikiem przed montażem.

[Olkus]

Odpuściłem z rozbieraniem tego, udało się jako tako oczyścić szczelinę metodą kolegi bratyslaw, tj. taśmą dwustronną naklejoną na kawałek cieniutkiej tektury. Podmuchami jeszcze kompresorem i będzie OK mam nadzieję. Całość, tzn. elektromagnes i kosz głośnika zostały pomalowane, czekają na skręcenie. Dotarła także nowa membrana, mam nadzieję, że uda się mi wszytko bez problemu złożyć.

Pozdrawiam,
A.

[Boguś]

Może się komuś przydać przy regeneracji głośnika
https://www.youtube.com/watch?v=bJGd3YKU9wA

[Olkus]

Dodaję kilka zdjęć jak całość wygląda po renowacji

_20220711_102639.JPG

_20220711_102605.JPG

Wstepne przymierzenie nowej membrany wykazało, iż powinna pasować

_20220711_102704.JPG

Pozdrawiam,
A.

[Romekd]

Czołem.

Olkus
Kol. Aleksandrze, mam do Ciebie prośbę. Widzę, że dostęp do kolumny środkowej Twojego głośnika ciągle istnieje. Gdybyś mógł i delikatnie oczyścił, np. przy pomocy wacika na zapałce, pokrytego pastą polerską lub nawet pastą do zębów, zewnętrzną powierzchnie tej części obwodu magnetycznego i sprawdził czy jest to pokryte miedzią. Pytam z ciekawości, gdyż wiem, że w tego typu głośnikach stosowano albo pojedynczą cewkę "wzbudzenia" na wewnętrznym nabiegunniku i miedziany pierścień dla uczynienia pola magnetycznego bardziej stałym przez pozbycie się tętnień pola wywołanych składową AC prądu w cewce, albo czasami stosowano dodatkowe uzwojenie kompensacyjne, włączane szeregowo z cewką drgającą w szczelinie (cewką membrany). Widząc na rysach miedź pomyślałem, że może zastosowano tu metodę pośrednią, w postaci pokrycia miedzią nabiegunnika wewnętrznego lub zastosowania w tym miejscu jakiegoś miedzianego pierścienia (bezpośrednio przy szczelinie magnetycznej). Wiem że miedziany pierścień używano najczęściej w głośnikach zewnętrznych, produkowanych w latach 30-tych zeszłego wieku (gdy brakowało magnesów stałych, lub były zbyt drogie), gdyż jego obecność zmniejszała indukcyjność uzwojenia wzbudzenia, a ta mogła być przydatna w głośnikach, w których cewka zasilana była szeregowo z napięcia anodowego, pełniąc przy okazję rolę dławika. Myślę, że próba lekkiego spolerowania tej powierzchni wacikiem nie zajmie więcej niż minutę i nie powstaną też niebezpieczne zanieczyszczenia (starta powierzchnia zostanie na waciku), które mogłyby dostać się do szczeliny, więc taka próba będzie dla głośnika bezpieczna. Wcześniej próbowałem nieco pogłębić dyskusje na ten temat, ale zostałem powstrzymany przez jednego z użytkowników. Być może miedź jest tylko powłoką polepszającą odporność powierzchni na korozję, albo jest to efekt utleniania się powierzchni stalowej i ten miedziany kolor jest tylko moim "złudzeniem"...

Budowa głośników w latch 30-tych.png

opis działania.png

Pozdrawiam
Romek

[Locutus]

Dotarła także nowa membrana, mam nadzieję, że uda się mi wszytko bez problemu złożyć.
Pozdrawiam,
A.

Skąd taka ładna membrana ?

[Olkus]

Romekd planowałem i tak troszkę jeszcze przeczyścić ten element tak więc sprawdzę czy jest tam miedź - moim zdaniem tak, ale mogę się mylić, wyczyszczę to się okaże.

Dotarła także nowa membrana, mam nadzieję, że uda się mi wszytko bez problemu złożyć.
Pozdrawiam,
A.

Skąd taka ładna membrana ?

Ze sklepu internetowego audioserwis.pl Za membranę płaciłem 15zł + niestety drugie tyle za przesyłkę.

Pozdrawiam,
A.