ERA S.A.

[OTLamp]

Natomiast ERA prowadziła w latach 1934-35 sprzedaż aparatów z USA w niewielkiej skali.

W takim razie musiałyby to być amerykańskie odbiorniki stricte eksportowe, a więc przystosowane do zasilania 220 V, z zakresem fal długich, a co za tym idzie (w przypadku superheterodyn) z odpowiednią częstotliwością pośrednią. No i jeszcze dodawaliby tabliczki z polskim opisem? Nie wydaje mi się, by odbiorniki z reklamy z 1934 roku były amerykańskie. Myślę, że fotki oryginalnego chassis rozwieją wątpliwości, tym bardziej, jeśli zastosowano lampy firmy Ostar jak twierdzi Valdi.

[adfam]

Witam. Dołączam zrzut ekranu ze stronami 440 - 441

str.440-441.png

.

[radioretro]

Bardzo dziękuję za wszystko.
H.B.

[radioretro]

Wszystko się zgadza, tabliczki i skale wyprodukowano w PL, a lampy były USA, nie Ostar.
H.B

Natomiast ERA prowadziła w latach 1934-35 sprzedaż aparatów z USA w niewielkiej skali.

W takim razie musiałyby to być amerykańskie odbiorniki stricte eksportowe, a więc przystosowane do zasilania 220 V, z zakresem fal długich, a co za tym idzie (w przypadku superheterodyn) z odpowiednią częstotliwością pośrednią. No i jeszcze dodawaliby tabliczki z polskim opisem? Nie wydaje mi się, by odbiorniki z reklamy z 1934 roku były amerykańskie. Myślę, że fotki oryginalnego chassis rozwieją wątpliwości, tym bardziej, jeśli zastosowano lampy firmy Ostar jak twierdzi Valdi.

[radioretro]

A gdzie jest to właściwe?
H.B.

faktycznie , pomyłka , to nie to zdjęcie. ale też na lampach Ostar.

[Valdi5]

Witam, jestem po przeprowadzce, zapakowane w pudłach , jak "się ogarnę" to pokażę. Może znajdę zdjęcie to okażę.

[ballasttube]

Dziękuję Koledze Radioretro za informację.
Czy lampy Ostar Ganza tutaj pokazane są
na napięcie żarzenia 110V lub 220V?
Ta firma wyróżniała się w Europie takim
rozwiązaniem.
Jacek"b/t"

[radioretro]

To wie tylko właściciel.

[OTLamp]

Wszystko się zgadza, tabliczki i skale wyprodukowano w PL, a lampy były USA, nie Ostar.
H.B

Sęk w tym, że w latach 1934/35 amerykańskie lampy uniwersalne miały prąd żarzenia 0,3 A. W dwuobwodowym odbiorniku z trzema takimi lampami i czwartą prostowniczą, zasilanym z 220 V opornik redukcyjny musiałby mieć co najmniej z 50 W. Poza tym, w tamtych latach w USA nie stosowano takich stacyjnych liniowych skal, lecz zegarowe, więc pociągałoby to daleko idące przeróbki ze zrobieniem nowej skrzynki włącznie. O ile w przypadku superheterodyny na prąd zmienny założyć, że mogłoby to mieć jakiś sens, o tyle w przypadku radia dwuobwodowego już nie bardzo. Ponadto samo dwuobwodowe radio z połowy lat 30 w USA to już wręcz kuriozum.

[radioretro]

Stosowano lampy na prąd zmienny, np w odbiorniku "ERA-Star 5": 2A7, 58, 2A6, 2A5,80.
Były też skale prostokątne i fale długie.
Ponadto myślę, że były to aparaty eksportowe, wiec są możliwe różne wersje.
Czy były z USA?
H.B.

[Valdi5]

Z tego co pamiętam w moim W/W odbiorniku są lampy Ostar, i podłączenie żarzenia w podstawkach jest na 220V, nie było trafa sieciowego , był dławik .

CDN

[Valdi5]

Cytat: ŚwiatRadio

Odbiornik z lampami „OSTAR”
Henryk Berezowski przedstawia typowy trzylampowy odbiornik opracowany tak jak i lampy już w 1931 roku, w Austrii. ...

OstarM.jpg

Jest to jedyny typ firmowego odbiornika wykorzystujący lampy Ostar opracowany i wyprodukowany przez wileński ELEKTRIT. Odbiornik f-my Elektrit typ "Titanic U" był produkowany w sezonie 35/36:

Zaprojektowano jego na lampach: H 3, M 43 i EG 100, a kosztował 255 zł. Był odpowiednikiem odbiornika "Titanic Z" wyposażonego w standardowe lampy 4 woltowe.

[radioretro]

Trudno abym o tym zapomniał.
H.B.

[Valdi5]

Ale czy określenie:
"Jest to jedyny typ firmowego odbiornika wykorzystujący lampy Ostar"

Będzie aktualne?

[radioretro]

Wszystko się zgadza, tabliczki i skale wyprodukowano w PL, a lampy były USA, nie Ostar.
H.B

Sęk w tym, że w latach 1934/35 amerykańskie lampy uniwersalne miały prąd żarzenia 0,3 A. W dwuobwodowym odbiorniku z trzema takimi lampami i czwartą prostowniczą, zasilanym z 220 V opornik redukcyjny musiałby mieć co najmniej z 50 W. Poza tym, w tamtych latach w USA nie stosowano takich stacyjnych liniowych skal, lecz zegarowe, więc pociągałoby to daleko idące przeróbki ze zrobieniem nowej skrzynki włącznie. O ile w przypadku superheterodyny na prąd zmienny założyć, że mogłoby to mieć jakiś sens, o tyle w przypadku radia dwuobwodowego już nie bardzo. Ponadto samo dwuobwodowe radio z połowy lat 30 w USA to już wręcz kuriozum.

W polskiej reklamie z 1934 r. odbiornik "Dandy" z ERA przedstawiany jest jako: uniwersalny, dwuobwodowy, na prąd

Odbiornik duży Salon Wnętrze 1933-6.jpg

[/size] stały i zmienny z 3 zakresami fal: długie, średnie i krótkie oraz z głośnikiem elektrodynamicznym i ceną 225 zł.

Czy ktoś widział taki odbiornik/reklamę? Ja tak, ale pamięć mnie zawiodła. "Antena"?