Tak dla zrozumienia jak działa ta pętla:
na wejściu pętli jest dzielnik napięciowy 1M/47K - jest on tak dobrany by przy napięciu około 8V RMS za korektorem (tyle mniej więcej występuje w JCM przy maksymalnie otwartym volume) otrzymać na jacku send około 300mV - czyli mniej więcej tyle samo ile jest średnio na wejściu wzmaka z gitary. Oczywiście jak wstawiłeś pętle za masterem to na wejściu do pętli i wyjściu send napięcie zależne jest od ustawienia potencjometru. Master ustawiony np na połowę jest kolejnym dzielnikiem 700k/300k(master jest logarytmiczny) i z napięcia 8V zostaje nam jakieś 2V na wejściu pętli i 80mV na jacku send. Wzmocnienie 2 tranzystora ustawione jest tak aby odzyskać dokładnie to samo napięcie które było na wejściu pętli.
Sprawdź jakie jest napięcie sygnału na środku dzielnika 1M/47k, takie samo napięcie powinno być na jacku send.
Sprawdź jakie jest napięcie na wejściu dzielnika 1M/47k, takie samo napięcie powinno być na wyjściu z pętli.
Jeśli chcesz zwiększyć napięcie na jacku send, trzeba zmienić dzielnik 1M/47k na np 1M/330k - wtedy dla mastera ustawionego na połowę uzyskasz około 300mV na jacku send i 8V na wyjściu z pętli, ale przy rozkręceniu mastera na maksa będzie to już 1V na send (wciąż OK dla kostek gitarowych które projektuje się dla napięcia sygnału do 1,5V)i 28v na wyjściu na końcówkę co jest za dużo dla pojedynczej EL84 - przesterowanie końcówki SE nie brzmi ciekawie. By tego uniknąć trzeba zmienić wzmocnienie drugiego tranzystora, np: zamiast rezystora 3k9 w emiterze trzeba zastosować rezystor z zakresu od 10k do 18k (18k jest optymalne dla EL84 w SE która do pełnego wysterowania potrzebuje około 4,5V na wejściu). Niestety przy takim rozwiązaniu podpinając gitarę bezpośrednio pod gniazdo return nie wysterujemy w pełni końcówki.
Najlepszą opcją w JCM'ach jest podpinanie pętli pomiędzy korektorem a master volume
