
Poniższy fragment pochodzi z opisu sprzętu wystawionego na Audio Show, z wziętej ze stoiska reklamówki. Nie będę wymagający - czy chociaż potraficie określić o jaki element systemu chodzi?

Wrażenia odsłuchowe można sprowadzić tu do generalnego stwierdzenia: "zdjęto gruby koc wiszący przed głośnikami" - i nie jest to wrażenie zmian na przysłowionej granicy percepcji. Różnica jest tak duża, jak gdyby grał zupełnie inny sprzęt, a poprawa dotyczy wszystkich aspektów dźwięku.
Chodzi o sprzęt high-end i na pewno nie chodzi o kolumny

No - nie będę męczył



O innym kablu usłyszałem osobiście, iż ma on w sobie palec boży. Niestety ustnie i nie mam tego na piśmie

Ów kabel zasilający, potocznie nazywany sieciówka w kategoriach high-end nie jest wcale taki drogi i kosztuje raptem 1990 złotych (1,5m)
