Piękny cytat

[tszczesn]

Pozostaje jeszcze całą sprawę odnieść do forum.
Panuje od pewnego czasu na forum zasada (według mnie nie zawsze szczęśliwa) nie usuwania postów. Zostaje ewentualne przenoszenie wątków do kosza. Sęk w tym, że tak można popsuć każdy wątek. Odnoszę wrażenie, że forum jest bombardowane od kilku dni wątpliwej treści postami. Już nawet nie o ortografię chodzi, lecz o treść merytoryczną. Widzę jednak, że użytkownicy nie wchodzą w bezsensowne dyskusje, nie mnożą się nic nie wnoszące posty.
To cieszy, ale jak długo taki stan rzeczy może trwać?
Być może jednak warto w tym konkretnym przypadku rozważyć podjęcie jakichś bardziej radykalnych działań.
Oczekuję na opinie, nie chcę rozdrażniać naszego gremium.

Jestem za. Może nie za całkowitym kasowaniem postów, ale za zdecydowanie radykalniejszym przenoszeniem ich do kosza. Dobrym pomysłem może też być wprowadzenie systemu ostrzeżeń znanych np. z Elektrody.

Jestem również za likwidacją tego działu, albo przynajmniej jego zamknięciem i traktowaniem jako 'tematycznego kosza' gdzie trafiają 'audiofilskie' wątki z innych działów.

[dsrecordss]

Zgadzam się z Anodą. SQL wogóle nie stosuje się do zasad pisowni. Nie mówię ,że ja piszę idealnie bo popełniam błędy ale staram się "strzelać byki" jak najrzadziej. Sam przez forum zacząłem się stosować do zasad ortografii. I powiem tak: Jak widzę w poście byk na byku to go nie czytam...

[Bobiq]

Panowie, nie kłócić się, nie sprzeczać, nie prowokować, wszak przy niewiastach nie wypada:)
Każdy powinien bardziej krytycznie spoglądać na swoje poczynania,a nieporozumień będzie mniej.
Pozdrawiam, Bogdan

[Romekd]

Witam.
Ja również całkowicie zgadzam się z tym, co napisał Alek. Nie chcę tutaj komentować poprawności pisowni od strony gramatycznej, a właściwie zupełnego jej braku przez wiadomego uczestnika naszego Forum, wspomnieć muszę jednak o widocznym z jego strony braku chęci poprawy. Zasłanianie się trudnościami w zdobyciu jakiegoś słownika uważam za bzdurne i lekceważące pozostałych uczestników Forum, gdyż wszyscy wiemy, że nawet w sieci internetowej jest takich słowników co najmniej kilka. W ostateczności nawet popularne Google można wykorzystać do sprawdzenia pisowni danego słowa, wypisując je w przeglądarkę na dwa sposoby i obserwując liczbę trafień danej pisowni tego słowa w sieci. Sposób ten może nie daje stuprocentowej pewności, jednak obserwując, kto w dany sposób posługuje się tym słowem można rozeznać, jaka jest szansa, że szukane słowo wpisaliśmy poprawnie. Dziwi mnie również, że poprawionych na czerwono postów uczestnicy nie poprawiają i nie likwidują czerwonych „wyróżnień”. Nikt niemiałby do nich o to pretensji (wręcz przeciwnie), a na pewno przyczyniłoby się to do utrwalenia u tych uczestników poprawnych zasad pisowni i przez to do podniesienia poziomu naszego Forum.
Odmienną sprawą jest treść postów w tym dziale, który ze względu na tą właśnie treść należałoby nazwać „kącikiem antyaudiofiskim”. Piszący (krytykujący) tu koledzy nie rozróżniają audiofili, czyli ludzi którzy mogą się tak określić ze względu na swoje zainteresowanie dobrą muzyką i kwestiami technicznymi aparatury audio, związanymi z jej prawidłowa reprodukcją, od audiofili-technicznych ignorantów, nafaszerowanych pseudonaukowym bełkotem, którego pełno w rozmaitych pisemkach im przeznaczonych, a dofinansowywanych przez sprzedawców i „konstruktorów” różnych „cudów techniki audio”, nie mających nic wspólnego z rzeczywistymi osiągnięciami nauki w tej dziedzinie. Nie podoba mi się to, bo skoro kocham dobrą muzykę i od dziecka interesuje się sprzętem elektronicznym, służącym do jej odtwarzania, modyfikując go zarazem i konstruując własne urządzenia, to sam mogę uznać się za audiofila, tak strasznie nielubianego i ośmieszanego w tym dziale.

Pozdrawiam,
Romek

[...:::SQL:::...]

Co do pisowni to się staram (choć często nie wszystkie błędy usunę) jak mogę . Błędów popełniam mniej ale nadal sporo

Co do czerwonych znaczków to mam opinie że to co admin czy moderator zrobił z postem do święte i ruszać nie wolno .

Co do audiofili to ich bardzo lubię ale audifilskie trole i pseudo inżynierowie muszą zniknąć .

Dziękuje za motywację do poprawy ortografii
Pozdrawiam

[dsrecordss]

Romku:
Na mój gust to ty jesteś po prostu "melomanem-elektronikiem" bo określenie audifil (przynajmniej mnie) kojarzy się za bardzo z jakimś odchyłem lub zboczeniem...

[Anoda]

Dziękuje za motywację do poprawy ortografji
Pozdrawiam

jak już to ORTOGRAFII...

[...:::SQL:::...]

Już poprawiłem , dzięki
Pozdrawiam