RIAA problem

Przed wypowiedzią bardzo proszę o zapoznanie się z regulaminem tego działu.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

klik

Re: RIAA problem

Post autor: klik »

Jeśli nadal masz za duże wzm. z RIAA daj między C30 a R35 rezystor np. 1M. Spadnie do ok. 1/3.
Awatar użytkownika
sebass
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 333
Rejestracja: wt, 13 października 2015, 14:03
Lokalizacja: Pionki

Re: RIAA problem

Post autor: sebass »

Witam.
Rezystory dobrałem tak żeby uzyskać odpowiednie wzmocnienie.
Pomiędzy R4 a R10 dałem rezystor 47k oraz kondensatory 47uF/400V i 1000pF/630V (te do masy) tworzące fitr odsprzęgający zasilanie dla lamp RIAA.
Przydźwięk znacznie zmalał, ale jeszcze go słychać kiedy wyciszę dźwięk.
Awatar użytkownika
sebass
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 333
Rejestracja: wt, 13 października 2015, 14:03
Lokalizacja: Pionki

Re: RIAA problem

Post autor: sebass »

Kombinuję z prowadzeniem masy. Szynę podzieliłem na cztery odcinki i dopiero każdy połączyłem do wspólnego punktu.
Przynosi to efekty, więc pewnie tutaj jest problem. Podejrzałem jak to robi kolega gsmok we wzmacniaczu na EL34.
Jaką rolę pełni opornik R22 w tym układzie? http://www.fonar.com.pl/audio/diy/wzm1/ ... hemat2.gif
Być może trzeba gruntownie przebudować prowadzenie masy...
Kiedy będę miał już oscyloskop, będę mógł dokładnie sprawdzić co wnosi zakłócenia do układu.
Wiech
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1010
Rejestracja: ndz, 14 maja 2017, 20:24

Re: RIAA problem

Post autor: Wiech »

To zabezpieczenie transformatora głośnikowego przed powstaniem przepięcia, które powstaje przypadku nie podłączenia kolumny głośnikowej do zacisków wyjściowych transformatora głośnikowego.
Takie przepięcie może zniszczyć pracujący, nie obciążony transformator głośnikowy
Ryba
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 395
Rejestracja: śr, 30 marca 2011, 11:06

Re: RIAA problem

Post autor: Ryba »

Masz ekrany na lampach sekcji gramofonowej ? Jak nie to załóż i podłącz do masy bo też będzie buczał .
Kupię NTE132
polimind
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 177
Rejestracja: pt, 14 sierpnia 2009, 03:06

Re: RIAA problem

Post autor: polimind »

Z mojego doświadczenia wynika, że optymalne są 3 stopnie wzmocnienia w układach RIAA na ECC83, jeśli już bym miał budować ten układ, to pewnie zmodyfikowałbym go pod Ecc88/E88cc i może wtedy nie byłoby takiego problemu z przesterowaniem.
Być może potencjometr głośności po 2 stopniu rozwiązałby sprawę.
Awatar użytkownika
sebass
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 333
Rejestracja: wt, 13 października 2015, 14:03
Lokalizacja: Pionki

Re: RIAA problem

Post autor: sebass »

Ryba pisze:Masz ekrany na lampach sekcji gramofonowej ?
Ekrany nie dają większego efektu.
polimind pisze:Z mojego doświadczenia wynika, że optymalne są 3 stopnie wzmocnienia w układach RIAA na ECC83
Masz na myśli jakiś konkretny układ?
Próby przeprowadzane na tym układzie nie zadowalają mnie.
Zastanawiam się nad porzuceniem dalszej pracy nad tym układem...
polimind
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 177
Rejestracja: pt, 14 sierpnia 2009, 03:06

Re: RIAA problem

Post autor: polimind »

Kiedyś zrobiłem ten układ:
http://skarabo.net/sid-21-prea-riaa.htm

Okazał się za słaby dla sygnału z wkładki. Więc albo trzeba na wejście dać transformator dopasowujący albo dodać jeszcze jeden stopień wzmacniający. Ja wybrałem to drugie rozwiązanie i zmodyfikowałem płytkę dodając trzecią lampę czyli po jednym stopniu oporowym na kanał na wyjściu. Po 2 stopniu dałem potencjometr ale równie dobrze, można wam wstawić dzielnik napięcia dobrany eksperymentalnie.

Może nie trzeba zarzucać projektu tylko go zmodyfikować, pokaż zdjęcia z budowy.
Awatar użytkownika
sebass
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 333
Rejestracja: wt, 13 października 2015, 14:03
Lokalizacja: Pionki

Re: RIAA problem

Post autor: sebass »

polimind pisze:Może nie trzeba zarzucać projektu tylko go zmodyfikować, pokaż zdjęcia z budowy.
Pośpieszyłem się trochę i rozmontowałem układ. :oops:
Pozostawiłem jedynie część regulatora barwy.
Możliwe jest żeby sygnał z laptopa (nawet samo podłączenie do niego) przynosiło niepożądane dźwięki podawane na wzmacniacz?
Słyszalne jest jakby popiskiwanie, które po dotknięciu obudowy maleje, nawet kiedy nie puszczam muzyki.
Podłączenie pod telefon ucisza całkowicie ten efekt.
Można coś z tym zrobić, czy to już wina karty dźwiękowej komputera?
Awatar użytkownika
AZ12
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5468
Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
Lokalizacja: 83-130 Pelplin

Re: RIAA problem

Post autor: AZ12 »

Witam

Jeśli zasilacz przedwzmacniacza ma połączenie z przewodem ochronnym PE i jest też w zasilaczu od laptopa to tworzy się pętla masy. Ostrożnie wyjmij przewód zasilacza z laptopa i sprawdź czy są zakłócenia.
Ratujmy stare tranzystory!
polimind
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 177
Rejestracja: pt, 14 sierpnia 2009, 03:06

Re: RIAA problem

Post autor: polimind »

Karty muzyczne z komputerów potrafią generować niesamowite symfonie :)
Awatar użytkownika
sebass
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 333
Rejestracja: wt, 13 października 2015, 14:03
Lokalizacja: Pionki

Re: RIAA problem

Post autor: sebass »

AZ12 pisze:Witam

Jeśli zasilacz przedwzmacniacza ma połączenie z przewodem ochronnym PE i jest też w zasilaczu od laptopa to tworzy się pętla masy. Ostrożnie wyjmij przewód zasilacza z laptopa i sprawdź czy są zakłócenia.
Nawet na zasilaniu bateryjnym jest ten efekt. Chyba jest tak jak pisze kolega polimind.
polimind pisze:Karty muzyczne z komputerów potrafią generować niesamowite symfonie
Są sposoby na uciszenie symfonii?
Ciekawe, czy zewnętrzna karta USB zachowywałaby się podobnie.
Awatar użytkownika
sebass
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 333
Rejestracja: wt, 13 października 2015, 14:03
Lokalizacja: Pionki

Re: RIAA problem

Post autor: sebass »

Witam.
Udało mi się zwalczyć ten uciążliwy problem.
W sumie winny okazał się ZASILACZ od laptopa. Kiedy odłączałem wtyk zasilacza od laptopa (zasilacz podłączony do sieci) efekt okropnych pisków był, ale mniejszy.
Aż przypadkiem odłączyłem ten nieszczęsny zasilacz od sieci. Zamilkły wszelkie piski. Dziwne że zasilacz tak "siał" na dobre dwa metry...
Przerobiłem stopień korektora charakterystyki, oraz wymieniłem wszystkie przewody sygnałowe na inne, lepiej ekranowane. Prowadzenie masy także uległo zmianie.

Poza tym, stopień z korekcją RIAA zrobiłem na kawałku blachy kwasoodpornej, zachowując podstawowe zasady montażu przestrzennego.
Zrezygnowałem ze starego schematu. Teraz jest wierna kopia EAR 834p.
Układ uruchomiony z oddzielnym zasilaniem.
Gra. Czeka na obudowę.
Jeszcze muszę zrobić pomiary i spradzić czy rzeczywiście korekcja jest w normie dla RIAA.
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
AZ12
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5468
Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
Lokalizacja: 83-130 Pelplin

Re: RIAA problem

Post autor: AZ12 »

Witam

Zasilacz oryginalny, czy zamiennik? Te drugie potrafią generować silne zakłócenia o szerokim widmie częstotliwości.
Ratujmy stare tranzystory!
Awatar użytkownika
sebass
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 333
Rejestracja: wt, 13 października 2015, 14:03
Lokalizacja: Pionki

Re: RIAA problem

Post autor: sebass »

Zasilacz jest oryginalny, Dell'a.