Co można zrobić z RV12P2000 ?

Teoria lamp elektronowych, techniki próżniowe, zagadnienia konstrukcyjne. Nic dodać, nic ująć. Wszystko o lampach.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
ZoltAn
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1659
Rejestracja: ndz, 9 listopada 2003, 16:08
Lokalizacja: Gliwice, Górny Śląsk, GG 1699095 i 13822985

Hmmm, otóż....

Post autor: ZoltAn »

fugasi pisze:ZoltAnie, posłużyłem się terminem z Sieci: "most popular nazi tube", ale obiecuję że już więcej nie będę.
Obiecujesz po indiańsku: hough???

Co do łżemediów masz rację, rozgłoszą i może nawet będą mieli rację, bo chyba produkowano ją na terenie Polski także (Łódź ?).
Taaak, też o tym słyszałem! A raczej wyczytałem w jakimś sakramencko starym czasopiśmie radiowym (nie wiem, czy aby nie w polskim RADIO - protoplaście Radioamatora).


Co to znaczy CDD w audio ?
C(ałkiem) D(o) D(***) :wink:
I dlaczego znajomemu dzwoni a Wehrmachtowi nie dzwoniła ?


Bo wsadził pewnie dedeera a nie TFK, Siemensa czy jakiegoś innego "gapiszona" z epoki.

Dostałem kiedyś cały karton tych lamp "RFT made" (+ arcyśmieszne podstawki) - oczywiście porozdawałem komu się dało, na lewo i prawo jako nieakustyczne :D , ostało mi się może z pięć sztuk. Brali to krótkofalarze - ponoć ta lampa swietnie sie sprawdzała jak w.cz. na KF.

Zoltan
Nigdy nie dyskutuj z głupcem - ludzie mogą nie zauważyć różnicy! /Stanisław Jerzy Lec/
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7377
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Post autor: Thereminator »

"Stodółce..." Winszuję poczucia humoru. Mnie jakoś zamordowanie kogokolwiek nie bawi.

Stodołę w Jedwabnem spalili Polacy, czy to z podszeptu albo zachęty ze strony Niemców, ale to oni zamordowali swoich sąsiadów tyle, że "zaledwie" ok. 200 osób, co nie umniejsza rangi zbrodni. Antysemityzm zawsze był w naszym narodzie równie popularny jak gorzała.

A "Polish death camps" to zupełnie inna sprawa - tu akurat niemieckie brukowce w zawoalowany sposób wybielają swoich pobratymców.

Szkoda tracić czas na takie dyskusje, bo to nie jest odpowiednie miejsce na nie.
Ostatnio zmieniony pn, 2 stycznia 2006, 20:55 przez Thereminator, łącznie zmieniany 4 razy.
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
fugasi
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4191
Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47

Post autor: fugasi »

Tak - właśnie Tomek pisał, że ciągnęła spokojnie do 300MHz. Faktycznie, dawniej podobno budowano po domach mnóstwo aparatury krótkofalowej na popularnych "erfałkach".
fugasi
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4191
Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47

Post autor: fugasi »

Thereminator, odpuść, proszę, bo nie dość, że wypisujesz kłamstwa (conajmniej dwa, fundamentalne), to jeszcze nie na temat. Zaraz przyjdzie admin i ciekawy temat wyląduje w koszu.
Awatar użytkownika
ZoltAn
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1659
Rejestracja: ndz, 9 listopada 2003, 16:08
Lokalizacja: Gliwice, Górny Śląsk, GG 1699095 i 13822985

(OT) ... ale to już definitywny koniec!

Post autor: ZoltAn »

Thereminator pisze:"Stodółce..." Winszuję poczucia humoru. Mnie jakoś zamordowanie kogokolwiek nie bawi.
Mnie też nie bawi!
Hitlerowcy zamordowali mi we Lwowie dziadka i jego brata, tudzież brata Mamy w Auschwitz (z pierwszego transportu z Warszawy) a stalinowcy drugiego dziadkowego brata w łagrze i PIĘCIU członków rodziny w KATYNIU.

Ale pomieszczenie o powierzchni parunastu metrów kwadratowych mieszczące 1600 dusz raczej nie należało do największych - stąd owa (wcale nie ironiczna!) "stodółka".
Stodołę w Jedwabnem spalili Polacy, czy to z podszeptu albo zachęty ze strony Niemców,
... Niemcy zaś byli tak uprzejmi, że nie dość, iż pozwolili "polskiemu motłochowi" bezkarnie mordować współmieszkańców, to jeszcze z dobrego serca użyczyli kilka kanistrów benzyny "na podpałkę". Ba, nawet tam nie zagladali - a dowódca "komanda śmierci", Schaper, żyje sobie spokojniutko w Niemczech jak turecki basza i udziela wywiadów pismakom jak gwiazda hollywoodzka :?

A gawiedź i lumpy znajdą się wszędzie: słyszałeś o żydowskiej przybudówce Gestapo o nazwie "Żagiew", która miała za zadanie wyłapywanie po aryjskiej stronie Żydów - uciekinierów z w-wskiego getta i śledzenie ich kontaktów z AK???
Mieszkali sobie ci "kolabora-panowie" na Szucha i żyli jak bąki na końskich dupach! Wiesz co to była "13" niejakiego Gancwajcha???
"Pianistę" oglądałeś ???

...ale to oni zamordowali swoich sąsiadów,
To hipoteza. Jak na razie nie ma jednoznacznych dowodów: tzw. "ekshumacja" (przerwana "w porę" z nakazu rabina - wydającego dypozycje polskim władzom prokuratorskim!!!) nie wskazała ani dokładnej ilości ofiar ani sposobu ich uśmiercenia!

Za to jedwabieńskie małolaty od wielu lat zbierały "szpice" i łuski z mauserów na terenie przyległym do zatartego przez czas miejsca kaźni - na długo przed rozkręceniem całej tej antypolskiej sprawy.
antysemityzm zawsze był w naszym narodzie równie popularny jak gorzała.
Wybacz: w tym "piecu" to akurat nie polski diabeł ogień rozniecił, wciąż podkłada drew i rozdmuchuje płomień gdy się palić nie chce . To fakt znany nie od dzisiaj.

A i szafarzem gorzały (zwłaszcza na wsiach!) był zwykle niejaki "arendarz" i to on czerpał z tego zysk...

Mała powtórka z historii (nie tylko radiotechniki lampowej) Waści by się przydała...

A "Polish death camps" to zupełnie inna sprawa - tu akurat niemieckie brukowce w zawoalowany sposób wybielają swoich pobratymców.
Nie, to nie niemieckie brukowce!

To amerykańskie i kanadyjskie tudzież australijskie wielkonakładowe "poważne" dzienniki, koła roszczeniowe wyciągające ręce po tzw. "mienie" oraz instytucja Wiesenthall'a używają tej nomenklatury!

Ale, dosyć tej polityki - pogadaliśmy sobie jak Polak z Polakiem (cóż, gorzały nam arendarz nie postawił na karczemny stół :cry: ) i na dzisiaj styknie. Ja kończę.

Przepraszam Admina i Onorevole Societas: to taki mój atak astmy na słowo "nazizm".

Hough! Zoltan
Nigdy nie dyskutuj z głupcem - ludzie mogą nie zauważyć różnicy! /Stanisław Jerzy Lec/
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11251
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Post autor: tszczesn »

retroradio pisze:A przy okazji czy ktos moze wie czy ta lampka RV była fabrycznie stosowana w niemieckim DKE? Czy tez egzemplarz który widziałem mial przecokołowane lampy? Bo wiem że byly wersje bateryjne z Lampami 2xKC1 i bodajze KL1. ALe Rv??hmm
Były, z tym, że powojenne. W czasie wojny robili konwencjonalnie, na VCL11 i VY2. Na KC1 i KL1 też była, ale to wersja bateryjna, nie sieciowa.
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11251
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Post autor: tszczesn »

fugasi pisze: Oto bowiem dokopałem się w Usenecie do informacji wpisanej przez Tomka Szcześniaka, że RV pracowała także jako detektor i prostownik sieciowy. Niesamowite !
Bo to była lampa w pełni unwersalna - dała się stosować jako cokolwiek - zresztą dlatego była taka popularna. A zwarta konstrukcja, krótkie (i odległe od siebie, długie i blisko siebie idące wyprowadzenia w cokole jak np. w EF6 to śmierć dla w.cz.) wyprowadzenia pozwalały na pracę w nawet w VHFie.
Awatar użytkownika
ZoltAn
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1659
Rejestracja: ndz, 9 listopada 2003, 16:08
Lokalizacja: Gliwice, Górny Śląsk, GG 1699095 i 13822985

Porządna...

Post autor: ZoltAn »

... bo wykonana spracowanymi rękami ideowego, budującego socjalizm (pod światłym przewodnictwem Socjalistycznej Partii Jedności i jej Niezłomnego Przywódcy) niemieckiego uczciwego robotnika (i chłopa) - a nie jakiegoś tam zindoktrynowanego, przekupionego obietnicami bez pokrycia, sługusa nieludzkiego, przegniłego moralnie i ideowo, brunatnego hitlerowskiego systemu...

lampa RV12P2000

w całej swej okazałości...

Jena z czterech ocalałych z pańskiego Zoltanowskiego gestu.

Podstawka też jest jedna.... dlaczego nie na zdjeciu? Jak zwykle nie wiem gdzie ją zapchałem... :cry: :cry: :cry:

ZoltAn
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Nigdy nie dyskutuj z głupcem - ludzie mogą nie zauważyć różnicy! /Stanisław Jerzy Lec/
OTLamp

Post autor: OTLamp »

fugasi pisze:Oto bowiem dokopałem się w Usenecie do informacji wpisanej przez Tomka Szcześniaka, że RV pracowała także jako detektor i prostownik sieciowy. Niesamowite !
Tak, bowiem w sprzęcie wojskowym dążono w miarę możliwości do minimalizacji typów części, a zwłaszcza lamp. Było to bardzo celowe, gdyż ograniczało liczbę typów zapasowych, a i w takim odbiorniku nie trzeba się było zastanawiać gdzie jest która lampa, bo wszystkie były tego samego typu, więc wymiana trwała chwilę i mogła być zrobiona przez prawie każdego. Czasem, w wypadku złej pracy odbiornika, zamieniało się miejscami lampy, np. kiepsko pracująca w stopniach wejściowych działała całkiem zadowalająco jako prostownicza.
Awatar użytkownika
ZoltAn
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1659
Rejestracja: ndz, 9 listopada 2003, 16:08
Lokalizacja: Gliwice, Górny Śląsk, GG 1699095 i 13822985

Stara sztuczka, stosowana w Stolicy...

Post autor: ZoltAn »

OTLamp pisze:
fugasi pisze: Czasem, w wypadku złej pracy odbiornika, zamieniało się miejscami lampy, np. kiepsko pracująca w stopniach wejściowych działała całkiem zadowalająco jako prostownicza.
... w przypadku dwóch lamp EF22, których przekładanie z m.cz. do p.cz. zazwyczaj poprawiało malejącą z czasem czułość odbiornika. Swoja droga ciekawe dlaczego: lampy mierzone na przyrzadzie wykazywały emisje w granicach tolerancji.

To samo było w dawnych Belwederach i Turkusach (5 lamp EF80), gdzie z kilku ich sztuk, metodą kolejnych podmian, udawało się wybrać tę najlepszą do I stopnia p.cz.

Lub PCF82 przekładaną z przełacznika kanałów do m.cz. i vice versa.

Zoltan
Nigdy nie dyskutuj z głupcem - ludzie mogą nie zauważyć różnicy! /Stanisław Jerzy Lec/
Awatar użytkownika
ZoltAn
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1659
Rejestracja: ndz, 9 listopada 2003, 16:08
Lokalizacja: Gliwice, Górny Śląsk, GG 1699095 i 13822985

Jak w silniku samolotowym inż. Tańskiego :)

Post autor: ZoltAn »

OTLamp pisze:Tak, bowiem w sprzęcie wojskowym dążono w miarę możliwości do minimalizacji typów części, a zwłaszcza lamp. Było to bardzo celowe, gdyż ograniczało liczbę typów zapasowych, a i w takim odbiorniku nie trzeba się było zastanawiać gdzie jest która lampa,
Rozkręcało sie go kluczem "14" i po problemie.

Zoltan
Nigdy nie dyskutuj z głupcem - ludzie mogą nie zauważyć różnicy! /Stanisław Jerzy Lec/
Pasat1usa
10...14 postów
10...14 postów
Posty: 12
Rejestracja: wt, 29 czerwca 2004, 02:06
Lokalizacja: Nashville ,TN

RV12P2000

Post autor: Pasat1usa »

Mam na chodzie radio niemieckie Schaub model 2K-47-U71 w ktorym pracuja 2 lampy RV12P2000 i jedna UL71(wzmacniacz m.cz) dosc prosty uklad reakcyjny,podobny wizualnie(skrzynka drewniana) do Pionera ,tylko znacznie mniejszy.Pracuje bardzo dobrze,prawie jak superheterodyna,reakcje nastawilem na max. i nie ma potrzeby manipulowac nia wogole,bez gwizdow,bez zaklocen. Fantastyczne radyjko .Zaluje ze ten model nie ma koncowej lampy wlasnie RV12P2000 jak podobny model 2k-47 gdyz lampa UL71 jest dosc trudna do zdobycia. Ale jeszcze nie musze ja wymienic ,mimo ze to wszystko ma ponad 50 lat.Przy okazji jak ktos ma podstawki do RV12P2000 to chetnie je kupie.Do nastepnego projektu z ta ulubiona lampa,takze robiona w Polsce choc pod innym oznaczeniem.Tak wiec nie tylko ruskie ja kopiowali. Natepnym razem jak ktos chce je koniecznie zobaczyc (radio) wysle zdjecie.
Konstrukcje wlasne szczegolnie lampowe i z lat ubieglych vintage -modyfikowane
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11251
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Re: RV12P2000

Post autor: tszczesn »

Pasat1usa pisze:Przy okazji jak ktos ma podstawki do RV12P2000 to chetnie je kupie.
Dość często bywają na niemieckim Ebayu - http://sammeln.listings.ebay.de/Technik ... ngItemList , czasmi nawet nówki sztuki lub lampą w środku. Nie wiem tylko jak z kosztami przesyłki
Awatar użytkownika
marekb
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 934
Rejestracja: pt, 2 kwietnia 2004, 13:03
Lokalizacja: Krosno

Post autor: marekb »

No właśnie, przejrzałem historię lampy RV12P2000 i natrafiłem na wzmiankę o f-mie Telam. Ponieważ nie bardzo się orientuję w niemieckim - czy ktoś może powiedzieć jaki zbliżony typ lampy produkował Telam?
Awatar użytkownika
jdubowski
moderator
Posty: 928
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 11:01
Lokalizacja: Bytom, Górny Śląsk

Post autor: jdubowski »

marekb pisze:No właśnie, przejrzałem historię lampy RV12P2000 i natrafiłem na wzmiankę o f-mie Telam. Ponieważ nie bardzo się orientuję w niemieckim - czy ktoś może powiedzieć jaki zbliżony typ lampy produkował Telam?
" auch in Polen eine Produktionstätte der Firma TELAM, die P2000 wurde dort als 12 Z 1L hergestellt."

Telam produkował 12Z1L, czyli oktalowy odpowiednik tej lampy.
========== Mente et malleo ==============
Jaroslaw Dubowski, Bytom jdubowski@interia.pl
========== Mente et malleo ==============